Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
mylkus3 Łada 2107 Lubin/Wrocław | 2012-11-29 12:36:24 Dzięki chłopaki, jak zdążę to zdejmę miche, przy okazji wymienię uszczelkę bo troszkę cieknie. A jak nie to niech toto sobie leży w oleju. |
mylkus3 Łada 2107 Lubin/Wrocław | 2013-08-01 13:07:25 Dawno nic nie pisałem wiec coś naskrobie
Ładzinka przetrwała zimę, a w ostatnim czasie miała parę większych wyjazdów wakacyjnych. Obyło się bez awarii wiec podróżowanie nią to była czysta przyjemność Jedynie czasami rozrusznik się zacinał wiec trzeba będzie dziada przejrzeć. Parę dni temu rozebrałem gaźnik, przeczyściłem, wyszlifowałem pogięte powierzchnie i wreeeszcie ssanie działa jak należy i silnik się nie dusi po gwałtownym wciśnięciu gazu. Całkiem inna jazda W najbliższym czasie do zrobienia parę zaprawek lakieru. Ogólnie to tylko jeździć bo nie ma na co narzekać |
emde SYMPATYCZNY GOŚĆ VAZ LADA 2107 '87 Łomża (Mazowsze) | 2013-08-05 22:02:09 Masz jakieś fotki z tych wyjazdów z Ładą w tle ? Jeździłeś może do Republiki Czeskiej ? |
mylkus3 Łada 2107 Lubin/Wrocław | 2013-08-14 23:40:40 Nigdy specjalnie nie robilem jej fotek ale przegladne galerie z wycieczek i moze cos znajde. W Czechach bylem nia dwa razy w zeszlym roku i raz na Slowacji. Dzisiaj zrobilem przeglad i jak zawsze zero problemow [ wiadomość edytowana przez: mylkus3 dnia 2013-08-14 23:48:46 ] |
mylkus3 Łada 2107 Lubin/Wrocław | 2013-08-28 20:33:52
Wygrzebałem pare fotek z wyjazdów do Czech, w okolice Wałbrzycha oraz Gorlic Zabrałem się za naprawę elementów które uszkodził jeszcze dziadek, a lakiernik nieudolnie naprawił, tj. cały przedni błotnik, kawałek pasa przedniego i cześć tylnego błotnika z klapą. Malował będzie kumpel lakiernik, natomiast przygotowaniem zajmę się sam. Trzeba położyć nieco szpachli, zwłaszcza z przodu bo stara popękała i odpada... To w zasadzie moje pierwsze prace blacharsko-lakiernicze, mam nadzieje ze w miarę dobrze to wyjdzie Tak to wygląda na dzień dzisiejszy: [ wiadomość edytowana przez: mylkus3 dnia 2013-08-28 20:35:03 ] |
mylkus3 Łada 2107 Lubin/Wrocław | 2013-08-29 21:05:49 Stan po 2 dniach. Poprzedni "fachowiec" nawet nie raczył zmatowić lakieru pod szpachla przez co sporo jej odleciało Trudno, zrobi się jeszcze raz. Na szczęście prawie nie ma rudej, jedynie w miejscu łączenia pasa przedniego z podłużnicą zrobiła się spora dziura. Gołą blachę przesmarowałem brunoxem - wyżera rdze i robi za podkład pod szpachle
Po wyschnięciu brunoxa: |
bartixr SYMPATYCZNY GOŚĆ stary traktor DT110@ ... Moskwa | 2013-08-29 21:39:24 sporo szpachli.
