OT: Co myslicie o Fiacie Coupe?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie co myślicie o Fiacie Coupe????
Tylko błagam nie odpowiadajcie: "Fiat to gówno".

Chciałbym uzyskać w miarę obiektywne odpowiedzi, zwłaszcza od osób które miały przyjemność jeździć w/w samochodem ew. ich znajomi mają takowe autko.

Muszę powiedzieć ,że dziś przypadkiem w internecie zobaczyłem Fiata Coupe. Sprawdziłem w Gratce za 23 tyś można dostać samochód z 1995 roku, serwisowany, zadbany.
Jak z częściami? Czy to cuś jest opartę na jakimś standardowym Fiacie może np. Bravie????

PS. Nie zamierzam sprzedawać Esperaka, właściwie pytam głownie z ciekawości.
  
 
Z Fiatów to tylko DF 125p
  
 
Gdzieś tak z miesiąc temu w "Auto Świecie" była prezentacja Fiata Coupe 2,0 16V w dziale "Używane" i wypadł naprawdę nieźle.
Auto zbudowane jest na płycie podłogowej Tipo i silnik też rodem z Tipo/Croma 2,0 16V. Wiele więcej wspólnych elementów z innymi fiatami to raczej nie ma.
A tak poza tym to ja do niedawna jeździłem Fiatem Tipo 1,6 i mam o nim głownie miłe wspomnienia. Przejeździłem nim przez 4 lata ok 100tys. km. i prawie bezawaryjnie. A sprzedałem go z przebiegiem 230tys. (nie cofałem licznika) znajomemu i silnik nadal jest w idealnym stanie pomimo zalożenia gazu przy 180 tys. km.
Ogólnie Fiaty mają b.dobre(trwałe i dynamiczne,choć niemało palące) silniki,świetnie dostrojone zawieszenie(niestety mało trwałe na naszych drogach) i o nieeebo lepsze blachy od DU( Tipo już 1987r. miało prawie całkowicie ocynkowane nadwozie- mój był z `91 i nadal jeździ na fabr. konserwacji-oprócz tyłu ,bo był bity).
  
 
witam
moj kolega z pracy kupil niedawno takiego fiata coupe 95' za 25.000 zl z silnikiem 2.0 16v z instal . gazowa , silnik taki sam jak w TIPO niektore elementy zawieszenia tez, stylistycznie ladne ato , dobra dynamika i wyposazenie dosyc spory bagaznik jak na coupe, dobrze sie prowadzi
wada:
malo odporne auto na zderzenie z przodu, prawie brak wzmocnienia i pasa przedniego , w zasadzie przod to maska samochodu , umieszczone sa w niej np reflektory.
ubezpieczalnia zastrzegla ze przy jakimkoliwiek zderzeniu z przodu samochod idzie do kasacji
tyle wiem
  
 
ja nie wniose nic nowego do tematu, ale cholernie podoba mi sie bryla tego samochodu.
  
 
Jeździł u mnie po wsi kilka lat temu taki jeden. Fajny, ale ciężko będzie chyba go zdobyć. Szybko się pojawił i szybko zniknął z oferty.
  
 

FAJNE AUTO JA BYM SIE POKUSIŁ O WERSJĘ 20.T TO MUSI NIEŹLE ZAMIATAĆ
  
 
Ja jeździłem kiedyś takowym, właśnie 2.0 Turbo i przyznam, że przyjemnie się autko prowadziło.
Fajne zawieszenie, lekkie nadwozie, dynamika na wysokim poziomie.
W środku też było fajne: czarne skóry, pełna elekrtyka, listwy w kolorze nadwozia w desce rozdzielczej i boczkach drzwi, chromy wokół zegarów.
Poza tym autko jest w miarę ciche.
Pali tylko od cholery (w granicach 20 l/ 100km).
Jednym słowem ciekawe autko (taka imitacja ferrari w wersji dla uboższych ), jednak nie specjalnie ekonomiczne.
  
 
Cytat:
Pali tylko od cholery (w granicach 20 l/ 100km).
Jednym słowem ciekawe autko (taka imitacja ferrari w wersji dla uboższych ), jednak nie specjalnie ekonomiczne.




Od czego jest gazzik
  
 
hmmm zadzwoniłem do faceta , który wystawił ogłoszenie na gratce.
Oferta była nieaktualna, wiec zapytałem go jak mu sie ten samochód sprawował.

Facet powiedział ,że bardzo źle i zdecydowanie odradza.
"Panie skarbonka bez dna. Silnik się ciągle psuł , zawiesznie podatne na uszkodzenia"
Części ponoć pasują od Fiata Marea i Paulio (niektóre).

hmmmmmm
trochę dało mi to do myślenia

Dzwoniłem do drugiego który jeszcze nie sprzedał i był zadowolony (no ale biorę pod uwagę, że co miał innego poweidzieć jak chce sprzedać )
Mówi ,ze padają wahacze (często) częsci pasują od Marea i Cromy.
Duży problem jest z blachami (używanymi).
Muszę powiedzieć, że bardzo mi się podoba ta Coupetka, aleeee na razie nie zdradzę Esperaka
no i ta niewyjaśniona awaryjność mnie przeraża....
Moze kiedyś







[ wiadomość edytowana przez: -JACO- dnia 2003-10-22 13:44:45 ]
  
 
No auto to nie było specjalnie popularne. Nawet we Włoszech jeździ w ilościach śladowych. Ja bym się bał.
  
 
o ile mi wiadomo to istnieje jakis klub tego fiata wnecie tam bym sie popytal a najlepiej poczytal forum wszystkie problemy sa pewnie dobrze omowione