Podnoszenie Esperaka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Ostatnio dozbroiłem swój domowy warsztacik w podnośnik typu "żaba" - żadna rewelacja, sprzęt marketowy, ale z z pewnością lepiej się spisuje niż fabryczny "lewarek". I tutaj pojawia się problem - nie bardzo wiem, gdzie (w których punktach) mogę bezpiecznie podnosić Esperaka takim podnośnikiem? Prosiłbym o jakieś obrazowe wskazówki, ew. fotki.

Dodam, że mam założone turboplastikowe nakładki sportowo - tuningowe na progach, przez co mam nieco ograniczony dostęp do progów od brzegu pojazdu.
  
 
Ja podnosiłem za taką przednią belkę na która połaczona była z podłużnicami, chłodnica na niej sie trzyma, a z tyłu też pod belkę
  
 
ja podnoszę zawsze w miejscach w które wkłada się fabryczny podnośnik.
  
 
Cytat:
2011-11-05 09:19:08, Robert_S pisze:
ja podnoszę zawsze w miejscach w które wkłada się fabryczny podnośnik.




Cytat:
2011-11-04 21:23:05, ZeeWolf pisze:
"..Dodam, że mam założone turboplastikowe nakładki sportowo - tuningowe na progach, przez co mam nieco ograniczony dostęp do progów od brzegu pojazdu.."

  
 
Najlepiej podkladac podnosnik pod wahacze /tylna belkę w miejscu gdzie sa mocowane do nadwozia.
  
 
Wszystko zależy od celu podnoszenia ;D
W celu zmiany koła tył to na wahaczu, jak przy wymianie tylnej belki to rzeźba z mocowaniem haka (bloczki drewniane lub koziołki/zależy co pod ręką czasem deski z kanału wystarczyły w celu zwiększenia wysokości samego lewarka). Z przodu nie pamiętam za co było. jak sobie przypomnę to dodam