Układ hamulcowy - FSO- Polonez - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
A ja powiem tak. Tarcze mikoda nawiercane i nacinane + dobry klocek np mintex. I problem rozwiązany. U mnie taki uklad jeździ już parę ładnych lat i sprawuje się znakomicie. Oczywiście wszystko trzeba rozebrać wymienić uszczelki a najlepiej i tłoczki. Solidnie wyczyścić podszlifować i nasmarować to i owo. Plus dobry płyn. Nigdy nie miałem problemu z hamulcami fso. Na lukasie też jeździłem i poza lepszym ręcznym nie ma różnicy.

  
 
Cytat:
2015-05-07 15:26:30, gregor125 pisze:
Ci co startują na monte ,mają Ferrodo F3000 i seryjny zestaw hamulcowy i też daje radę. Miałem lucasa, szału nie robiło. teraz kombinuję z seryjnym zaciskiem fso i tarczą lucasa + ferrodo. Mam w zapasie ładę i też do tego się przymierzałem. I chyba jest to najlepsza opcja. Bo ferrodo do ładzianki też jest.


A ja dla odmiany ładę będe zdejmował i wracał do fso
  
 
Cytat:
2015-05-07 22:43:21, enes pisze:
A ja powiem tak. Tarcze mikoda nawiercane i nacinane + dobry klocek np mintex. I problem rozwiązany. U mnie taki uklad jeździ już parę ładnych lat i sprawuje się znakomicie. Oczywiście wszystko trzeba rozebrać wymienić uszczelki a najlepiej i tłoczki. Solidnie wyczyścić podszlifować i nasmarować to i owo. Plus dobry płyn. Nigdy nie miałem problemu z hamulcami fso. Na lukasie też jeździłem i poza lepszym ręcznym nie ma różnicy.



Wiersz u nie jest tak, że depczesz w pedał i nijak nie da się zablokować kół. Koła się nie grzeją, lekko ściąga na lewo, ale prawie nie wyczuwalnie. To samo było we fiacie ojca. Wszystko wymienił prócz serwa i hamulce były tylko zwalniaczami.
  
 
Pod lucasa lepsze wentyle z palio czy lada?
  
 
Efesowiec a przewody elastyczne wymieniłeś? Często zdarza się że pod ciśnieniem płynu podczas hamowania puchną a wtedy tłoczki nie chcą się wysuwać i hamulec słaby. Przejrzyj układ raz jeszcze i niech kumpel ci pompuje hamulcem a ty złap przewód i zobacz co się dzieje. A korektor działa? A w ogóle pedał hamulca jak masz ustawiony nisko czy wysoko? I gdzie ci łapią hamulce nisko czy wysoko? Im więcej takich info tym lepiej. Może coś poradzimy.
  
 
Cytat:
2015-05-07 11:12:50, eFeSOwiec pisze:
Poza tym dwa tłoczki o większej średnicy pracujące wespół i większa tarcza. Chyba pójdę w tę stronę



Zwykły zacisk pływający też jest "dwutłoczkowy" - drugim tłoczkiem jest dno cylindra w zacisku.
I jeszcze raz Cię zmartwię. łada, lucas i std mają wszystkie tłoczek 48mm.

Jedyny plus to większa tarcza. Im dalej od osi jest odsunięty zacisk, tym większy jest średni promień tarcia i co za tym idzie moment hamujący.

Czysta fizyka:
F=p*A
M=F*r

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
Ja mam u siebie 7,5 albo 8 calową felgę stalową 13-kę. To jest poszerzana polonezowska stalówka.
Mam nadzieję, że wejdzie


U siebie mam tarcze went. 257 mm z Cromy + zaciski z Bravo i wchodzą na to ATSy 7x13
  
 
Cytat:
2015-05-08 22:35:10, enes pisze:
Efesowiec a przewody elastyczne wymieniłeś? Często zdarza się że pod ciśnieniem płynu podczas hamowania puchną a wtedy tłoczki nie chcą się wysuwać i hamulec słaby. Przejrzyj układ raz jeszcze i niech kumpel ci pompuje hamulcem a ty złap przewód i zobacz co się dzieje. A korektor działa? A w ogóle pedał hamulca jak masz ustawiony nisko czy wysoko? I gdzie ci łapią hamulce nisko czy wysoko? Im więcej takich info tym lepiej. Może coś poradzimy.



Enes pedał hamulca łapie dość wysoko, ale dość głęboko wchodzi w podłogę. Możliwe, że elastyczne przewody puchną, ewentualnie pompa już nie jest pierwszej świeżości. Będę niebawem u Winiara to oceni stan i spróbujemy wybrać coś sensownego. Póki co zbieram zielone, sprawdzam opcje Chciałbym założyć zestaw, który da pewny hamulec
  
 
Cytat:
2015-05-10 08:59:11, Slawo pisze:
U siebie mam tarcze went. 257 mm z Cromy + zaciski z Bravo i wchodzą na to ATSy 7x13



Jak ze zwrotnicami ? musiałeś zamieniać je pod tarczę i jarzmo zacisku? Czy stosowałeś jakiś adapter pod jarzma?
  
 
Jedyne co musiałem zrobić to sfrezować o 5 mm (o ile dobrze pamiętam) jarzma zacisku (oryginalne od lucasa). Tarcza od Cromy jest "głębsza" i dzięki temu zacisk wchodzi głębiej i nie koliduje z obręczą. Dodatkowo do zacisku Bravo jest duży wybór klocków hamulcowych, również tych wyczynowych.
  
 
Cytat:
2015-05-10 22:13:25, Slawo pisze:
Jedyne co musiałem zrobić to sfrezować o 5 mm (o ile dobrze pamiętam) jarzma zacisku (oryginalne od lucasa). Tarcza od Cromy jest "głębsza" i dzięki temu zacisk wchodzi głębiej i nie koliduje z obręczą. Dodatkowo do zacisku Bravo jest duży wybór klocków hamulcowych, również tych wyczynowych.



jest trochę możliwości
  
 
W niektóre alu 13" wchodzi większy hebel. Intra 7x13 mija się na milimetry z zaciskiem z trucka - lucasa 260mm.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."