3-rd International Lada Meeting - Węgry 2015 - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Emdeszek, nie chcę być nie miły, ale twój ton wypowiedzi skłania mnie być nie miłym. Otóż to ty każdego namiawiasz do wrzucania fot. Zrobiłem identycznie jak ty. Poprosiłem o fotki z usmieszkiem, na wesoło. Ale widać nie masz dystansu do siebie i żartów. Więc wybacz, ale jesteś sztywniakiem.


Chłopaki, wrzucajcie fotki, a Emdeszek jak będzie miał ochotę, dziś, jutro, za rok, też niech wrzuci.
  
 
Wadim wprawdzie nie Węgry a Szwajcaria i nie zlot a rajd
Na pocieszenie!

  
 
Ode mnie będzie jutro bo zgrywam wszystkie foty z 3 aparatów na kompa.
  
 
Grzegorz, jestem fanem twojej 05. Czekam z niecierpliwością na aktualizacje twojego wątku.
  
 
https://www.facebook.com/profile.php?id=100006964264565&sk=photos

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Widzisz Wadim, ja odebrałem tamtego posta jako przytyk w stronę "leniwy Emdeszek" jednak po przejechaniu ponad 2100 km ( i to na skrzyni 4-ce) pierwszą rzeczą na którą człowiek ma ochotę jest zimne piwo i szybkie przekimanie się. Sztywniakiem nie jestem, wiele osób stąd może potwierdzić. Natomiast tak, jestem trochę przewrażliwiony na temat mojej osoby i każdy post dotyczący mnie często analizuję - tak już jestem i się nie zmienię.

Także foty będą, nie wiem kiedy ale będą. Molestujcie Cezary84, Czarek zrobił bardzo dużo zdjęć, ma to systematycznie wrzucać do internetu.

Generalnie było bardzo fajnie, podobnie jak dwa lata temu jednak dopiero po ustabilizowaniu się pogody czyli gdzieś nad wieczór w sobotę, wcześniej plan mocno "rozjechał się" gospodarzom.

Mam też kilka przemyśleń prosto z Węgier dotyczących organizacji zlotów u nas ale to już później, lecę do pracy.

-----------------
Były:
- LADA 2105 '82 1.3
- LADA 2107 '90 1.5
- LADA 2107 '96 1.7i
- OPEL ASTRA F '93 1.4i
Jest:
- LADA 2107 '87 1.3
  
 
Po obejrzeniu zdjęć, przeszła mi myśl przez głowę, czy warto jechać 1,5k km, żeby zobaczyć to, co zobaczyłem na waszych foto (Andrzej i Adrian). Koszty nie małe, a czy jest dużo więcej ciekawostek niż w CZ? Chyba nie zbyt duża różnica?! Oczywiście, że warto pojechać, dla samego pojechania, ale teraz się zastanawiam, czy ta impreza jest dużo lepsza niż w Czechach. Do Czech wiadomo, mam bardzo blisko, to będę tam jeździć zawsze, tym bardziej, że są do kupienia fajne ciekawostki. Nic nie piszecie, czy można tam było kupić jakieś fajne graty do łady. Emde, byłeś i w CZ i w HU, jak możesz to porównać?
  
 
Cytat:
2015-08-24 23:45:46, andrzej_krakow pisze:
https://www.facebook.com/profile.php?id=100006964264565&sk=photos



To jak ktoś nie ma Fejsbuka, to nie obejrzy???
  
 
Nie masz konta i nie zakładaj. Pozeracz czasu.
  
 
Cytat:
2015-08-26 08:28:03, SzokoLada pisze:
Nie masz konta i nie zakładaj. Pozeracz czasu.




Nie zamierzam nawet.
A oglądając zdjęcia, które gdzieś tam wygrzebałem w necie, odnoszę wrażenie, że oglądając niektóre samochody można było cofnąć się do lat 90-tych.
Tak w ogóle to świetny wyjazd Panowie!
  
