Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2003-10-25 17:04:29 Wspólczuje.
A jakby tak zapisac sie do jakiejs policealnej 2-letniej szkoly ? Jest taka mozliwosc ? Zycze powodzenia |
qbaj pro cee'd 1.6 CVVT warszawa | 2003-10-25 20:23:40 zoltar nie da bo ja jestem za stary powiedzieli mi w WKU ze zadna nowa szkola mi nie odracza..inne pomysly?? |
SpeedR Była biała lodówka, ... Wawa/ Perth (Aussie) | 2003-10-25 20:41:42 Qbaj ratuj się wszelkimi sposobami.
Tak się składa, że akurat z uczelniami wyższymi mam sporo do czynienia. Niestety, ponieważ zostałeś skreślony z listy studentów, wojo mam pełne prawo się o Ciebie upomnieć. Jednak nie rozumiem, z jakiego powodu pójście do szkoły (wszystko jedno - prywatnej czy publicznej) ma nie zwolnić Cię z poboru ??? Napisz jaką szkołę kończyłeś (profil) to może będę mógł Ci pomóc. Pozdrawiam - Speed R |
piotr-ek | 2003-10-26 08:59:28 Rozwiązaniem problemu będzie przeprowadzka do bieszczadzkich lasów Wszystko zależy ile masz lat. Ścigają do 27. |
DrA eS ... | 2003-10-26 15:25:42 Bez paniki !!
Obowiazek odbycia sluzby zasadniczej - 31.12 roku w ktorym konczy sie 28lat. Spierdalam juz 11 lat przed syfem... nie mam paszportu... kilka razy juz bylem pod bramka Zostalo mi jeszcze dotrwac do konca roku... i papa !! Oddaja paszport i sie odpierdalaja ode mnie !! Niezlym wyjsciem jest zlozenie wniosku o sluzbe zastepcza. W moim przypadku dalo mi to rok na kombinowanie co dalej. A juz wreczali mi bilet... |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2003-10-26 15:56:00 Dramar = fugitive
Niestety kraj mamy poje... A sluzba nie ma najmniejszego sensu |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2003-10-26 17:13:43 KeyJey zawsze musisz wszystko wygadac ?
Nic nie bede kasowal, bo tu same zboki siedza Jestes jednym z nich Pozdro i koniec OT-u |
piotr-ek | 2003-10-26 22:30:57
Cosik mi się wydaje, że do 28 lat się ucieka, a do 25 lat się czeka, czyli po studiach mają rok/dwa na wzięcie Cię w objęcia... Pozostaje też możliwość taka, że otwiera się drzwi i mówi się trepowi, że tu Jan Malinowski nie mieszka, wyprowadził się na dworzec główny w Ciechocinku, sektor B, ławka siódma obok kiosku z hotdogami. No i ostatnia możliwość z której ja skorzystałem jeszcze w 1989 roku - dajesz w łapę konowałowi za odpowiedni papier i tyle. |
Pepton Gość w Klubie Lexus LS460 & Lexus ... Ruda Śląska | 2003-10-27 11:10:13 Witam wszystkich uciekających przed wojskiem
Przyznam się, że znalazłem się w takiej samej sytuacji jak Ty. Tz. będąc na pierwszym roku skreślili mnie z listy studentów dn. 31.08.00r. ( na własne życzenie zresztą ). Też myślałem, że na WKU mają taki bajzel, że zanim zdąża mnie wezwać to na zime se jakieś inne studia załatwie. Wielkie było moje zdziwienie, gdy już 15.11.00r. dostałem polecony z WKU a jeszcze większe gdy przeczytałem "...stawienia się w celu powołania do służby wojskowej..." Stawiłem się 15.11. na WKU gdzie dostałem skierowanie do Laboratorium Wojskowego na specjalistyczne badania na kierowcę. Z pozytywnym wyniekiem się zgłosiłem do nich następnego dnia i dali mi od razu wezwanie na 09.12.00r. W tym dniu właśnie mi później wręczyli bilet i tym sposobem 25.01.01r. już byłem w mundur ubrany Mogłem kombinować, żeby nie iść, ale tak sobie myślałem po co ..?? Tylu kolegów mi do armii wzięli i jakoś przeżyli. Czemu