[126p] Czerwona zabawka - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie jestem fachowcem, ale chyba warto by było popracować nad zawieszeniem.
Tyle tylko, że jak zrobisz beton- to już trzech stówek na kołach nie pojedziesz...
  
 
Pewnie ze warto. I tak to nie jest seria. Z tylu są Bilsteiny dość miękkie i włoskie sprężyny z 500manii tyle ze te wyższe. Mam tez niższe od nich, ale na dojazdach jest masakrycznie. Przód to przerabiane gazówki z auta klasy B i klepany resor. Jest to kompromis między torem a drogą.