 
Rozstawil sie jeden gosciu ktory mial czesci nowe ala tuningowe. Mial kierunki znaczki lady napisy. Byly tylne klosze do 7 z bialym kierunkiem lampy na przod tak samo z bialym kierunkiem i czarne w srodku ale szybko poszly. Bylo tez kilku gosci z roznymi czesciami typu szyberdach ,gaznik solexa, gazniki zwykle glowice i wiele innych duperel. Mi sie zlot bardzo podobal no ale niemam porównania z innymi. Koszty jakies wielkie nie byly szczególnie, że ja mam gaz i maksymalne spalanie na slowacji i w gorach wyszlo mi 10l. Na gladkiej prostej drodze spalanie zeszlo do 7l. Na benzynie zrobilem tylko 100km bo zaczelo przerywac szarpac i tp i spalila ok 8-9l. U mnie fotki puki co sa na fejsbuku ale wrzuce na hosting jak maly wstanie.
  
 
Cytat:
2015-08-26 08:00:12, Nowy_ pisze:
To jak ktoś nie ma Fejsbuka, to nie obejrzy???


Wybór każdego, zawsze można założyć konto z lewymi danymi tylko po to aby mieć dostęp do takich danych. Zreszta kupa firm ma tylko strony na Facebooku.
A dla odmiany mi się nie chce bawić z jakimś hostingiem a tak jest szybko i wygodnie.

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
..
Cytat:
2015-08-26 06:59:54, SzokoLada pisze:
Po obejrzeniu zdjęć, przeszła mi myśl przez głowę, czy warto jechać 1,5k km, żeby zobaczyć to, co zobaczyłem na waszych foto (Andrzej i Adrian). Koszty nie małe, a czy jest dużo więcej ciekawostek niż w CZ? Chyba nie zbyt duża różnica?! Oczywiście, że warto pojechać, dla samego pojechania, ale teraz się zastanawiam, czy ta impreza jest dużo lepsza niż w Czechach. Do Czech wiadomo, mam bardzo blisko, to będę tam jeździć zawsze, tym bardziej, że są do kupienia fajne ciekawostki. Nic nie piszecie, czy można tam było kupić jakieś fajne graty do łady. Emde, byłeś i w CZ i w HU, jak możesz to porównać?


ja osobiście pojechałem na zlot dla przyjemności, żeby spotkać się z ludzmi, nie aby kupować części.
Wiec co kto lubi... A że daleko, no przecież po to sprawiłem sobie Ladę żeby jeździć dla przyjemności a nie ogląda pod blokiem.

A co do części to oprócz tego co pisał Adrian to można było kupic sporo: Glowice, wały, korby, seria i po modyfikacji, alusy, podwójne staby na przód, stabilizatory mostu, rolkowe napinacze łańcucha, nastawne kola rozrządu itp a także cale "kopiejki"


-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986



[ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2015-08-26 17:33:37 ]
  
 
Cytat:
2015-08-26 06:59:54, SzokoLada pisze:
Emde, byłeś i w CZ i w HU, jak możesz to porównać?


