Spotkanie zimowo-noworoczne 27-29.01.2012r - Strona 7

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Niech no przeczyta to jeszcze Cati, albo co gorsza Ala, to mam bana murowanego

Spiesze z wyjasnieniami...jest kilka lobowiczek, ktore znaja klimat wspolnych wypadow i doskonale go czuja...bardziej mialem na mysli, ze przez to, ze Krzychu wzial swoja polowke na spot, przez wiekszosc czasu byl niestety niedostepny.

W przypadku Oli, Kamili nic takiego miejsca nie ma. Tylko cholera teraz znowu sie okaze, ze kogos nie wymienilem i znowu bede sie musial tlumaczyc.
  
 
Admeen dałeś ciała nie wymieniłeś wszystkich kobiet, masz przechlapane .... jako to piszesz?
Zluzuj gumkę w slipkach i będzie po kłopocie, napięcie spadnie .

ps. I zadzwoń do mnie, jak znajdziesz chwilę luzu .
  
 
Cytat:
2012-01-31 23:24:27, arti-77 pisze:
Kilka słów od Kamili: "Krzysiu, musisz jej wytlumaczyc, ze to typowo meski zjazd, jedynie Ola jest wyjatkiem, bo wie jaka czesc w samochodzie to 710 " Nie mogę się z tym zgodzić.......od 8 lat jestem na zlotach i nie uważam aby były to spotkania typowo " męskie". Myślę,że wypowiadam się nie tylko za siebie ,ale i za duuuuużą "damską" część klubowiczów. My również wiemy gdzie się dolewa płyny,co to alternator i jak się odpala na krótko. Koło tez potrafię zmienić! Lubie was czytać,słuchać i usypiać przy waszych kilkugodzinnych wywodach o wtryskach spryskach itp..........ale nie tylko faceci są fanami LOB! Pozdrawiam męskie grono.



męskie grono wie, szanuje i szczerze podziwia



...ale też ku uciesze reszty męskiego grona nie może się oprzeć i na wszelki wypadek wkleja instrukcję zmiany koła

klik
  
 
jakt o nie byłem dostępny w większości czasu? raptem dwa razy pojechaliśmy na koniec pasa aby się Sylwia poślizgała, a to że jakoś w bile nie mogę trafić to inna sprawa nieobecności przy stole
  
 
Cytat:
2012-02-01 09:45:22, 7gsi pisze:
... klik



jednak dobrze że sobie przypomniałem jak to się robi
  
 
Cytat:
2012-02-01 10:17:07, Brutal pisze:
jednak dobrze że sobie przypomniałem jak to się robi

Tylko nie zapomnij o kusych majtach i bikini
 
 
Cytat:
2012-02-01 10:12:31, Brutal pisze:
jakt o nie byłem dostępny w większości czasu? raptem dwa razy pojechaliśmy na koniec pasa aby się Sylwia poślizgała, a to że jakoś w bile nie mogę trafić to inna sprawa nieobecności przy stole


Ano w porównaniu do Brutala before, nie byłeś praktycznie w ogóle dostępny, aczkolwiek nie dziwię się wcale

  
 
czepiacie się i tyle
  
 
jasne, nie bylibyśmy sobą
  
 
Niestety, Brutal ma teraz założony specjalny kod dostępu .... i zgadnijcie kto go zna :]
  
 
Cytat:
2012-01-31 23:50:39, admeen pisze:
Niech no przeczyta to jeszcze Cati, albo co gorsza Ala, to mam bana murowanego



Spoko i tak nie wiem o co chodzi. Określenia, że to "typowo męskie zloty" przecież nie będę traktowała poważnie
  
 
ale żeście się czepneli mnie, ja Wam pokaże przy najbliższej okazji
  
 
Zazdroszczą
  
 
Koniec zdjęć?

Admeena są dobre ale jako, iż ja jakimś szajswagenem podjechałem to się nie dziwię, iż mnie tam nie ma...
Ma ktoś coś więcej?

A zamarzł mi płyn-spryskiwacz powyżej iluś tam był do -22
dzisiaj odmarzł przy minus 7.
Taki szajs mam!
  
 
Za malo recznego uzywales...pewnie wtedy byloby wiecej
  
 
Cytat:
2012-02-07 23:18:41, admeen pisze:
Za malo recznego uzywales...pewnie wtedy byloby wiecej


Linka mu się zatarła
  
 
W ogóle ręcznego nie używałem!
Starałem się tylko gazem jak mogłem! Ta żółta kontrolka mnie wkurzała!


[ wiadomość edytowana przez: PiotrS dnia 2012-02-08 21:18:13 ]
  
 
Jadąc za Piotrem to nie widziałem by tylne koła blokował ręcznym.
Kilka kółek się zrobiło. Fajnie było.
Lubię takie dżimprezy.