Tarcze i klocki - jakość

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przymierzam się do wymiany tarcz oraz klocków w Ładzie, szybkie pytanie - http://allegro.pl/show_item.php?item=3921113366 - ktoś miał? Ewentualnie które polecacie? I tarcze i klocki są po różnych cenach wystawione, wyglądają tak samo, opis skąpy, a nie chcę szajsu kupić.
  
 
Ja osobiście bym tego nie założył.. lepiej dołożyć troche kasy i kupic np. Ferodo lub TRW
  
 
http://www.iparts.pl/czesc/tarcza-hamulcowa,lada,1200-1500-kombi-1973-09-1985-06,1200-vaz-was2102-60km,63-115-3042-100032-0-161-df1723.html - naprawdę warto płacić 2x więcej? Czym one się różnią?

[ wiadomość edytowana przez: Artur_ dnia 2014-02-08 17:12:27 ]
  
 
tutaj masz firmy ferodo TARCZE HAMULCOWE KLOCKI
  
 
Różnią sie przede wszystkim jakością wykonania i mogą miec bicie
  
 
Na hamulcach sie nie powinno oszczędzac ale to powinno byc jasne chyba dla każdego kierowcy
  
 
A te za stówkę, co dałem, to złe są? W końcu firmę poleciliście.
  
 
Polecam szukać części na jacars.pl
  
 
Najważniejsze, to dobre klocki. Kup trw, ferodo, Lucas.
  
 
EBC Brakes

Jest w czym wybierać. Wszystko zależy od portfela. Klocki "Yellow Stuff" wytrzymuja nawet 900st.C
  
 
Nie polecam-tylko ferodo.
Do tego jak ktoś raz na rok dobrze hamuje to niech sie nie pcha w niewiadomo jakie klocki.
  
 
Ja nikogo nie namawiam, żeby od razu kupował najbardziej wyczynowe, działające dopiero od 200st.C, jeśli jego auto, to dupowóz Po prostu przybliżyłem nieco oferte, bo nie kazdy wie.
  
 
I dlatego ja kupiłem ferodo, chociaż wole trw.
  
 
Nikt w sporcie szerokopojętym nie jeździ na EBC
Nigdy sie nie spotkałem.
Natomiast często wyjmowałem tek klocki z tuningowanych dupowozów na ulice,bo piszczały i nie hamowały na zimno.
W mojej dawały rade DS 2500 z ferodo.
Cena ulicznych ferodo do lady jest na tyle niska ze nic innego nie powinno sie zakładać.
  
 
Cytat:
2014-02-24 09:29:02, pioban pisze:
Nikt w sporcie szerokopojętym nie jeździ na EBC Nigdy sie nie spotkałem. Natomiast często wyjmowałem tek klocki z tuningowanych dupowozów na ulice,bo piszczały i nie hamowały na zimno. W mojej dawały rade DS 2500 z ferodo. Cena ulicznych ferodo do lady jest na tyle niska ze nic innego nie powinno sie zakładać.



Z tego, co sam zaobserwowałem i posłuchałem od kierowców aut wyczynowych (np. 500+ konnych Lancerach i Imprezach, które czasem startują na Superoesie na torze Kielce), to często hamulce sportowe na zimno piszczą i słabo hamują, ale jak się zagrzeją, to hamują ładnie... aż taki specyficzny dźwięk jest.