miałbym być gorszy lub jak dla kogo lepszy lub cwańszy od nich?? Można powiedzieć, że wylądowałem w syfia na własne życzenie OK. Trochę się rozpisałem, ale nie w tym rzecz. Biorąc pod uwagę Twoją sytuację nie polecałbym MON-u, zwłaszcza ze względu na wiek. Mieliśmy takiego jednego co miał prawie 28 jak go wzięli. Frajer to łagodne określenie, jak wszyscy mu mówili, że się dał w tym wieku do wojska wziąść. Nie wspomnę już o tym jakie to musi być przyjemne jak Cie będzie jakiś osiemnastolatek z niepełnym podstawowym z jakiejś wsi kieleckiej kocił i pokazywał co on to nie jest bo jest starszy falą A postawić się nie masz szans (choćbyś nie wiem jaki był wielki ), bo by Cie zniszczyli w jedną noc. Biorąc pod uwagę, że jesteś wykształcony to by to było tym bardziej bolesne Także broń się rękami i nogami - tak Ci stary rezerwista radzi Po pierwsze olbrzymim błędem było zgłoszenie się do nich. Teraz już wiedzą, że mieszkasz tu i tu i łatwo Cię mogą capnąć. Zanim by Policję po Ciebie wysłali to już by dawno Wielkanoc była Pamiętaj! Dopóki Ci nie wręczą biletu podlegasz cały czas pod Policję. Jak Ci już dadzą bilet to jesteś przegrany, wtedy już Cię żandarmeria ściga - a wierz mi z nimi nie ma lekko. Jakbyś tak nie daj Boże dostał już ten bilet to nawet nie próbuj się nie stawić - to najfgorsze co może być, wtedy masz totalnie przerąbane. Oto kilka moich rad jak się wymigać na dzień dzisiejszy: 1.Nie odbierać żadnych poleconych 2. Załatwić se do końca roku L4 na jakąś ciekawą chorobę. Niech im tylko ktoś zanosi to 3. Lepszy wariant. Wymeldować się i nigdzie się nie meldować( nawet czasowo) - zamieszkać u dziewczyny, lub w jakimś lepszym miejscu - nie mają szans Cie znaleźć (to już nie te czasy ) 4. Dać Komendantowi w łapę, żeby się Twoje papiery zgubiły. 5. Napisać podanie o ponowne przebadanie przez Komisję Lekarską ze względu na pogorszenie stanu zdrowia - gra na zwłokę. 6. Możesz się również na jakąś prywatną szkołę załapać Byle Ci tylko biletu nie dali do końca roku - kiedy to rocznikowo skończysz 28 lat. Ktoś tam pisał 35??? - Wolne żarty takiego starego chłopa do Woja - panowie bez jaj. To nieprawda 28 lat i mają luz do Ciebie. Z drugiej strony jakby Cię tak wzięli to byłbyś pięknym poborem - zimol Biało-niebieski pobór królewski (tak jak ja ) No i te wspomnienia. Wiem, że to strata czasu, ale takich przeżyć, wspomnień, przyjaźni jak w wojsku nigdzie nie będziesz miał nigdzie. To trzeba po prostu przeżyć i tu bez urazy - "Żeby w życiu dupą nie być najpierw trzeba wojsko przeżyć" Pozdrawiam i informuj nas na bieżąco P.S. "Ten poznał miłość kto kochał i wierzył, ten poznał wolność co wojsko przeżył" |
piotr-ek | 2003-10-27 11:20:05 Wystarczy się wymeldować do nikąd - a teraz jest taka możliwość, poleconych nie odbierać mówiąc, że pod wskazanym adresem nik taki nie mieszka... i sobie dalej spokojnie mieszkać. Policji raczej nie będą za Tobą wysyłać, bo zbytnio nie wiedzą, gdzie wysłać, a nawet jak już policja zawita do miejsca Twojego aktualnego pobytu, to jeśli jesteś sam w domu to im nie otwierasz, jeśli jest ktoś z rodziny to może im otworzyć, odpowiedzieć, że nikt taki tutaj już nie mieszka i zamknąć drzwi. Prokuratorski nakaz rewizji nie będzie wystawiony, bo nie ma czego szukać i nie wadomo gdzie szukać. W ten sposób pociągniesz do 28 lat i jesteś wolnym człowiekiem.
