Drogie auto – duże ryzyko??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Jak wygląda teraz sprawa kradzieży drogich aut z wielkiej „trójcy” (Mercedes, Audi BMW). Kiedyś strach było takim samochodem wyjechać do miasta. Czy jak już się dorobię i kupię sobie S-klasę będę się cieszył autem dłużej czy na pierwszych światłach stracę samochód?
 
 
A co powiesz na to że skradziono Mercedesa S z nadzorem satelitarnym i nie można go zlokalizować.
 
 
MAM DWÓCH ZNAJOMYCH,KTÓRZY MAJĄ (MIELI) MESIA S.
PIERWSZEMU PRZY WJEŻDZIE DO GARAŻU ZOSTAŁ PRZYSTAWIONY PISTOLET DO GŁOWY Z ZAPYTANIEM : "JEDZIESZ Z NAMI CZY ZOSTAJESZ???"
DRUGI ZNAJOMY MA WBUDOWANĄ WAGĘ W SIEDZENIU,KTÓRA JEST NASTAWIONA NA JEGO CIĘŻAR.NA WYPADEK GDYBY SCHUDŁ LUB PRZYTYŁ WAGA MA KILKOKILOWY MARGINES.JEŚLI CIĘŻAR SIĘ NIE ZGADZA S NIE RUSZY.PONADTO MA SATELITĘ,KTÓRA UNIERUCHOMI AUTO KIEDY ZBLIŻY SIĘ DO GRANICY ROSYJSKIEJ.TAKICH GADZETÓW MA WIĘCEJ.
UWIERZCIE MI NIE ŚPI SPOKOJNIE.
 
 
Skoro ukradli Sklase samemu szefowi Mercedesa ? A trzeba zaznaczyc ,że to był chyba najlepiej zabezpieczony Mercedes na Ziemi . Chociaż znam osoby ,które mają swoje wypasione Mercedesy od nowości i nie mieli żadnych przykrych incydentów i te osoby nie są gangsterami ,a rocznie robią 40 tys km.
  
 
a kupic w124 w kolorze taxi i masz spokoj.
najlepiej w dieslu 2,0. Nikt nie ruszy
  
 
namierzanie GPS samochodu to troche głupota, wystarczy wjechac samochodem w melatowy kontener i juz samochód ginie, potem tylko odłączyć 2akumulatrory, wpiąc sie z system alarmowy - ale to już na spokojnie, w ekranowaym pomieszczeniu namierzanei staleitarne nei będzie działało - dlaczego co i jak zostawie dla siebie
  
 
Powiem wam ze mam Meszka s klasy od roku i jeszcze nie mialem zadnego incydentu
lecz moj kolega dostal od ojca nowego meszka McLarena
i po 2 dniach w nocy na swiatlach go zatrzymali i zabili
nienormalne do czego ludzie sie posuwają zeby ukrasc jakis kawal metalu i blachy...