Huk z prawej strony

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie pomóżcie postawić diagnozę!

Wracając z Zakopanego, zaczęło mi huczeć jakby z prawego przedniego koła, na początku przy skręcaniu w lewo, po przejechaniu 100 km zaczęło tak walić od 70 km do 110, że nie dało się hałasu wytrzymać. Powyżej 110 km hałas jakby ustępował.

Z racji, że musiałem wrócić do domu a zostało mi jeszcze 250 km drogi to jechałem najostrożniej jak tylko mogłem. Huk przypominał mi jakbym złapał gumę, ale powietrza było ok. Huk ustępował przy wciśnięciu hamulca poprzedzony głośnym stuknięciem. Dojeżdżając do domu waliło już czy jechałem prosto czy skręcałem w lewo czy prawo.

Co to może być?
  
 
Najpewniej łożysko
  
 
A koło dokręcone?
  
 
Dokręcone !

Samochód dobrze się prowadzi i nie ściąga go w żadną ze stron

[ wiadomość edytowana przez: pawelkielich dnia 2016-08-02 11:43:05 ]
  
 
Cytat:
2016-07-31 23:49:55, SzokoLada pisze:
A koło dokręcone?


Ja z autopsji mogę potwierdzić, iż niedokręcone koło daje takie właśnie objawy (po wymianie kół w Norauto mi słabo dokręcili przednie prawe koło).
  
 
Obstawiam łożysko.
  
 
a ja obstawiam zapieczony cylinderek i wytarty klocek do gołej blachy...
  
 
Maiłem kiedyś stracie z wyjącym przednim kołem - u mnie łożysko zrobiło się jajowate i połamało wałeczki. A jeżeli będziesz chciał dobrać się do łożyska i tak będziesz zacisk hamulca zdejmował = szybciej zdiagnozujesz sprawę
  
 
Cytat:
pawelkielich pisze: Co to może być?



rozebrałeś to już ?