Wymiana klockow i tarcz w E11 - opis !!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Uwaga !!! poniewaz na corolla club pojawil sie bardzo ladny opis, wymiany tarcz i klockow w E11, postanowilem zamiescic go i tutaj oczywiscie za zgoda autora opisu
Autorem opisu jest Szpulek
Oto opis :

Kupilem tarcze brembo oraz klocki textar:







Na poczatek nalezalo uzbroic sie w klucze 14 i 17 (plaskie i nasadowe) oraz do kol...

Auto na podnosnik. Sciagamy kolo. Widzimy cos takiego.




Kluczem 14 odkrecamy dwie sruby (kontrujemy 17tka).





Powoli sciagamy zacisk i wyciagamy stare klocki. Mamy cos takeigo:



Nastepnie kluczem 17tka odkrecamy dwie sruby jarzma. Uwaga. Sruby sa zazwyczaj mocno zapieczone. Trzeba uwazac, zeby ich nie zerwac. Ja odkrecalem je kluczem dynamometrzycznym z momentem 120Nm bo nie bylo szans ich odkrecic. Oczywiscie dostaly mocna dawke WD40...





U mnie te sruby wygladaly tak:



Sciagamy tarcze. U mnie zeszla sama. I widzimy cos takiego:



Zakladamy tarcze i teraz w odwortnej kolejnosci tak jak sciagalismy to zakladamy. Po zalozeniu jarzma nalezy dobrze odtluscic powierzchnie tarcz. Ja uzylem do tego octanu etylu.
Podnosimy maske i odciagamy strzykawka troszke plynu hamulcowego. Teraz zgniatamy cylinderki w zaciskach i wkladamy nowe klocki. Przykrecamy zacisk i gotowe.
Teraz tylko nalezy podeptac po pedale hamulca i mozna robic druga strone..



Nalezy pamietac o docieraniu tarcz.... Nie mozna rpzeginac na poczatku i jezdzic wolniej i slabiej hamowac i starac sie, aby nie rpzegrzac hamulcow..

A moje stare hamulce, ktore juz nie hamowaly wygladaly tak (srodkowe to klocki wewnetrzne):









moje hamulce juz sie praiwe dotarly i tarcze juz zmienily lekko kolor z srebrnego na grafitowy i hamuja cacy

Mam nadzieje, ze sie to komus przyda
  
 
Bardzo przydatna sprawa! Gratuluje pomysłu i chęci!! Oby takich więcej...
  
 
Ja ze swojej strony dodam iż opis jest bardzo ładny, poparty dobrymi zdjęciami i co istotne to wszyscy posiadający Yarisy powinni też się przyglądać, bo tam wszystko jest identyczne więc opis prawie uniwersalny
Brawo Brawo Brawo !!!

P.S. te stare tarcze to wyglądają jak po Le Mans 24
  
 
oby wiecej takich opiskow na forum wtedy mechanicy zbankrutjq i zosatnie duzo grubszego grosza na eheheh i takie tam inne gadzety tunningowee
  
 
opis jak z książki,dobre zdięcia gratulacie
  
 
dzieki wszystkim za mile slowa, postaram sie ejszcze napisac pare takich rzeczy

pozdr
  
 
Gratulacje kawał roboty przydatnej bo czasem się samemu zmienia. A nikomu nie chce się tak dokumentować zdjhęciami
  
 
mi również się podoba opisik
czadzik zdjęcia
  
 
można poprosić jeszcze raz o zdjecia bo ja ich tu nie widze :/
  
 
Poszukaj na corollaclub w poradnikach .
Poradnik

[ wiadomość edytowana przez: BlackC dnia 2013-07-30 11:17:27 ]
  
 
Kiedyś zrobiłem, lub udostępniłem czyjeś, różnego rodzaju manuale.
Ktoś mnie teraz odnalazł i spytał czy nie mam jeszcze tych zdjęć bo nie działają.
Tak się składa, że je wszystkie mam
Niestety, co jest mega dziwne, na forum nie ma możliwości edycji własnych postów.
Dlatego jeszcze raz ten sam manual, ale z aktualnymi linkami do zdjęć. Może się jeszcze komuś przyda. Kliknięcie zdjęcia powiększa je do pełnych rozmiarów.


Uwaga !!! poniewaz na corolla club pojawil sie bardzo ladny opis, wymiany tarcz i klockow w E11, postanowilem zamiescic go i tutaj oczywiscie za zgoda autora opisu
Autorem opisu jest Szpulek
Oto opis :

Kupilem tarcze brembo oraz klocki textar:



Na poczatek nalezalo uzbroic sie w klucze 14 i 17 (plaskie i nasadowe) oraz do kol...

Auto na podnosnik. Sciagamy kolo. Widzimy cos takiego.



Kluczem 14 odkrecamy dwie sruby (kontrujemy 17tka).



Powoli sciagamy zacisk i wyciagamy stare klocki. Mamy cos takeigo:



Nastepnie kluczem 17tka odkrecamy dwie sruby jarzma. Uwaga. Sruby sa zazwyczaj mocno zapieczone. Trzeba uwazac, zeby ich nie zerwac. Ja odkrecalem je kluczem dynamometrzycznym z momentem 120Nm bo nie bylo szans ich odkrecic. Oczywiscie dostaly mocna dawke WD40...



U mnie te sruby wygladaly tak:



Sciagamy tarcze. U mnie zeszla sama. I widzimy cos takiego:



[edit]
Bardzo ważne jest aby dokładnie oczyścić powierzchnie piasty przed założeniem nowej tarczy. Ma to niezwykle duże znaczenie, a pominiecie tej czynności możne być powodem szybkiego skrzywienia tarczy i powstawania mitów o beznadziejnych tarcza oraz o tym jak to tarcza się przegrzała, a potem poprzez wjechanie w kałużę gwałtownie schłodziła i nastąpiło jej skrzywienie ;P
Dorze jest też wykonać pomiar piast oraz tarcz za pomocą miernika zegarowego.
Polecam do poczytania tutaj: www.brakeparts.pl/content/22-pomiar-bicia-tarcz-przy-montazu-dlaczego-jest-to-takie-wazne


Zakladamy tarcze i teraz w odwortnej kolejnosci tak jak sciagalismy to zakladamy. Po zalozeniu jarzma nalezy dobrze odtluscic powierzchnie tarcz. Ja uzylem do tego octanu etylu.
Podnosimy maske i odciagamy strzykawka troszke plynu hamulcowego. Teraz zgniatamy cylinderki w zaciskach i wkladamy nowe klocki. Przykrecamy zacisk i gotowe.
Teraz tylko nalezy podeptac po pedale hamulca i mozna robic druga strone..



Nalezy pamietac o docieraniu tarcz.... Nie mozna rpzeginac na poczatku i jezdzic wolniej i slabiej hamowac i starac sie, aby nie rpzegrzac hamulcow..

A moje stare hamulce, ktore juz nie hamowaly wygladaly tak (srodkowe to klocki wewnetrzne):



Moje hamulce juz sie praiwe dotarly i tarcze juz zmienily lekko kolor ze srebrnego na grafitowy i hamuja cacy

Mam nadzieje, ze sie to komus przyda


-----------------
Pozdrawiam
Misiek(TC)TS

CorollaClub #197
ToyotaClub #136

[ wiadomość edytowana przez: MisiekTS dnia 2017-10-28 12:28:04 ]