Uciekający prąd

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Proszę o wytłumaczenie elektrolaikowi Ginie mi prąd. Gdzieś wyczytałem że mam podłączyć omomierz pomiędzy klemę - a masę, i jak wyjdzie cokolwiek innego niż 0, to coś zżera prąd. Mi wychodzi - 79,5 przy ustawieniu multimetru na 200k. Wyciągałem po kolei wszystkie niebezpieczniki, ale mimo tego zawsze pokazywało taką wartość. Gdzie dalej szukać i czy ta wartość jest wysoka? Problem tyczy Łady 2107 1500 '89.
  
 
Opisz objawy, z których wywnioskowałeś, że ucieka Ci prąd.
Zakładając, że aku to nie jakiś stary kapeć, to często aku jest rozładowywany przez źle podłączone radio.
Między którą klemę i masę podłączałeś ten omomierz?

Na odłączonym aku omomierzem zmierz rezystancję silnik - koniec przewodu "minus", powinno być 0. Jeżeli nie jest, to masz problem z masą, sprawdź i oczyść wszystkie połączenia po drodze (przewody klema-buda i buda-silnik).
Na wyłączonym silniku i zapłonie, między odłączoną klemę "plus" a aku podłącz amperomierz. Jeżeli będzie pokazywał np. 0,5A to coś ci ciągnie prąd - źródła szukasz odłączając kolejne odbiorniki.
Przy pomiarze prądu uwaga, bo większość prostych mierników ma ograniczenie czasowe na pomiar prądu, rzędu 10 sekund.
  
 
Pierwsza sprawa, nie omomierz, a amperomierz. Omomierzem zmieszysz oporność instalacji, a nie pobierany prąd. Ustaw miernik na 10A i zmierz. Zazwyczaj w aucie, w którym nie było modyfikacji, prąd pobiera rozrusznik. W takim przypadku, trzeba wymienić tulejki w rozruszniku.
  
 
Dzięki! Już jestem w domu Kupiłem miernik z zakresem 10A i pobór prądu wyszedł 0,8A. Jak odłączyłem bezpiecznik zapalniczki, do którego wpięte jest chińskie radio pobór spadł do zera.
Objawy są takie, że po trzydniowym postoju rozrusznik ledwo kręci, a po tygodniu prądu nie ma nic. Aku - roczna Centra 45Ah, nowy altek od Nivy, który ładuje 13,8V (bo tylko taki był w Jacarsie)
  
 
a pokaż Marcin to radio bo coś mnie się nie podoba tutaj
sam kupiłem chinola i chciałem wiedzieć czy mam takie same
  
 
A proszę bardzo:

Nie polecam Mam je podłączone pod stałe zasilanie, by można było słuchać radia bez kluczyka w stacyjce, więc by je wyłączyć trzeba zdjąć panel - przycisk POWER tylko je włącza. Jak zdejmiesz panel i włożysz go spowrotem to ustawienia dźwięku się resetują, ale na wyświetlaczu są wartości właściwe - trzeba przekręcić gałą by grało tak, jak jest ustawione. Nie można odtwarzać poszczególnych katalogów, tylko jest przeszukiwanie co 10 utworów. Zalety moje ma trzy - gra, w przeciwieństwie do sprzętu hi-fi marki Ferrari, który był w Ładnej jak ją kupiłem, odtwarza mp3 (wyłącznie mp3) z USB i kosztowało flaszkę
  
 
Cytat:
2014-11-25 12:53:05, Marcin125p pisze:
pobór prądu wyszedł 0,8A



Z takim poborem to dobry aku, jeśli 3 dni wytrzymał. Radze sprawdzić czy po podłączeniu do radia opcji zapłonu (wtedy radio działa tylko po przekręceniu kluczyka), pobór prądu się nie zmniejszy. Wątpie, ale warto sprawdzić.

Swoją drogą niezły szajs, nie szkoda było Ci flaszki?
  
 
Teraz to szkoda. Przed montażem wyglądało super, więc jak już wyrżnąłem dziurę i jakoś zagrało, to zostało. Teraz pewnie zrobię drutpatent z dodatkowym wyłącznikiem, albo cały prąd do radia pójdzie po stacyjce.
Nie wie ktoś czy zegarek też jest pod tym bezpiecznikiem (nr 6 z piktogramem zapalniczki)? Co prawda nie działa, ale sztrum może żreć??
  
 
Blisko 10W dla takiego radia w spoczynku to trochę dużo, za dużo. Może coś w kablach nie tak, a jeśli jest jak należy to niestety zostaje jak pisałeś np stacyjka.
  
 
Cytat:
2014-11-25 21:26:18, Cezary_84 pisze:
Blisko 10W dla takiego radia w spoczynku to trochę dużo, za dużo. Może coś w kablach nie tak, a jeśli jest jak należy to niestety zostaje jak pisałeś np stacyjka.



??? 0,8 napisał

Dalco szajs mam Peyinga-cudo
  
 
Cytat:
2014-11-25 23:28:10, pioban pisze:
??? 0,8 napisał Dalco szajs mam Peyinga-cudo



Marcin125p napisał 0,8A, a 12V * 0,8A = 9,6W, czyli tyle ile napisał Cezary_84
  
 
Cytat:
2014-11-26 08:41:54, Rzoooq pisze:
Marcin125p napisał 0,8A, a 12V * 0,8A = 9,6W, czyli tyle ile napisał Cezary_84



racja-troche sporo jak na rodio.
  
 
to prawie jakby się dwie żarówki postojowe świeciły, wydoją prąd w jedna noc, jak tak kiedyś zarżnąłem akumulację bo zapomniałem wyłączyć postuj, rano aku był sztywny i żeby było śmiesznie, mało, to padł i nie chciał sie wzbudzić i ładować dodatkowe koszty tylko z tego tytułu były
  
 
Spróbowałbyś podłączyć wyjęte radio do akumulatora, tak, żeby wyłączyć całą wiązkę po drodze i zobaczysz, czy nadal taki pobór. W ten czas będzie pewne, że to radio.