Omega V6 automat szarpanie przy w okolicach 1500rpm

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdecznie. Objawy jak w temacie, przy spokojnej i płynnej jeździe delikatne szarpanie,jakby wypadanie zapłonu na którymś cylindrze.Obojętnie czy to na benzynie,czy na gazie.Po zwiększeniu obrotów,tego sie nie odczuwa.Jak auto zimne,troche bardziej odczuwalne. Świece? Sonda lambda ?
  
 
Cytat:
2013-07-26 19:20:30, Mariusz_P pisze:
Świece? Sonda lambda ?



kable wn ?
  
 
Sąsiada Omega...świece zmieniane dwa razy,kable również. Sonda Lambda, recyrkulator spalin? Mnie to śmierdzi wypalonym gniazdem zaworowym,chociaż Omegowskie głowice dość dobrze znosza gass.
  
 
Cewka zapłonowa?
  
 
Cewka była również podmieniana.Sprawdze jeszcze dokładnie wężyki podciśnienia,może któryś już popuszcza.
  
 
Cytat:
2013-07-27 19:09:07, Mariusz_P pisze:
Sąsiada Omega...świece zmieniane dwa razy,kable również. Sonda Lambda, recyrkulator spalin? Mnie to śmierdzi wypalonym gniazdem zaworowym,chociaż Omegowskie głowice dość dobrze znosza gass.


Idź w tym kierunku, omega nic nie znosi, 20 tyś po wycięciu katalizatorów i 40 na gazie (nie wiem co bardziej winne) miałem podobny objaw. Tylko zanim zacząłem wymieniać cewki i kable zmierzyłem ciśnienie na cylindrach. Dwa cylindry pokazały 6 barów.