[OT] wojsko...help!! - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sergiusz..moje studia to 5letnie jednolite studia magisterskie na politechnice warszawskiej nie mam licencjatu..nie zapisze sie do nowej szkoly bo mi powiedzieli ze nie dostane odroczenia jesli przewidywany termin ukonczenia studiow przekracza 27 rok zycia..tak jak powiedziales zadne studium mnie nie ratuje..dalem WKU papier od mojego dziekana ze w lutym wracam na studia (na swoje studia ktorych planowany termin ukonczenia to czerwiec-wrzesien 2004) tak wiec nie bede kombinowal z nowa szkola ani ze slubem hehe..moj plan na dzis jest nastepujacy: czekam na telefon z WKU o decyzji komendanta (bo obiecali zadzwonic) jesli decyzja bedzie pozytywna wszystko gra..jesli negatywna wymeldowuje sie tego samego dnia z domu nie czekajac az mi przysla wezwanie i nie zameldowuje nigdzie..niech mnie szukaja..jak do lutego nie znajda (mam nadzieje) to przynosze im kwit ze studiow i po sprawie..jak znajda to i tak mam przerabane..i jak sie wam ten plan podoba?? jakies slabe punkty??
  
 
Bardzo... to chyba konieczność kombinowania z esperakiem nauczyła nas tego wyszystkiego i umożliwiła przekazanie Ci
  
 
w tym wszystkim jest jeden hak
jakos nie wydaje mi sie zeby do ciebie zadzwonili
jak pamietam w wojsku jest jedna zasada nic na gebe na wszystko musi byc papier.
i teraz moze byc taki uklad
przyjdzie list z wojska i nie bedziesz wiedzial czy to odroczenie czy bilet. jesli go nie odbierzesz to sie nie dowiesz, jak go odbierzesz to moze byc wyrok na ciebie
i tak zle i tak niedobrze
moim zdaniem popelniles jeden blad
w momencie skreslenia z listy studentow natychmiast powinienes sie wymeldowac jesli zrobisz to teraz to m gdy zaniesiesz im w lutym papter ze znowu jestes studentem moga go nie uznac ze wzgledu na to ze kiwales sie przed wojskiem
jedyna nadzieja w tym ze pobor juz sie skonczl chociaz co do tego to tez nie jestem przekonany bo moj koles dostal bilet na 3 dni przed terminem i nie bylo zmiluj
ale to bylo w 85 roku moglo sie pozmieniac
ja w tym syfie przebywalem 716 dni i tego ci nie zycze
powodzenia w walce z MON-em
pokaz im to
  
 
W 85 to było inaczej. Człowiek kończył szkołę średnią w czerwcu, a w październiku już przysyłali mu bilet. Teraz to im też się za bardzo nie chce pracować. A co do tego telefonu to faktycznie - może przyjść polecony, a w nim? No właśnie! Co?
  
 
taka korespondecje nie przysylaja poleconym tylko zwyklym listem..w lipcu dostalem juz takie odroczenie normalny list ze znaczkiem..bilet wysylaja poleconym bo to druk scislego zarachowania i tyle
  
 
wiec nawet narazie nie muszisz sie wymeldowywac
poprostu niech nikt w domu nie odbieralistow poleconych a najlepiej pogadaj z listonoszem niech wcale nie przynosi listow poleconych z monu tylko niech wklada awizo
a ty tego z poczty nie odbieraj i juz
po 2 tygodniach poczta zwraca do nadawcy
  
 
Cytat:
2003-10-27 21:40:44, cezariusz pisze:
po 2 tygodniach poczta zwraca do nadawcy



I kto za to płaci? Pan za to płaci, pani za to płaci
  
 
cezariusz..no wiesz....ty mnie nie doceniasz...ja juz wczoraj gadalem z listonoszem..a wymelduje sie dopiero po odmownej decyzji komendanta
  
 
Cytat:
2003-10-27 21:42:21, piotr-ek pisze:
Cytat:
2003-10-27 21:40:44, cezariusz pisze:
po 2 tygodniach poczta zwraca do nadawcy



I kto za to płaci? Pan za to płaci, pani za to płaci



Hahaha Sorry Qbaj, ale leze ze smiechu

Piotrek jestes wielki

Tak czytam i dochodze do wniosku, ze mozna sie spoko wywinac

Mnie by bardzo chcieli Pomarzyc dobra rzecz
  
 
Cytat:
...inaczej od syfu mozesz wywinac sie jak sie ozenisz nawet cywilny by cie uratował .Bo ze wzgledu na ograniczony budzet i restrukturyzacje zonatych nie biora bo za duzo musza pozniej placic.



???