na odkrytą blachę daj środek epoksydowy zabezpieczający od chłonięcia wilgoci i wiążacy kryształy ktlenków żelaza -jakieś APP antykorozyjne na przykład. |
mylkus3 Łada 2107 Lubin/Wrocław | 2013-08-29 21:57:22
Niestety Ten brunox jest z podkładem epoksydowym, od razu na niego można kłaść szpachle |
SzokoLada (S) MEGA ŁADZIARZ 2102/03/05/2111 Legnica (mała Moskwa) | 2013-08-30 01:15:52 Brunoks jest na rdze, a nie na gołą blachę. Usuń całkowicie szpachle i nałóż nową. Szpachla doskonałą się trzyma golej blachy. Żadnych podkładów w spraju, a nie lakierów. Tylko pistolet. |
emde SYMPATYCZNY GOŚĆ VAZ LADA 2107 '87 Łomża (Mazowsze) | 2013-08-30 06:34:34 Wiem, że to zwiększa ( i to znacznie ) nakłady finansowe na remont ale nie lepiej malować całe elementy ?
Tak czy siak gratulacje za podjęcie się takiego tematu. |
mylkus3 Łada 2107 Lubin/Wrocław | 2013-08-30 21:08:34 Dzisiaj dotarłem tył i nałożyłem szpachle z przodu. Jutro tarcie, mam nadzieje że w miarę gładko pójdzie Na to pójdzie podkład w spreju bo już miałem wiec nie kupowałem nowego, a lakier oczywiście z pistoletu, kumpel lakiernik nakłada. Dzisiaj odebrałem lakier, elegancko domieszali, niemal nie ma różnicy, zobaczymy jak to będzie z upływem czasu Tyłu nie maluje całego bo pozostała cześć tych elementów jest ładna wiec myślę że nie ma to sensu
[ wiadomość edytowana przez: mylkus3 dnia 2013-08-30 21:09:55 ] |
SzokoLada (S) MEGA ŁADZIARZ 2102/03/05/2111 Legnica (mała Moskwa) | 2013-08-30 21:30:11 Pozostawiam to bez komentarza, fachowcy wiedzą co mam na myśli. No może dodam, szkoda twojej pracy i pieniędzy. |
mylkus3 Łada 2107 Lubin/Wrocław | 2013-08-30 21:47:45 Cóż, fachowcem niestety nie jestem, robię jak potrafię i uczę się na błędach. Powiedz co jest nie tak to będę mądrzejszy na przyszłość
[ wiadomość edytowana przez: mylkus3 dnia 2013-08-30 21:49:32 ] |
SzokoLada (S) MEGA ŁADZIARZ 2102/03/05/2111 Legnica (mała Moskwa) | 2013-08-30 21:56:09 Szpachla popęka. |
mylkus3 Łada 2107 Lubin/Wrocław | 2013-08-30 22:26:06 Bo nie zdarłem całej starej szpachli? |
SzokoLada (S) MEGA ŁADZIARZ 2102/03/05/2111 Legnica (mała Moskwa) | 2013-08-30 23:00:35 Dokładnie
|
Rafako Mercedes W123 Warszawa | 2013-08-30 23:02:50 Są podobno dwie szkoły, u nas się mówi - "Falenicka i Otwocka"
Ja np. jestem przeciwnikiem kładzenia szpachli na golą blachę, bo szpachla silnie absorbuje wilgoć z powietrza i później tą wilgoć oddaje - wiadomo gdzie. Jestem także przeciwnikiem brunoxu, z tej przyczyny, że nigdy nie dal mi dobrych efektów. Ja jestem raczej zwolennikiem systemu: oczyścić do gołej blachy, później dobry odrdzewiacz np. http://allegro.pl/odrdzewiacz-stal-aluminium-koncentrat-dupont-711-i3445191921.html później zmyć obficie wodą, osuszyć i na gołą blachę podkład epoksydowy i później albo szpachla na epoksydowy albo niektórzy walą jeszcze grunt i dopiero na niego szpachlę. Tak czy owak, jestem z tej szkoły, co nie szpachluje na gołą blachę (i wykonawcom, też szpachlować nie pozwala). Serdecznie pozdrawiam. |
mylkus3 Łada 2107 Lubin/Wrocław | 2013-09-06 20:35:20 |