Problem z palącym bezpiecznikiem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mój problem zaczął się nagle, po odpaleniu nagrzanego wcześniej silnika zacząłem manewrować po parkingu i nagle silnik zgasł. Strzelił bezpiecznik nr 9, jak sie później okazało od elektromagnetycznego zaworu gaźnika i wielu lampek kontrolnych i wskaźników na desce rozdzielczej. Próbowałem chyba wszystko odłączyć (oprócz wskaźników) i nadal to samo. Jest opcja że to właśnie np. cisnieniomierz robi zwarcie?
  
 
a kabelek od tego elektromagnetycznego zaworu Ci czasami nie spadl i nie robi zwarcia z nadwoziem?
Mialem tak ostatnio i myslalem kilka dni, i nagle patrze a tu kabelek sobie lezy odpiety od gaznika
  
 
Cytat:
2014-06-03 13:53:12, gregoryj pisze:
a kabelek od tego elektromagnetycznego zaworu Ci czasami nie spadl i nie robi zwarcia z nadwoziem? Mialem tak ostatnio i myslalem kilka dni, i nagle patrze a tu kabelek sobie lezy odpiety od gaznika



Nie, ogarniałem elektrozawór na samym początku.

Problem rozwiązany. Przyczyną były urwane przewody od czujników na końcu skrzyni biegów. Jak się okazało niedostatecznie zabezpieczyłem przewody przy zakładaniu skrzyni i zaplątały się one podczas jazdy w elastyczny przegub napędowy.

  
 

raczej stare kable z połamaną izolacją.
uważaj , zrób to bo spalisz cały samochód.