Wymiana uszczelki pod głowicą - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Proszę bardzo:



I tak nie mają nowych w sklepie, więc pewnie pozostaje podprostować jeszcze to co widać na obrazku i heja.
  
 
Jeżeli mam być szczery, to nie wiem co to jest. Pierwszy raz to widzę.
  
 
Ja też, nie jest to coś co występuje tylko w MPI z hydro regulatorami?

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Może to śmieszne i nie logiczne, ale czy przypadkiem Kamil nie rozebrał na części pierwsze uszczelniacz?
  
 
To akurat nie przyszło mi do głowy

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Bo wygląda jak kapturek od uszczelniacza.
  
 
Ekhm.... No to coś był na zewnątrz uszczelniacza. Czyli od środka: prowadnica zaworu, guma, to coś. Możliwe, że to uszczelniacz, bo nawet się zdziwiłem, że guma się z tym zwulkanizowała . Części jeszcze nie dotarły, więc nie mam z czym porównać. Lol
  
 
  
 
Obejrzałem jeszcze raz jak to wygląda w katalogu części. Macie rację - zdekomponowałem uszczelniacz.
  
 
pytanie, bo właśnie to skręcam. Jaki moment dokręcania głowicy?

ze stronki tutaj. Widać momenty dwóch pierwszych faz dokręcania a później faza 3 i 4 to dociągnięcie po 90st. Tyle że to już będzie takie do...lenie na maxa. To tak ma być dowalone?
  
 
Na uszczelce jest napisane jaki moment i ile potem obrócić.
  
 
Uszczelka już pod głowicą Zrobiłem jak napisali. W końcu chyba się znają. Zobaczymy.
  
 
Do.......enie "na maksa" robi się po małym przebiegu jak się spasuje termicznie "ułoży" uszczelka, ale mało kto to robi wiadomo dodatkowe ściąganie pokrywy.
  
 
Shit! Złożyłem, cyka aż miło. Tylko po odhręceniu korka oleju wali z niego dym. Ciśnienie na cylindrach równe - wszędzie 11. Z odmy nic nie leci. Przedtem z korka oleju nic nie dymiło. Chyba czeka mnie ponowne rozkręcanie. Tylko co to jest?

Edit: odma nie zatkana. Dmucham w nią to leci korkiem oleju. No to czemu z korka dymi a z odmy nie? Magic. A może stary olej jest? Nie wymieniałem w sumie...

[ wiadomość edytowana przez: Kamil_H dnia 2014-08-21 02:18:17 ]
  
 
Wygląda na uszczelniacze na zaworach.
  
 
Hmmm, to mega ciekawe. Nówki założyłem. Dzisiaj rano jeszcz raz sprawdziłem. Z odmy zdecydowanie nie dmucha. Nic. Po odkręceniu korka tak sobie poddmuchuje raczej nie dymem, ale powietrzem. Trzeba chyba się przejechać kawałek i zobaczyć co się stanie.
  
 
A zakładane były przez rureczke? Może są porwane?
  
 
Co to znaczy zakładane przez rureczkę? Miałem głowice na stole. Zdjąłem stare uszczelniacze, prowadnice lekko nasmarowałem olejem, żeby lepszy poślizg był dla nowego uszczelniacza, ręką wcisnąłem nowy uszczelniacz ile się dało (wiele się nie dało, ale siedział). Później rurka 12mm i delikatnie młotkiem z góry puk, puk.
  
 
No jak zawór wciskasz, to przez rureczke, żeby nie uszkodzić uszczelniacz.
  
 
Cytat:
2014-08-21 14:48:52, SzokoLada pisze:
No jak zawór wciskasz, to przez rureczke, żeby nie uszkodzić uszczelniacz.



tak to nie robiłem. Po założeniu usczelniaczy delikatnie wsunąłem zawory w prowadnice. Nie było jakiegoś strasznego przepychania. Może te nowe uszczelniacze za luźne? W sumie dosyć lekko trzpień zawora wszedł. Trzymało ale nie to że bardzo mocno były trzonki zaciśnięte przez uszczelniacz.