[126] brązowy Bambino

Otóz jestem wlascicielem Fiata 126 z roku 1983 o nazwie BROWN. Byla to wersja exportowa glownie na rynek niemiecki.

Chronologiczna fotorelacja:

Zjecie z aukcji na allegro bo tam go upatrzyłem. Wylicytowalem go za cale 499zl. Z zakupu jestem bardzo zadowolony gdyz technicznie i blacharsko jest niemal nie do zarzucenia.




Zaraz po kupnie zalozylem mu zderzaki chromowane z racji fascynacji klasykami i porobilem pare fotek.






Po kupnie pojezdzilem troche i przyszedl czas zabrac sie za niego i poprawic jego wyglad.




Dorwałem tez dzieki Daverallymaniakowi piekna brazowa wykladzine.



pozniej cudem wpadly mi w rece orginalne fotele bo brakowalo ich niestety


i wnetrze jest juz niemal kompletne i prawie jak w prospekcie




W tej chwili maluszek zimuje w moim domu na wsi, jest mu cieplo i sie nie psuje










Przez zime zbieram rozmaite czesci i powoli juz przygotowuje sie do wiosennego remontu calego maluszka.








[ wiadomość edytowana przez: bartong44 dnia 2007-01-08 15:49:47 ]

zżera mnie zazdrość

kolor wlasnie jest mega!! maluch jest genialny i oryginalny

a ptrzac na te foty czuje to co pisze gumbas ZAZDROŚĆ!!

yankee ja tam snieg widze nei deszcz...

Pany, ja go ratowalem przed tym sniego deszczem chowajac go do garazu

Tak jak Krzysiek napisał, P4 i listwy oraz pasek powinny wrócić, lekka modyfikacja zawieszenia też nie zaszkodzi Po za tym to ciesz się piękną wersją, bo naprawde jest czym

bartong kupiles juz zarowki do tych japonskich halcow?

brakuje plastiksów z przodu i tyłu i przez to wygląda jak wieeeelka kupa

A zagłówków to do tych fotelików nie ma?

Nice !!!
Koniecznie szukaj znaczka "Polski Fiat"