Spotkanie w Bydgoszczy!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich klubowiczów chciałbym zorganizować spotkanie KLP dla osób mieszkających w Bydgoszczy i okolicach, które miało by się odbyć w miejscowości TUR ok 22 km od bydgoszczy gdyż bedę jechał z Gdyni do znajomych, a mam chęć poznać innych klubowiczów. Spotkanie miało by być w piątek 31. października 2003 roku o godzinie. 17.00.
Przyjadę swoją zabytkową Ładą 2101 z 1975 roku.
  
 
Witam ! Fajny pomysł! A ładę 2101 bardzo chętnie zobaczę, tym bardziej zabytkową! To jest nas już dwóch i trzeci malutki (mój syn).
Pozdrawiam
  
 
Witam. Fajnie, że wreszcie w Bydgoszczy coś się ruszyło. Tylko ja bym miał problem. Otóż ja gdybym miał rower, to bym mógł przyjechać do Turu. Ale niestety na razie nie mam jeszcze roweru i nie dałbym rady tam pojechać. Zatem czy nie możnaby zrobić spociku w samej Bydzi a nie w Turze? Przecież Ty jadąc z Trójmiasta do Turu i tak będziesz musiał przejechać przez Bydzię. Zatem może jak będziesz po drodze, to wtedy bym się spotkali? Wtedy ja też bym miał szansę się zintegrować? Co Wy na to Panowie?


[ wiadomość edytowana przez: mily_byd dnia 2003-10-12 20:21:29 ]
  
 
W sumie czemu nie , może będą jeszcze dwie lady z Torunia i tu uśmiech do Ziembiego i Szalonego , ale Miły ma racje zrobmy coś w Bydgoszczy moze być Fordon będe miał troche blizej
  
 
No ostatecznie ten Fordon też by mógł być, ale w sumie dla mnie też daleko. Bo ja nie mając chwilowo roweru to bym musiał dwoma czy trzema autobusami w jedną stronę (jestem z Miedzynia). Panowie, wiem, że to może być troche gupi pomysł, ale czy nie można np. zrobić czegoś w chałupie? No np. u mnie by się można spotkać? RODZICE RACZEJ BY POZWOLILI Miły
 
 
Pytałem się rodziców i pozwolili. Także może rzeczywiście by zrobić taki spocik u mnie? Wojtas - Wy z Torunia do mnie też byście mieli do mnie blisko, bo ja na Miedzyniu - to tylko obwodnicą Toruń-Bydgoszcz i na jednym ze skrzyżowań w prawo i już jest do mnie tylko kilka kilosów. Z tym że jak mówiłem jest ta różnica, że by trzeba z Torunia nie jechać przez Fordon, tylko tą drugą drogą - obwodnicą. To co Wy na to? Jesteście za tym, żeby tym razem zrobić jakieś oryginalne miejsce spociku? Bo wszyscy zawsze gdzieś w plenerze, to może tym razem właśnie chata? Wchodzi w grę?
  
 
Powiem , że w kwietniu odwożąc Miłego z Sulejowa byłem gościem w domu jego rodziców i oceniam, że ma warunki do takiego mikro spociku dobre. Chociaż sam wolałbym bardziej plenerowe i swobodne spotkanie w ciekawym miejscu. W sumie wielbiciele samochodów powinni sie raczej spotykać w drodze lub przy niej, a w ostateczności w garażu...Kanapowe spoty? To byłaby nowość, ale jakże odporna na warunki atmosferyczne
  
 
No chlopaki, przyobecne aurze, to tylko zaleta
  
 
Pane Grzegorzu, a poza tym w Pana przypadku jest jeszcze jedna zaleta - nie będzie problemu z poszukaniem się w umówionym miejscu (bo skoro Pan już u mnie był to przecież już Pan wie jak do mnie dojechać).
Chociaż ja absolutnie nie chcę nikomu nic narzucać, tylko mówię, że dla mnie, przy chwilowym braku pojazdu, dojazd do Fordonu to by był problem. Bo tak w ogóle, to po Bydzi już się orientuję, tylko że dwoma czy trzema autobusami w jedną stronę to mi się za bardzo by nie chciało. No chyba, że by mnie rodzice zawieźli.
No dobra, to powiedzmy, że w obrębie Bydzi to w ostateczności nawet do Fordonu mógłbym jakoś tam komunikacją miejską pojechać, aczkolwiek zaznaczam, że raczej niechętnie. Tak więc mi by najlepiej pasiła chałupa, ale oczywiście jeżeli towarzystwo się nie zgodzi, to ja dostosuję się do wszystkich.
A co do pogody Adasco, to fakt, że zimno i może padać. Z reguły na wszystkich świętych to daje w dupę, że w ruch już idą zimowe czapki.
  
 
Cytat:
2003-10-14 02:30:09, mily_byd pisze:
Z reguły na wszystkich świętych to daje w dupę, że w ruch już idą zimowe czapki.


mroz akurat mi Mily nie przeszkadza, b.lubie zime...
ale nie cierpie takiego syfu ja kjest teraz i mam nasdzieje, ze sie to niebawem skonczy... jestem meteoropata i ostatnie dni mam fatalne - wiec jesli bede niemily - nie miejscie mi za zle...
  
 
Tylko ostatnio tak se pomyślałem, że przy takiej aurze to nawet chata nie będzie dobrym miejscem. No bo w końcu jak np. będzie lało, to co z tego, że ludziska pójdą do chałupy, jak w czasie deszczu ładzianki zardzewieją
  
 
Sorry ale myślę teraz że najlepiej by było spotkać się w połowie listopada lub pod koniec!!!
Łukasz Kaczmarek-LINCOLN
tel.0696-721-330
  
 
Mogę wpaść teraz 31 na 2h lub faktycznie w innym terminie na dłużej , możemy również poczekać na pierwszy śnieg i zrobić jakies małe zawody, tak czy inaczej wydaje mi sie że spocik zrobić na powietrzu ale jestem otwarty na inne propozycje . Adasco a ty byś nie przyjechał
  
 
Obecnie mam uszkodzony samochód bo mam zepsute sprzęgło i letnie opany oraz uszkodzoną poduszkę pod silnikiem także dam termin spotkania w bydgoszczy napewno ze 2 tygodnie szybciej.
Pozdrawiam Łukasz-LINCOLN
pilne info: 0696-721-330
  
 
Panie Prezydencie jak z naszym spotkaniem w Bydgoszczy bo cosik ucichło.
  
 
Heyyy!
Chopaki nie wiem, czy to wiosna (chyba nie w lutym?) ale piekna pogoda zagościła coś w KUj. pom ostatnio...
Więc woskujcie Ladne i zbiegamy sie w jakimś pięknum miejscu...?
Co wy na to... (Słonio już sie zgrzał )
Bydgoszcz - piękne miasto
  
 
Elektryke dziś zrobiłem , musze pogodać jeszcze z Szalonym oraz z Ziembim żeby dobrać termin i jak wam bedzie pasowało Simon pastujemy bolidy i się zbieramy
  
 
Elektryke dziś zrobiłem , musze pogodać jeszcze z Szalonym oraz z Ziembim żeby dobrać termin i jak wam bedzie pasowało Simon pastujemy bolidy i się zbieramy
  
 
Noo to mi sie podaba
najlepiej jakis weekend, noo nie?
  
 
ja również jestem za tylko ze jak dla mnie to musi być jakaś niedziela żebym w sobotę mógł fele założyć bo na tygodniu to nie ma czasu.