Wydział komunikacji, a stacja diagnostyczna PARADOKS

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ale mam pajaców w miescie, a sam juz zbaraniałem...
Jakies 3tyg. temu policja zabrała mi dowod od Kombiastego. pan dog wpisal na swistku ze zabiera dowod za brak naklejki, inne biezniki na tylnej osi i brak trójkata. wystawil kwit na 5dni (moze max na 7) i jeszcze mi powiedzial ze zalatwie to w 3dni i bedzie mnie to kosztowac maxymalnie 20pare zl.
I teraz zaczynaja sie jaja. W wydziale komunikacji zlozylem wniosek o lepke i czas oczekiwania 30 DNI (mysle sobie zajefajnie). Wystawili mi jakis kwit ze oczekuje tej naklejki i swobodnie moge jezdzic. Dzwonilem do ruchu drogowego i mi powiedzieli ze moge sobie tym wytrzec co nie co, i po uplywie 5 dni (czyli tego kwitku od pana doga) nie moge sie poruszac tym pojazdem...OK
ale mowie moze sie uda, pojechalem na stacje diag. ale pan niczego mi nie wypisze, nie podbije, bo nie mam nakleji....

Dzisiaj ide do wydzialu po naklejke, a tam niespodzianka.(7 stanowisk, laskawie 3 czynne) mowie ze chcialbym odebrac naklejke na szybe czolowa. Sprawdzil w papierach, no jest mozna odebrac...ale co...? Pan mi nie wyda naklejki bo nie mam kwitu od diagnosty.... RĘCE MI OPADŁY. Bylem na 3 stacjach, zaden diagnosta nie chcial sie podlozyc pod to i niczego niechcieli mi podbic bo nie mam nakleji....

W wydziale swoje, na stacji swoje i tak w kolo macieju.... jak mam to odebrac? załatwic??

Pan z wydzialu nie rozumie tego ze diagnosta sie nie podbije, bo na swistku od policji jest wyraznie napisane za co zostal zabrany dowod. Nie ma naklejki nie ma pieczatki.... nie ma pieczatki, nie ma naklejki... POLSKA
  
 
A czy usunąłeś inne usterki ,czyli opony i wyposażenie ? Jak zmieniasz szybę to nie musisz pokazywać kwitka od diagnosty.Coś mi się zdaję ,że nie opisałeś sytuacji obiektywnie.
  
 
tak inne usterki zostaly usuniete. Diagnosta poprostu widzi co jest napisane na kwitku od policji. Naklejka na szybe. Nie mam jej na szybie, wiec niczego nie podbije. jakby to nie bylo wpisane to by pewnie podbil. Bo 4 lata jej nie mam(mam stara GD....) i co rok na innej robie przeglad i nikt nigdy tego niezauwazyl
  
 
no to faktycznie nieciekawie, wydaje mi się że musisz uderzyć w wydziale komunikacji to jakiegoś kierownika i mu sprawę opisać, bo tutaj jest pies pogrzebany,
zakład diagnostyczny nie podbije jeśli nie usunąłeś tych wszystkich problemów a ewidentnie jednym jest BRAK naklejki.
  
 
A co ma odbieranie naklejki w WK do przeglądu?
odbierasz naklejkę i tyle. Ew. podjedź na stację niech ci diagnosta wypisze kwit, że auto nie zostało dopuszczone do ruchu ze względu braku naklejki i z tym do WK.


Edit: Bez kwitu od diagnosty nie możesz odebrać dowodu.

[ wiadomość edytowana przez: Pele19m dnia 2011-09-05 20:10:18 ]
  
 
Nakleję powinni wydać bez "ale". Załóżmy że ktoś Ci w nocy zbił szybę, dowodu nikt Ci nie zabrał bo policji nie było, wymieniasz sam szybę i idziesz do WK po nową naklejkę żeby było tak jak ma być, na nową szybę oczywiście - i co ? - nie dadzą Ci ? Wal prosto do kierownika i już - u mnie w WK też lecą w kulki jak złoto, ale trzeba sobie buzię szeroko otworzyć, "rzucić" kilka paragrafów i już inaczej rozmawiają
  
 
Idź jutro do WK do innej osoby niż co byłeś wcześniej. Powiedz, że miałeś pęknięta szybę i przyszyłeś odebrać wtórnik.
Naklejasz na szybę i jedziesz na SKP. Wszystko masz sprawne dostajesz zaświadczenie i odbierasz dowód w WK.

Sam ostatnio byłem wyrobić i odebrać wtórnik naklejki bo miałem rozbitą szybę. Nikt o nic nie pytał. Policja zabrała mi dowód przy stłuczce, właśnie za tą szybę..
  
 
idziesz do W.Kom,na specjalnym druku piszesz o wydanie nowej nalepki ktorą powinienes dostac od ręki,naklejasz na szybe,jedziesz na przegląd nastepnie wracasz do W.K i odbierasz dow.rej,ot i cała procedura w Lodzkim WK a co w Sieradzu,znaczy sie kompleksy malomiasteczkowych urzędnikow,jak jeszcze nie zalatwiles idz do dyrektora
  
 
Dzwoń do TVN24. Do wieczora będziesz miał wszystko załatwione.