Czekoladowa чeтвёpka dawbialo1 - Strona 7

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
nie wiedziałem czy będziesz montował 13ki czy 14ki a nie czytałem całego wątku więc takie coś wam zmontowałem


  
 
185-60-14 więc opona nie jest źródłem przekłamań... raczej licznik tak skalibrowany...
  
 
każdy licznik okłamuje, troszkę na + lub na - ale zawsze, jedynie liczniki które się kalibruje raz na jakiś czas są wiarygodne bo wpisujesz im do pamięci tak zwaną STAŁĄ K - obwód koła w mm i nie ważne jak szybko jedziesz to licznik wskazuje właściwą prędkość. ja mam tak na przykład w rajdówce. z czasem jak opony się zużywają jedziesz wolniej a wskazania są takie same i trzeba znowu skalibrować licznik. ja na przykład po każdej zmianie opon kalibruję licznik przejeżdzając w trybie kalibracji 100 metrów, urządzenie liczy ilość impulsów z impulsatora na skrzyni biegów i zapamiętuje. cała bajka
  
 
jak Ci przekłamuje licznik to go rozbierz, wyjmij wskazówkę prędkościomierza i lekko ja przestaw na mocowaniu. Ja tak zrobiłem, mam mniejsze koła niż fabryczne, licznik pokazuje mi teraz idealnie z nawigacją
  
 
Czy licznik do 180km będzie u mnie pasował plug and play? Mam teraz do 160, który nie ma licznika dziennego przebiegu. Czy np. nie ma problemu z montażem ze względu na pokrętło kilometrów? Fajnie by było mieć licznik dzienny, bo na lpg łatwiej wtedy zaplanować tankowanie A stary licznik głośno pracuje mimo smarowania linki i strasznie przekłamuje więc jest pretekst do zmiany
  
 
Pasuje.
  
 
Rzeczywiście, pasuje A czy wskazówka musi tak drgac czy raczej jak jadę że stałą prędkością, to powinna być w jednym miejscu? Nie wiem czy predkosciomierz nie trefny, bo u mnie cała drży. Widziałem to w wielu Ładach, ale składałem to na karb wieku tych samochodów. Nowy licznik jak dla mnie powinien być precyzyjniejszy...

I drugie pytanie. Na niebiesko zaznaczyłem śrubę, którą próbuję regulować wolne obroty. Niestety brak reakcji. Czy to dobra srubka? No i do czego ten przewód? Gdzieś czytałem, że powinien być podłączony do czegoś na nadkolu i odpowiada właśnie za wolne obroty.



Z góry dzięki!
  
 
Możesz ominąć "to coś" na nadkolu. Odszukaj wężyk idący od kolektora dolotowego do "tego czegoś" w nadkolu i wepnij się bezpośrednio w to miejsce w kolektorze.
  
 
w tej sytuacji dlatego nie reaguje na kręcenie śrubką bo...
albo masz wkręconę śróbkę podpory przepustnicy( widać ją koło pompki przyspieszenie) i masz obroty jałowe przez to że przepustnica jest uchylona i obwód jałowy jest pominięty...
albo oszędzacz( to gdzie jest ta niereagująca śrubka) jest dziurawy i sobie tam powietrze ciągnie i taj chodzi...

prawidłowo w takim układzie jak na zdjęciu wogóle nie powinien miec obrotów

załatw sobie jakąś literature i tam poczytaj...pozdr

[ wiadomość edytowana przez: janjestemjan dnia 2016-06-20 21:35:41 ]
  
 
Z tego co pamiętam to kilka lat temu opisywałem działanie tego układu w szczegółach tu na forum. Szukajcie a znajdziecie.
  
 
Żeby jeszcze na to czas był

Dziś wyważyłem wał, wibracje, o których pisałem wcześniej ustąpiły. Tylko, że mam wrażenie, że trochę mi auto zaczęło szarpać przy przyspieszaniu. Z wałem ma to chyba niewiele wspólnego, pewnie zbieg okoliczności. Żeby silnik równo szedł muszę dawać więcej gazu niż do tej pory. Poprzednio jak zaczęły się takie objawy, to chwilę później poszedł kondensator aparatu. No, ale chyba od kwietnia nie zdążył się popsuć...

Z dobrych rzeczy to gazu pali mi 8l z lekkim hakiem więc przy tych cenach jeździ się bardzo przyjemnie. Do drgań wskazówki predkosciomierza powoli się przyzwyczajam. Nie wiem czy tak ma być czy nie, ale w końcu wiem ile jadę...

No i pomalowałem bestię już jakim czas temu. Pozdrawiam.


  
 
Wszystko ekstra tylko wywal proszę te straszne kołpaksy
  
 
Cytat:
felype pisze: Wszystko ekstra tylko wywal proszę te straszne kołpaksy



dokładnie
  
 
Zazdrośnicy

Bez kołpaków było jakoś zbyt poważnie. A na zmianę felg jeszcze za wcześnie.
  
 
Pewnie dlatego tak szarpie bo chce je zrzucić
  
 
Cytat:
2016-06-30 15:05:48, felype pisze:
Pewnie dlatego tak szarpie bo chce je zrzucić



Like 👍
  
 
Cytat:
2016-06-30 15:05:48, felype pisze:
Pewnie dlatego tak szarpie bo chce je zrzucić



To by się zgadzało, bo od wczoraj nie szarpie
  
 
Piekna az mi sie moja 2104 przypomniala
  
 
Od jakiegoś czasu przy wyższych temperaturach, głównie w korku mrugała sobie kontrolka oleju. Poziom oleju był po środku skali.

Po lekturze forum zmieniłem dziś czujnik, dolałem oleju na max i... kontrolka nie tylko mruga, ale po nagrzaniu silnika pali się na stałe

Czy mogłem coś spaprać przy wymianie kontrolki? Chyba nie ma szans. Albo nowa kontrolka zwalona, albo dopiero ta pokazuje, że jest problem z ciśnieniem...
  
 
Ja pamiętam ze kiedys wymieniłem w ciagu 1 dnia 3 czujniki bo dopiero trzeci działał - kwestia jakości części dostępnych w handlu.

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986