Morphio"s Frankenstein - Strona 11

na jakim setupie ?
przód - sprężyny oryginalne, prawie nowe bo mi zalegały z rajdówki - niepotrzebnie zakupione wtedy - teraz w sam raz wycięte 2,25 zwoja i podcięty odbojnik, amory seryjne ale już myślę nad ich wymianą razem z przekładnią kierowniczą i wydłużeniem dolnych wahaczy
tył - sprężyny przednie z poloneza truck'a, te co były w rajdówce - wycięte 2,25 zwoja + guma średniej wysokości w dolnej części sprężyny, amortyzatory seryjne, puki co, ale też myślę o ich oddaleniu ze służby
bo o ile te setupy są optycznie poprawne to jednak w pewnym stopniu na polskie drogi zbyt miękkie, o ile drobne nierówności są wybierane elegancko to większe dziury lub uskoki jak na mostach to lekka trauma, amortyzatory niestety ale nie tłumią tego przyzwoicie
puki co nic z tym nie robię ale jest plan


[ wiadomość edytowana przez: morphio dnia 2015-03-29 23:35:09 ]

tego pana już żegnamy



a tego pana witamy









jako że w oryginale jest mniej miejsca to zmieniłem trochę wsporniki przekładni kierowniczej i zamiast jednej dużej zrobiłem dwie małe, chciałem przerobić dwórurkę żeby mieć więcej miejsca na przekładnię ale pozostałem przy oryginale wydech za dwórurką do wymiany w następnej kolejności po skończeniu kierownicy

od VW'eja Pulowera 2 Astro

a dzisiaj położyłem to na "wyregulowanej" zbieżności na kołach i wygląda to mniej więcej tak





tutaj zestaw korbowy w oryginale



a tu nieco lżejszy zamiennik ale jeszcze do poprawy



ciąg dalszy nastąpi

Cytat:

Pereira pisze: A jak ze spasowaniem gałek, znaczy od czego będą? Czy tłok nie jest teraz trochę za krótki? jaka była przekadnia kierownicza w VFTS?

1 - ???
2 - się dopiero okaże jak to zmontuję ale z moich obliczeń wychodziło że będzie wystawał, oczywiście mogłem się pomylić
3 - wydaje mi się że jakaś modzona seria

dzisiaj pomalowałem wsporniki przekładni kierowniczej (a jako że mi się farba wylała to rozsmarowałem ja na większość metalowych elementów jakie miałem pod rąką, miedzy innymi na przekładnię, drążki i końcówki, jaki i stelaż stołu i inne duperelki ), przygotowałem elementy łaczące do finalnego montażu oraz przerobiłem trochę trójnik układu wydechowego aby przejść płynnie do średnicy 50 mm jutro pewno dalszawalka

[ wiadomość edytowana przez: morphio dnia 2015-04-29 22:49:35 ]

przekłądnia vw + drążki vw + końcówki opel = bedzie pan zadowolony

wydech zrobiony, testy drogowe wykonane i ogólnie rzecz biorąc samochód wygląda tak jak wyglądał wcześniej jutro jadę na korektę układu kierowniczego i będę czerpał przyjemność z jazdy jednocześniej testując nowe elementy zawieszenia a tak to teraz wygląda :







a tak brzmi ale nie wiem jaki będzie efekt bo niestety jak to większość z nas nagrałem to używając telefonu sound
przypominam o konieczności dodania dwukropka po "https"ie

Co to ma być?

Cytat:

SzokoLada pisze: Co to ma być?

A co ci się nie podoba Szoko ? przecież napisałem że to dzwięk zmutowany przez telefon, w realu brzmi naprawdę lepiej


[ wiadomość edytowana przez: morphio dnia 2015-05-06 23:30:27 ]

Cytat:

SzokoLada pyta : Co to ma być?

dla mnie zabrzmiało to jak "Wot Te Fak" to jest !
2" układ przelotowy na dwóch tłumikach środkowych 20 i 50 cm, nic nie liczone, pochowane i pozakręcane tak żeby o nic nie wadziło i wyglądało jak oryginał. chociaż wyjeżdzając z posesji już zachaczyłem, dzięki kurwa pojebanym drogowcom co mi przed bramą usypali kurchan z "asfaltu" zdzieranego z takimi job twoju kamerdolami musze to zeszlifować albo wyciąć kiedyś bo każde auto mi szura rurą albo podwoziem

Fajnie ten wydech wygląda i fajnie brzmi. Dobra robota, panie Aniedam.