Fiat 600 / Abarth 1000TC - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Można tą Szeset kiedy obejrzeć jak się cieplej zrobi ?
  
 
Mam zamiar dużo jeździć, objechać wszystkie imprezy CCL, rozpoczęcie sezonu AKŁ, także na pewno będzie okazja się gdzieś spotkać
  
 
jak najbardziej sensowne podejście, niestety przy autach których jest mało trzeba pierw nagromadzić klamotów a potem próbować to składać, wiem jak swego czasu stałem przy 127 gdy nie mogłem odpalić silnika bo dostępność schematów była marna. Dobrze robisz bo ogarnięcie wielu niestandardowych tematów nie jest łatwe, a żeby zrobić to dobrze to często trzeba testów i dopiero któraś z kolei ewolucja wychodzi tak jak się chciało
  
 
@madd, jak masz problem ze szklankami do zaciskow to tocz smialo, ja mialem robione w ten sposob tloczki do swoich AP dawno temu ( teraz to inne czasy, mozna je kupic bez problemu w UK ) i dzialaly jak zle

angole ostatnio czesto oferuja jakies wykonane z alu? duralu? czy czegos w ten desen i dodatkowo anodowane - zawsze pare deko do przodu masy resorowanej
  
 
Chyba chodziło o masę nieresorowaną
  
 
Cytat:
Ano według tego czego mnie uczono to nie ma co prac zaczynać jak się nie ma wszystkiego co niezbędne zgromadzonego pod ręką


Bardzo słusznie
A znając Twoje dotychczasowe prace, ta forma się sprawdza.
  
 
Wczoraj udało mi się zainstalować fotele. Wybrałem najłatwiejszą opcję i założyłem do nich do nich odnowione szyny bimarco.





Komfort wzrósł dość znacznie, niestety odwrotnie proporcjonalnie do ilości miejsca na nogi pasażerów. Pasażer z tyłu jezdzi co prawda tylko jeden i to w swoim własnym foteliku, ale już przy standardowych fotelach ciężko ten fotelik było tam założyć. Pod tym względem jak w maluchu. Wnętrze 600 jest większe, ale dodatkową przestrzeń wykorzystano w postaci bagażnika za tylną kanapa. Ma on jakieś 25cm długości i wejdzie tam spokojnie średniej wielkości walizka.




[ wiadomość edytowana przez: MAD_DOGG dnia 2013-04-07 14:34:33 ]
  
 
Naba dotarła w ciągu tygodnia, jednak poczta czasem umie sprawnie pracować. Wczoraj ustawiłem jeszcze zbieżność i zrobiłem dłuższą rundę po mieście. W Łodzi było aż 17 stopni.











  
 
Możesz napisać gdzie taki klakson znalazłeś ? Mam taką samą kierę, tylko z czerwonym klaksonem, a chcę coś takiego jak Ty masz.
  
 
Miałem stary klakson z jakimś logiem namalowanym na od spodu na przezroczystym tworzywie. To co widać to jest wyczyszczony z farby owy klakson z wstawionym do środka wydrukowanym logo Abartha (naniesionym na promienistą szachownicę). Hand-made znaczy się
Z tego co się orientowałem na allegro można też kupić klakson z miejscem na naklejkę. Taką naklejkę (nawet "3D") bez problemu zrobią w pierwszej lepszej firmie poligraficznej. Jeśli będziesz potrzebował to mogę podesłać Ci to logo. Na pewno wyjdzie taniej niż ściągać klakson z Włoch.
  
 
W sobotę pojechaliśmy pierwszy wiosenny rajd turystyczny. Classic Cars Łódź jak zwykle zrobiło super imprezę, my co prawda ostatni raz intinerer oglądaliśmy ładnych parę lat temu wiec wyniku nie zrobiliśmy, ale za to na próbie sportowej było już lepiej











Zrobiliśmy 170km, 600-ta się nie zepsuła, zawieszenie siadło i działa jak należy, silnik daje radę. Hamulce trochę kaprysiły bo przy pełnym skręcie kół przewody gumowe się zaginają, ale to da się bez problemu poprawić. Nic tylko jeździć jeździć! W następny weekend Kielce
  
 
Opony coś zbyt wąskie
  
 
Obiecuję to poprawić
  
 
Cholera, nawet nie miałem czasu się przyjrzeć i może nawet wsiąść... mam nadzieję, że będzie niebawem jakaś okazja.
Będziesz się w czerwcu wybierał do Kielc?

[ wiadomość edytowana przez: krasik dnia 2013-04-30 17:38:16 ]
  
 
To te "prywaciarskie" kubelkowe PRLowe fotele dedykowane do 126p ? Obszyles je skora czy skajem ? Wygladaja swietnie. Skaj na boczkach bedzie wymieniony na czarny ?

Ogolnie to na zdjeciach juz cale auto wyglada jak po kompleksowym remoncie .
  
 
Piotrze, apetyt na Kielce muszę zaspokoić za tydzień na CA, 15.06 jesteśmy u Krzysia na ślubie, więc nie dam rady pojechać. Ale pojedziemy tyle imprez CCL ile tylko się da bo bardzo nam się podobają

Te fotele to stare bimarco z obciętymi zagłówkami, robiłem je do niebieskiego malucha w 2008, obszyte są zwykłym skajem. Boczki będą w innym kolorze, całość będzie na pewno bardziej spójna kolorystycznie niż teraz, ale to na sam koniec zostawię. A zdjęcia, no cóż, na zdjęciach wszystko wygląda lepiej
  
 
Jest i mój film z Kielc:

http://www.youtube.com/watch?v=_M86YX1nTDI

Tak się jeździ, cicho i spokojnie, jak się ma dwadzieścia parę kunia do dyspozycji
Na mokrym czasem tylko tył wyprzedza przód a na suchym to głównie oponki piszczą.
Na początku to tam jakiś czerwony pierdun za mną najbardziej hałasował.

Karting jechałem kilka razy na 3 biegu, ze względu na słaby synchronizator od dwójki, gdzie przy redukcji dobrze zgrzytało a mnie serce wtedy bolało, ale ten motor jest tak elastyczny i skrzynka tak zestopniowana, że bez problemu na tej trójce ciągnęło.

  
 
Cytat:
2013-05-06 21:11:12, MAD_DOGG pisze:
Jest i mój film z Kielc: http://www.youtube.com/watch?v=_M86YX1nTDI Tak się jeździ, cicho i spokojnie, jak się ma dwadzieścia parę kunia do dyspozycji Na mokrym czasem tylko tył wyprzedza przód a na suchym to głównie oponki piszczą. Na początku to tam jakiś czerwony pierdun za mną najbardziej hałasował. Karting jechałem kilka razy na 3 biegu, ze względu na słaby synchronizator od dwójki, gdzie przy redukcji dobrze zgrzytało a mnie serce wtedy bolało, ale ten motor jest tak elastyczny i skrzynka tak zestopniowana, że bez problemu na tej trójce ciągnęło.


nie tylko opony piszczały, w parku maszyn kilka dziewczyn mocno wzdychało-można powiedzieć że piszczało z zachwytu do Twojego autka.
Ja napiszę z pozycji pasażera że autko świtne
  
 
Co pierdun co pierdun Mialo się stracha ze mi hamulce wysiada hehehe. Oj milo bylo
  
 
Piękna szeseta
Tak dostojnie, to chyba dawno nie podróżowałeś?
A będziesz ją doprężał ?