Czerwona Gorączka - sztreker2107 - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No cóż, jest jak jest- tragedii w końcu nie ma, choć powinno być lepiej.
W normalnej jeździe kontrolka na wolnych nie mruga, dopiero po intensywnym pałowaniu, jak się olej przygrzeje, zaczyna drażnić oko.

Na dłuższą metę i tak przyjdzie szykować silnik 1600, tym razem już nie seryjny.
  
 
Cytat:
Pereira pisze:
No cóż, jest jak jest- tragedii w końcu nie ma, choć powinno być lepiej. W normalnej jeździe kontrolka na wolnych nie mruga, dopiero po intensywnym pałowaniu, jak się olej przygrzeje, zaczyna drażnić oko. Na dłuższą metę i tak przyjdzie szykować silnik 1600, tym razem już nie seryjny.



o czy ty w ogóle piszesz ?
jak to ci się świeci dioda ?
nie masz ciśnienia i tyle !! albo coś zjebałeś albo coś zjebałeś albo części felerne
  
 
Nie świeci się, ale po pałowaniu pomruguje sobie na wolnych obrotach. W normalnej jeździe nie mruga na obrotach biegu jałowego.
Musiałbym kumpla spytać o ciśnienie jakie było na zegarze, bo mierzyliśmy a ja już nie pamiętam ile było. Zresztą, co za problem zmierzyć jeszcze raz? Będę na dniach odwiedzał swoje auto (stoi kilkanaście kilometrów od domu), to sprawdzimy ponownie.
  
 
Łada stoi u kolegi, postępu w pracach brak.

W piątek postanowiłem ją odwiedzić i usunąć problem z palącym się bezpiecznikiem (przypomnę- spalił się podczas powrotu ze zlotu). Nie udało nam się, mimo, że nawet podejrzany alternator wymieniliśmy...
Dziś ma być założona na próbę inna tablica bezpieczników, bo już nie ma pomysłu, co innego może być przyczyną tajemniczego palenia się bezpieczników od migaczy i zaniku funkcji niespecjalnie z nim związanych.

  
 
Pali ci się tylko bezpiecznik od migaczy czy jeszcze jakiś. Bo jak pali ci się jeszcze G67 to jakie masz propozycje????
Ja za palący się bezpiecznik od migaczy podejrzewam przełącznik pajączek ten na kolumnie kierowniczej bo jak mam prosto kierownice to ok a jak lekko skręcę odrazu wariują wskazówki i sie pali.
U mnie wymiana nic nie dała

[ wiadomość edytowana przez: Astro2107 dnia 2015-06-25 13:38:12 ]
  
 
Palił się tylko ten od migaczy, ale przy tej okazji nie działało sporo innych ważnych funkcji- wskaźniki na desce, wentylator chłodnicy i chyba ładowanie... może tak ma być, i wszystko to jest podpięte pod jeden, ośmioamperowy bezpiecznik? Trochę dziwne to.

Problem został rozwiązany- okazało się, że pod deską spadł kabel od kontrolki małej ilości płynu hamulcowego i zwarł się z kablem od zapalniczki... ale widać, że ktoś tam mieszał w tej instalacji, mam nadzieję, że poza radiem (którego zasilanie podłączone jest... przez dodatkowy wyłącznik ) nie ma tam więcej niespodzianek.
  
 
Bezpiecznik migaczy odpowiada tylko za kontrolki tzn olej paliwo temperatura ładowanie obrotomierz. Od Wentylatora jest osobny.
  
 
Mój plan na Ładę był następujący: zimą robimy lekko poprawioną serię, na lepszym zawieszeniu i hamulcach, a później jeżdżę, trochę treningi, a czasem jakąś imprezę.

Ale niestety- sam nie mam czasu, jako przebrzydły i krwiopijczy kapitalista bezwzględnie wykorzystujący uciśnioną klasę robotniczą lenię się i z reguły kończę pracę po północy... A jedyny mechanik, który jednocześnie chce i potrafi zająć się Ładą za rozsądne pieniądze leni się dużo bardziej niż ja. A właściwie to nie tyle się leni, co źle zarządza czasem... Trochę jak ja.

I tak mamy drugą połowę lipca, a łajdaczka nadal w serii.
W najbliższym czasie czeka mnie sporo zmian, nie będzie nawet czasu na treningi w Kielcach (jako członek AK Kieleckiego mam prawo trenować raz w miesiącu na Torze w Miedzianej Górze).
Tak więc obecna Łada, mająca być autem tymczasowym całkiem straciła sens.

I wkrótce będzie do kupienia na OLX.

  
 
Cytat:
I wkrótce będzie do kupienia na OLX.



wot ??
  
 
No cóż, bywa i tak.

Auto blacharsko O.K, poprzedni właściciel walczył z korozją, lakier piękny nie jest.
Mechanicznie ogarnięte, założony regulowany korektor hamulców, reszta seria.
Silnik 1,5 po remoncie, świeżo dotarty, poza odelzonym i wyważonym kołem zamachowym seria. Warto by wymienić pompę oleju- założyłem nową, kupioną okazyjnie na wyprzedaży, ale nie przyglądałem jej się, a najprawdopodobniej jest rzemieślnicza. To jedyny niepewny element, reszta jest rosyjska.
Gaźnik Webera do regulacji (przy ostrym depnięciu dławi się), zapłon bez przyśpieszacza. Mimo to silnik chodzi ładnie, bez problemu rozpędza auto do licznikowej prędkości 158 km/h.

Mam też trochę klamotów jakie do niej zgromadziłem, za tydzień wracam z urlopu i będę je sprzedawał.
  
 
czekam na listę gratów

ps. udanego urlopu
  
 
Dzięki, wieczorem postaram się wystawić graty.
  
 
Uuu kiepskie wieści mam nadzieję, że jeszcze zatęsknisz za palącymi się bezpieczznikami i spadającymi kablami
  
 
Nie mówię nie, ale nie w najbliższej przyszłości...
  
 
Auto zmieniło dziś właściciela, być może pojawi się na forum ponownie- nabywca jest stąd
  
 
Tak jestem Auto od dziś należy do mnie
  
 
Cytat:
2015-08-02 23:32:42, sztreker2107 pisze:
Tak jestem Auto od dziś należy do mnie



Dobra robota. Sam myślałem o kupnie tej 07.
  
 
Powiedziałem sobie że musze ją mieć i nawet się zbytnio nie zastanawiałem tylko pojechałem Prawie 300km do domu dała rade a mina kierowców na autostradzie i nie tylko była bezcenna
  
 
no to trzeba zmienić tytuł wątka
  
 
Trochę ruchu dobrze jej zrobiło, praktycznie od maja stała nie używana- Marcin ją ze dwa razy przepalił i raz po bułki pojechał.
Ja bym te wielosezonowe Navigatory wywalił, pamiętaj, że z prawego przodu powietrze schodzi. Przypominam o wymianie oleju (był Castrol syntetyk) i świecach.

Prostuj jej rurę i niech Ci się spisuje

Generalnie robię wyprzedaże, inwestuję w firmę każdy grosz. A każdy klamot coś jest wart, tu stówka, tam tysiąc lub dwa i zgromadzi się trochę dodatkowych środków.
Inaczej bym jej nie sprzedawał... Zresztą, tak mało mam teraz czasu, że nie było kiedy jeździć.

Nawet swoją turbo "Babcię" już praktycznie sprzedałem.
Potem pewnie przyjdzie czas zakupów- jak się finansowo odbuduję. Jeśli się odbuduję