Fiat 500 1970r rally project - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
forum nie dziadieje, tylko ludzie mają coraz wiecej doświadczenia i potrafią coś sensownego podpowiedzieć. A dobra rada, to sporo zaoszczędzonych pieniędzy i czasu.
Poza tym, to, że auto nie musi być konkurencyjne, nie znaczy że można je rozpierdolić na wyrypie.

Pojedź 7ką coś innego niż tor poznań i zobaczymy jak będzie wyglądać, zapraszam do siebie, na mazowieckie szutry

Co nie zmienia faktu, że kolega zrobi auto jak uważa.
  
 
Dorzucę Ci tysiaka do tego co wydałeś i postawię swojego
eleganta pod domem co Ty na to

Jak zauważyłeś 500 mało jeździ w rajdach, a raczej mało jeździ
w Polsce, łatwiej zobaczyć u nas reda czy browna niż 500.
Niech mnie ktoś poprawi, ale koszt przystosowania nadwozia 500
do rajdów pozwoli Ci na zakup rajdówki 126p i wrzucenie silnika i
skrzyni do 500. Maluch na dziury, a na codzień 500.
  
 
wiadomo że na wielki wyryp bym nie pojechał choć być z powodu kilku cm prześwitu, jadąc w koleinach trzeba uważać a co do piero na szutrach tam bym nie pojechał.
Zresztą sam właściciel nie określił się co ma na myśli pod słowem rajdówka, wybuduje polata po płaskich imprezach, ja moim maluchem też wybierałem imprezy gdzie jest raczej w miarę płasko by nie zmęczyć fury i chyba o to w tym wszystkim chodzi by jechać tam gdzie jest w miarę bezpiecznie dla sprzętu a wtedy i taka dobrze!! zbudowana 500 polata jakiś czas.
  
 
Cytat:
2012-09-16 21:56:17, Badlook pisze:
łatwiej zobaczyć u nas reda czy browna niż 500.



Bez przesady
  
 
T3ybek ale właśnie nie ma co porównywać wielkopolskich imprez do tych dolnośląskich, startuję w tych imprezach chyba z 4 rok jako pilot i po godzinach mechanik, wiem jak wygląda spód malucha po jeździe dość agresywnej bez przygód za trasą. Jakie są stryty, co trzeba naprawiać, co wymieniać. Wiem (może nie dogłębnie) jaka jest budowa 500 i 127 by wiedzieć, że bez ogromu włożonego wysiłku i pracy nie nadają się te budy do rajdów.
Co nie znaczy że nie można pytanie zasadnicze jest takie...
Po co?
Żeby pokazać że wypruje flaki, a przystosuje, dla mnie skórka za wyprawkę.
  
 
Try3tek, ja tez nie mam nic przeciwko wykorzystaniu 500tki w wyscigach i rajdach po plaskim. Zreszta wiele osob to robi. Tyle ze rajdy i KJSy, o ktorych wspomnial autor tego watku sa nimi tylko z nazwy i tylko w Polsce. W normalnych warunkach nikt nie zakwalifikowal by ich inaczej jak rajdy terenowe, gdzies pomiedzy Wertepem a Rajdem Jelcza.
  
 
ja już myślałem że w polsce nie ma takich imprez gdzie trzeba podnosić zawieszenie zamiast go obniżać w takim przypadku to budowanie jakiego kolwiek auta mija się z celem bo tak się rozpadnie, a szczególnie takie co już swoje lata świetności ma za sobą, choć i tak mam nadzieje ze 500 powstanie i będzie jeżdzona po sensownych imprezach.
  
 
max_xa5 mieszkam w świętochłowicach, na lipinach,
w katowicach 12km obok mieszka bartonq ma browna,
codziennie przez lipiny przejeżdża starsza babka brownem,
a wracając do domu 200m ode mnie spotkałem reda.
Łatwiej spotkać wersję eksportową typu brown czy red niż 500.
  
 
okazało się że po piaskowaniu coś tam zostało więc projekt idzie dalej










jaqo chodziło ci o to?

  
 
Tak jak pisał jaqo, wahacze i półosie są inne niż w 126p.
Tragedii niema po piachu, widziałem gorsze, ale widać że już było coś leczone.
  
 
ale można przecież wstawić wahacze od 126p myślę, że po lekkich
przeróbkach w miejscach mocowań jest to możliwe a i wtedy półośki się zmieszczą mam rację czy może się mylę ???


[ wiadomość edytowana przez: jarecki126p dnia 2012-09-17 23:17:50 ]
  
 
Jestem zdziwiony, że maluchowskie zawieszenie nie pasuje do 500ty.
  
 
Maluch jest wiekszy. A w tej 500 do wymiany jest wiekszosc blach, okrutnie podrutowana:/ podloga krzywo wstawiona, poprzecznica przecieta w polowie mistrz whacze da sie przerobic, ba nawet zrobic od 0 ale jest to trudne, trzeba zachowac geometrie.

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2012-09-18 10:19:20 ]
  
 
Moze dla niektorych wyspawanie samodzielnie wahacza to lekka robota?

Twierdzenie ze ta 500tka jest w git stanie to jak forumowe dyskutowanie na temat handlarskich ofert na allegro okraszone komentarzami, jaki to sprzedawany samochod nie jest piekny i w zajebistym stanie bo na zdjeciach sie blyszczy.

  
 
Jago straszny z Ciebie pesymista ,Wojtacho80 straszny z Ciebie optymista ,a jest tu jakiś realista?
  
 
nie wyglada najgorzej, w sensie ze warto ją zrobić, bywają napewno lepsze i napewno gorsze od tej, ale jedno jest pewne czeka Ciebie kupa roboty jak chcesz to zrobić tak jak się należy.
  
 
Cytat:
2012-09-18 11:56:19, DANGERgarage pisze:
Jago straszny z Ciebie pesymista ,Wojtacho80 straszny z Ciebie optymista ,a jest tu jakiś realista?


E tam. Jak cos nie ma sensu to trzeba mówić, po co chłop ma sie w g robotę pakować. Pesymista? Nie. Mówię jak jest
  
 
Pesymista to dobrze poinformowany optymista
  
 
Wszystkie 500 mają taki łuk poprzeczny na podłodze czy tylko ta ?

[ wiadomość edytowana przez: bing17 dnia 2012-09-18 18:09:48 ]
  
 
Tylko ta.