Sergiusz, mozesz rozwinac ten watek ? Ja jestem w podobnej sytuacji jak qbaj, ale tak sie sklada ze 2 miesiace temu sie hajtnolem Czy to oznacza ze juz sie nie mam czego bac ???
  
 
Ja zapodam inny sposób : piszesz podanie z prośbą o ponowne zakwalifikowanie stanu twojego zdrowia ze względu na chorobę na którą zapadłeś o w ostatnich dniach i tu przedstawiasz zaświadczenie lekarskie że jesteś chory np. na kamienicę pęcherza moczowego (np. masz pasek w pęcherzu). Dodatkowo masz skierowanie od twojego lekarza POZ do urologa. Stajesz przed komisją która daje Ci kategorię "B" (zazwyczaj tak robią) bo kamienica jest chorobą którą się leczy w ciągu 6 miesięcy. Za 6 miechów stajesz ponownie przed komisją albo i nie bo masz papier z uczelni.
  
 
Cytat:
2003-10-28 11:46:19, Jacenty pisze:
Ja zapodam inny sposób : piszesz podanie z prośbą o ponowne zakwalifikowanie stanu twojego zdrowia ze względu na chorobę na którą zapadłeś o w ostatnich dniach i tu przedstawiasz zaświadczenie lekarskie że jesteś chory np. na kamienicę pęcherza moczowego (np. masz pasek w pęcherzu). Dodatkowo masz skierowanie od twojego lekarza POZ do urologa. Stajesz przed komisją która daje Ci kategorię "B" (zazwyczaj tak robią) bo kamienica jest chorobą którą się leczy w ciągu 6 miesięcy. Za 6 miechów stajesz ponownie przed komisją albo i nie bo masz papier z uczelni.



Przecież już pisałem o tym tylko widzę, że nikto mnie nie chce słuchać
  
 
Heheh... ja na to zostałem zwolniony z wojska (kilku kolegów również), ale to kosztowało pieniądze + 2 tygodnie udawanej choroby i badań w szpitalu.


[ wiadomość edytowana przez: piotr-ek dnia 2003-10-28 15:37:46 ]
  
 
Łojejku, Peptonie przeczytałem Cię z wielkom uwagom tylko uznałem za stosowane rozwinąć te DWA ZDANIA które napisałeś Nie miałem zamiaru Ciebie rozgniewać ....
  
 
Cytat:
2003-10-28 15:38:45, Jacenty pisze:
Łojejku, Peptonie przeczytałem Cię z wielkom uwagom tylko uznałem za stosowane rozwinąć te DWA ZDANIA które napisałeś Nie miałem zamiaru Ciebie rozgniewać ....



SPOKO
  
 
Cytat:
Sergiusz, mozesz rozwinac ten watek ? Ja jestem w podobnej sytuacji jak qbaj, ale tak sie sklada ze 2 miesiace temu sie hajtnolem Czy to oznacza ze juz sie nie mam czego bac ???


Możesz się wywinąć Już mówie o co chodzi,jak wezmą cię do wojska a jesteś żonaty i jesteś jedynym żywicielem rodziny to MON co miesiąc musi płacić kase na utrzymanie twojej żony na dzień obecny jest to najniższa średnia krajowa(ostatnio było to 760zł)a ze względu na brak pieniedzy w budżecie nie biorą gości żonatych jak i po skończonym licencjacie na to jest przepis że gość posiadający wykształcenie wyższe lub wyższe nie pełne powinien odbyć szkolenie ale że pozamykali już SPR-y to wbijają rezerwe.Wiem bo nawet paru moich kumpli tak sie wywinęło od syfu.Więc przedstaw w WKU akt małżeństwa i dowiesz się więcej(najlepiej jakby twoja żona nie pracowała)wtedy składa się podanie do prezydenta miasta o uznanie cie jedynym żywicielem rodziny i to przedstawisz w WKU i bedzie dobrze a jak nie to beda musieli placic Ale w ten sposób powinienes sie wywinac!
Panowie nie bujcie sie armii jest to moze stracony czas ale przezycia i przyjaznie pozostana!!!
Powodzenia!!!!
  
 
Dzieki za info, ale niestety ( to znaczy na szczescie ) moja zonka pracuje, tak ze na jedynego zywiciela nie ma szans. Ale pocieszyles mnie z tym licencjatem, bo prace mam juz dawno napisaną i złożoną tylko pieprzone roznice programowe mi zostaly
  
 
eh panowie zaczynam sie cykac..dzis przyszedl listonosz..oczywiscie nic nie przyniosl dla mnie ale jakos nieswojo mi bylo..przedemna jakies 3tyg takiego stresu..no chyba ze wczesniej cos sie wyjasni..trzymajcie za mnie kciuki