Aaaa... problem może być tylko z jednym - z zatrudnieniem się gdziekolwiek legalnie. [ wiadomość edytowana przez: piotr-ek dnia 2003-10-27 11:20:41 ] |
qbaj pro cee'd 1.6 CVVT warszawa | 2003-10-27 15:02:37 noo panowie nareszcie cos do rzeczy mowicie.. ale hmm ja chyba nie do konca jasno napisalem wiec moze powtorze..nie chce sie migac od woja do 28 roku zycia to nawet nie jest do konca tak ze nie mam zamiaru tam nigdy pojsc JA NIE CHE ISC DO WOJSKA TERAZ tzn chce skonczyc studia a potem bede myslal..(Pepton ja mam 24 nie 28 lat hehe) moim problemem jest jak dotrwac do 15 lutego kiedy uczelnia wystawi mi papierek ze znow studiuje..nic wiecej nic mniej..nie chce miec kategorii D nie chce wyjezdzac za granice itp po prostu chce skonczyc studia..a wlasnie zaczynam magisterke..
a teraz jeszcze ciekawostka: decyzja o tym w jakich miesiacach i jakich dniach jest pobor nalezy do MONu i co roku wydaja taka rozpiske na kazdy nastepny rok..znalazlem ta rozpiske i wynika z niej ze najblizszy pobor jest 5 listopada (ale ja sie na niego zdajsie nie lapie bo bilet nalezy wyslac z 2tyg wyprzedzeniem..nie mam racji?) oczywiscie dotad nic nie dostalem a na razie moje podanie jest u komendanta a nuz sie zgodzi czyli zostaje im juz tylko jedna szansa: 2-3 grudnia pobopr do wojskowych osrodkow szkolenia kierowcow na kierowcow wojskowych (nie poszedlem na psychotesty dzis do tych kursow) wiec jest teoretyczna szansa ze w ogole mnie nie capna..teoretyczna.. co wy na to?? |
Sergiusz- Espero 1.8 CD+LPG Sosnowiec | 2003-10-27 19:25:24 qbaj moge ci coś na ten temat poradzic gdyz na codzien jestem żołnierzem.Żadna szkoła inna niż studia cie nie odracza tylko studia dokąd sie uczysz i tyle.Szkoly policealne do 22-go roku życia.Napisz czy te studia masz odrazu 5-cio letnie czy jestes po licencjacie.Jak po licencjacie to można kombinować,inaczej od syfu mozesz wywinac sie jak sie ozenisz nawet cywilny by cie uratował .Bo ze wzgledu na ograniczony budzet i restrukturyzacje zonatych nie biora bo za duzo musza pozniej placic.Masz jeszcze wyjscie takie jak pisali koledzy czyli wyprowadzic sie tam gdzie to twoje WKu nie ma rewiru i zaczym przesla papiery to troche minie choć to troche ryzykowne.Sprobuj zlozyc papiery na studia juz teraz zaplacic czesne i przedstawic papier w WKU ze od lutego studiujesz moze sie uda bo podejrzewam ze wczesniej niz na zime to nie pojdziesz w niektorych WKU czeka sie na bilety ponad 6miesiecy.Pisz nabiezaco jak wyglada sprawa to moze cos wymyslimy!!!!
Powodzenia!!!!! |