Zgadza się. Jako, że byłem dwa razy w Czechach i dwa razy na Węgrzech pewne porównanie już mam. Żeby nie pisać wielkich elaboratów napiszę tak: na zlot w Czechach przyjeżdżają moim zdaniem bardziej seryjne i oryginalne auta, wielbiciel serii/oryginału będzie miał na pewno na czym zawiesić swoje oko. Jeśli pojawiały się jakieś rajdówki to z reguły można było je policzyć na palcach jednej ręki... Na Węgrzech moim zdaniem bardzo fajnie będzie czuła się ta osoba, której nie obcy jest tuning zarówno wizualny jak i stricte mechaniczny. Zaznaczę jednak od razu, że Węgrzy mają dosyć swobodne podejście do terminu "tuning wizualny" - oprócz fajnie zrobionych autek (pewna biała, obniżona 2105 - cud, miód, orzeszki) pojawiają się niestety pewne koszmarki, które zobaczycie za jakiś czas na fotkach. Coś jak tuning w Polsce z przełomu XX i XXI wieku, naklejki NGK i te sprawy. Oczywiście to moja obiektywna opinia i można się z nią jak najbardziej nie zgadzać. Coś co różni jeszcze te obydwa zloty to część, nazwijmy to, rozrywkowa. W Czechach dominują zawody sprawnościowe z Ładami w roli głównej, wieczorem mamy integrację przy alko, na Węgrzech są konkursy gdzie biorą udział zarówno ludzie - przeciąganie liny, rzut jajkiem skakanie po oponach etc. jak i samochody - najniższe auto zlotu, palenie gumy etc. W piątek i sobotę wieczorem mamy dodatkowo koncerty nocne. Alkohol spokojnie do kupienia na terenie zlotu i to w kilku miejscach. A no i jest jeszcze sexy wash. Więc chyba jednak na Węgrzech więcej "się dzieje" w kwestii czystej zabawy. W Czechach mamy zdecydowanie bardziej spokojną integrację.

Sama organizacja stoi zarówno w CZ jak i na H na dobrym poziomie - są to kluby istniejące dobre kilkanaście lat i przez te kilkanaście lat wyrobiły się w organizacji zlotów. Chłopaki od nas trochę narzekali na organizację w ten weekend ale muszę wziąć trochę w obronę ekipę LCH - ich plany pokrzyżowała pogoda, potem wszystko biegło według scenariusza. Byłem tam dwa lata temu i nie miałem żadnych zastrzeżeń.

Kwestię odległości pomijam - bo wszystko tak naprawdę zależy od tego gdzie mieszkamy. Ja np. na zlot do Czech mam ~700 km, na Węgry ~1000 km...



Zdjęcie: Astro2107

Jedyne co może lekko irytować na Węgrzech to bariera językowa, która znika dopiero po zwiększonym stężeniu alkoholu we krwi. Wcześniej musimy się posługiwać angielsko-niemiecko-rosyjskim. Sprawdzone osobiście.

Części - Andrzej i Adrian wyjaśnili chyba wystarczająco, ja zakupiłem np. dwa odblaski do 2106 a także tylny emblemat i jeden boczny do Siódemki - rzeczy po 1, 2 Euro więc chyba opłacało się. Zarówno w Czechach jak i na Węgrzech po kilku stanowisk- nowe i używane. Było z czego wybierać.

Na razie ode mnie tyle. Skrobnę jeszcze kilka słów potem, odnośnie samego wyjazdu. Na pewno było warto pojechać.

-----------------
Były:
- LADA 2105 '82 1.3
- LADA 2107 '90 1.5
- LADA 2107 '96 1.7i
- OPEL ASTRA F '93 1.4i
Jest:
- LADA 2107 '87 1.3
  
 
Cytat:
2015-08-26 08:00:12, Nowy_ pisze:
To jak ktoś nie ma Fejsbuka, to nie obejrzy???



Osoba stawiająca galerię na FB ma w opcjach "uzyskaj link do galeri dla ludzi którzy nie mają konta".

Nie trzeba mieć konta na FB aby oglądać cudze zdjęcia:

Tak było tam dwa lata temu: LHP 2013
  
 
Bo ja też nie mam fejsbuka a foty bym obejrzał.
  
 
Są już pierwsze, porządne fotki od Węgrów.



Galeria 1.

Galeria 2.

Galeria 3.

Galeria 4.

Syćcie oczy...

-----------------
Były:
- LADA 2105 '82 1.3
- LADA 2107 '90 1.5
- LADA 2107 '96 1.7i
- OPEL ASTRA F '93 1.4i
Jest:
- LADA 2107 '87 1.3
  
 
Dodaję też trochę materiału od siebie:


International Lada Meeting 2015