Panowie - już po wakacjach - robimy jakiś spocik w Kraku???? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam ostatnio zajęć pod dostatkiem, co widać po mojej absencji na forumale będę na 100%!!!
Pozdrawiam
 
 
Ten Anonimus wcześniej to ja!
Kurczę nawet mój komputer w pracy zapomniał już, że ma mnie logować z automatu...
Pozdrawiam raz jeszcze..
  
 
Piotruś - wazne, że zyjesz
Dokładną godzine spotkania gdzieś w Krakowie ( może na parkingu pod tą billą na Bursztynowej. na os Czerwony Prądnik) ustalimy wspólnie .Natomiast będziemy miec jeszcze jednego gościa , jesłi mu się uda...Dzwonił do mnie Grzegorz 75 (przepraszam za te hałąsy w trakcie naszej rozmowy , ale bylem na budowie),ze przyjechałby pociągiem z Tarnowa i jakbym go odebrał i przywiózł na stację to pojedzie z nami . Grzegorz - nie ma problema - będę na stacji tylko napisz mi dokładnie którym pociągiem przyjedziesz ( oczywiście jak juz będziesz to wiedział)
Pozdrówki
Paweł
  
 
No to już mamy paru chętnych, mam nadzieję że większość ludzi którzy się deklarowali że będą dotrze na spocik.
Andrzej
 
 
jak na razie zapowiada sie spora delegacja z Myslowic-wszyscy czlonkowie w liczbie dwoch(!) samochodow-czyli PrzemorDOHC i ja.No i moze uda sie namowic kogos z zagłebia.Ale my pojedziemy prosto do Tenczynka-nie bedziemy musieli wjezdzac na A4 tylko pojedziemy stara drogą.O ile sie nie myle to jest obok miejscowosci Wola Filipowska (to jak sie jedzie pociagiem),czyli miedzy Trzebinia a Krzeszowicami.
  
 
Jasne ,że ładniejsza jest ta stara droga przez Krzeszowice
Jesłi chodzi o te czaszki po tuningu to spoko -mam nadzieję ,że wziąłeś to na luziku
A znacie taki zamek w Lipowcu ???w sumie to niedaleko bo koło Alwerni a tez jest ładnie Można by zwidzic dwa zamki , a powrót mamy tez bez problemów - Wy możecie jechać na Oswięcim i Tychy , amy z Alwerni na Kraków . No ale to wszystko zależy od tego jak nam się to poukłada na miejscu. W sumie strasznie lubie takie podróże połączone z zwiedzaniem.
paweł
  
 
Racja Paweł, w zamek w Lipowcu też jest śliczny, a pod zamkiem jest fajny skansen, też warto zwiedzić.
Andrzej
  
 
No to co ???
Robimy sobie taki mały rajdzik turystyczny po zamkach podkrakowskich??? - Najpierw Tenczynek , potem Lipowiec ,a potem jeszcze po drodze do krakowa może odwiedzimy w lasku wolskim klasztor w Tyńcu???W sumie to nie powinno wyjśc więcej jak 100km taka petla. mysle ,ze dla Was Adam i Przemor też niwiele więcej.
ale się zapędziłem - oczywiscie jesłi starczy nam czasu
A tak swoja droga - o której najbardziej Wam odpowiada poczatek spotkania i wyjazd z Krakowa???
Paweł
  
 
Aha - Fleszer - jesłi TWoja ładzianka bedzie w tym czasie bez serduszka - to weźmiemy Cie z Mlodym na pokład naszej strzały
Jesłi sie chcesz z nami wybrać
Paweł
  
 
No ja! Panie Prezes, wlasnie mialem was nudzic o zabranie mnie!
Lade odstawilem w piatek, w poniedzialek zabieram sie za wybebeszanie silnika- to co mi sie tlucze to cos w glowicy- moze dzwigienka zaworowa(zbyt duzy luz) ale cos w glowicy a nie w bloku tak jak myslalem.
Ale dwa pytania- gdzie na pradniku czerwonym jest Billa? moze chodzilo o bialy pradnik?
A poza tym na ktorej niedizeli stanelo??? Bo juz zglupialem?
  
 
Dobra, sam odszukalem, wynika ze chodzi o niedizele 28.09
HEh, jeszcze sie zgadamy, zadzwonie kolo piatku albo cos- ja w ten poniedzialek zamierzam "wyrwac" serce z mojej- a przynajmniej sie przygotowac, moze we wtorek juz wyjme, ablo w srode, albo z moimi zdolnosciami za 3 tygodnie, ale zrobie to!
  
 
E tam Fleszer -praktyki nabierasz bardzo szybko. No w każdym razie wahacz to juz chyba będziesz umiał zmienic z zamkniętymi oczami. Tak więc na następnym kręciolku nie oszczędzam się
ALe tak na boku - w niedzielę po południu może znajdziesz te parę godzinek i wyjdziesz z Garażu, żeby sie przwietrzyć i pozwiedzać
Ale jeszcze sie dogadamy
  
 
To się zaczyna klarować już przyzwoita ekipa, mam nadzeję że wszyscy dopiszą. A może przyłączy się jeszcze ktoś ze Śląska - ostatecznie to nie tak daleko.
Pozdrawiam
Andrzej
  
 
I jeszcze jedno, możliwe że podjechałoby z nami jeszcze jedno Tico, mam nadzieję że pozwolilibyście temu nie-Ładnemu autku jechać z nami
Andrzej
  
 
Oczywiście - ja nie ma mnic przeciwko Jesłi tylko ktoś lubi takie wycieczki wteren - zparaszmy
Paweł
  
 
Mielismy wczoraj mini-spocik nad zalewem na Pogorii (Magik,AndrzejM,na i ja) i istnieje szansa ze przyjedziemy wieksza grupa.Ale to bedzie wiadomo dopiero w piatek ile aut dokladnie przyjedzie.
Pawel ,co do fryzury to spoko,ja sie takimi szczegolami nie martwie.
Z godzina to tez ciezko powiedziec ale tak 10-11 byloby ok.Tak sadze.
Andrzej,przeciez ja jestem ze Slaska! i bede!I to nie sam,bo przeciez z Myslowic przyjada wszyscy klubowicze.Ze o wielkiej delegacji z Dabrowy Gorniczej i okolic nie wspomne!!!mozliwe ze nawet ze 4 autka przyjada!
  
 
No to byłoby pięknie - jeszcze kilka takich śląsko - krakowskich spotów i sulejowski zlot ilością uczestników będziemy przebijać.
Andrzej
  
 

dziś dzwonił Jasiu- jest juz w polsce i w niedzielę postara sie przyjechać
Ale widzę ,że koledzy ze ślaska chca wczesnie rozpocząć nasz zlot . A o której chcecie wyjechać z Krakowa ???Bo ja chyba przed druga nie dam rady(Ale postraram się dostosować.
Paweł
  
 
Paweł, widzę że znowu coś kręcisz . Przecież jak ruszymy po 14-tej to nawet połowy naszego planu nie zrealizujemy.
Jak już to trzeba ruszać wczesnym przedpołudniem i będzie OK.
Andrzej
 
 
Ok OK , ale w sobotę idę na imprezę (szwagier sie obronił ,No to jak???W samo południe???pod Billą???czy w innym miejscu?