Max speed-i dlaczego tak mało

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco


Moja ładzianka grzeje do 120 i to jest wszystko co moge z niej wyciągnąć. Czy auto w tym wieku (19 latek ale zdrowiuteńki silnik) nie mogło by jechać więcej.
Jakie były by najprostrze sposoby podniesienia troszkę mocy, no chociaz do tych 150 a czemu by nie !!!!

seldric
  
 
...120 jak na te auta to prędkość odpowiednia... później zaczynają się kiepsko zachowywać na drodze... no chyba że jest to niemiecka autostrada...
...niemniej powinna pojechać troche szybciej jeszcze... ja moją samarke rozbujałem na właśnie niemieckiej autostradzie do 164 (tak na oko bo było prawie w połowie pomiędzy 160 a 170) i to był max. i to na gazie tak poszła... i to zupełnie inna jazda bo tych drogach... nic nie drży itd. a swoją drogą czy jak wymienie skrzynie na 5-biegową to pójdzie więcej czy tylko obroty bedą niższe???
  
 
seldric,czemu tylko 120???moze masz zle ustawiony silnik-zaplon,gaznik etc.,albo ktorys hamulec trzyma?
moja na 3 biegu lapie 110 a mam silnik 1300.ladzianka powinna na gazie ok 135-140 wyciagac bez problemu,a na benie nawet pod 150 i wiecej.Jak jeszcze mialem 1500 to brat na krakowskiej A 4 wycisnal 165.posprawdzaj ustawienia silnika,zmierz cisnienie na cylindrach,moze juz troszke spadlo?
Qba,jak zalozysz 5 skrzynie to nie licz na wieksze predkosci,Lada ma za slaby silnik,ale obroty spadna o ok.800 a to jest duzo.no i da sie odczuc na zuzyciu paliwa.
  
 
Ja swoją na A4 pojechałem 150km/h (na gazie) i jeszcze mogła.
Skrzynia 4 b., auto z 1985r. (18 lat).
Silnik mam nietęgi. Adam2106 może poświadczyć - sam mierzył kompresję:
9,5 - 7,0(!!!) - 9,5 - 9,5 atm..

Zatem ja również obstawiam niedostrojenie silnika
(zawory, ZAPŁON, gaźnik, ustawienia gazu),
lub jakieś niepożądane opory (hamulce, ciśnienie w kapciach).

A jak się zbiera na dwójce?

Moja bez zająknięcia ciśnie do 80km/h.

Może faktycznie poleciało ciśnienie sprężania...

OBY NIE !!!
  
 
Wiec tak

Kompresji co prawda nie mierzyłem , ale silniczek przedmuchów nie ma wcale nic, sam sprawdzałem bo byłem niedowiarkiem. Zapłon jest dobrze ustawiony, bo był sprawdzany. Gazik niedawno założyłem u dobrego fachowca i teżraczej jest dobrze . przed główną regulacją po 1000-2000 km pali mi około 10,8 litra gazu na 100 km mierzone teraz niedawno , czyli ssanie i tak dalej, to raczej nie jest zły wynik.
Więc jeżeli już to być może któreś koło jest hamowane, ale też nie sądze, no i zostają opony n które na razie chyba nic nie poradze.
No i jeszcze mehanior który niąjeżdził mówi , ze popchnął do 130 .
Chyba sięmuszę z tym pogodzić , bo sam to raczej nic nie zdziałam , a wywalać kaske po to zeby się okazało że nic nie mozna zrobićto chyba bez sensu
zobaczymy
może jak się wybiore na jakiś zlot to któryś z kolegów sprawdzi i coś doradzi!!!

dzięki za uwagi

seldric
  
 
A na pewno masz dobry szybkościomierz?
Moja poprzednia Łada 2105 1300 wyciągała bez problemu 140/h i to po przebiegu 130 tys i regulacji na b. oszczędną jazdę. Moja obecna Ładzianka 2101 1200 z przebiegiem znacznie powyżej 200 tys i bardzo zużytym silnikiem wyciąga 120 a więc u Ciebie coś nie gra. Może masz wolny most, a na pewno zacznij od porządnej regulacji gażnika i zapłonu.
Andrzej
  
 
No to nie powinno mnie wiele kosztować, a co to znaczy , jak byś mi mógł podpowiedzieć Andrzeju "wolny most"?
Zobaczymy spróbuje ją dzisiaj porządnie rozbujać i zobaczymy jak pogna najszybciej.
seldric
  
 
Cytat:
2003-10-29 11:51:35, adam2106 pisze:
...
Qba,jak zalozysz 5 skrzynie to nie licz na wieksze predkosci,Lada ma za slaby silnik,ale obroty spadna o ok.800 a to jest duzo.no i da sie odczuc na zuzyciu paliwa.


...o prędkości spytałem tylko z ciekawości bo i tak uważam że 130 dla tego auta na naszych drogach to jest dużo, za to bardzo dobre spisuje się właśnie w przedziale od 100 do 130 (przy wyprzedzaniu)... a skrzynie 5-biegową musze zacząc rozważać... chociaż spalanie mam w granicach 8,5 gazu na 100 także nieźle całkiem
POZDRAWIAM
  
 
Chodzi o to że AvtoWaz robił mosty tylne o 3 różnych przełożeniach. W autach z najmniejszymi silnikami (1200, 1300) dawano mosty wolniejsze aby przy mniejszej mocy auto miało przyzwoitą dynamikę (oczywiście kosztem max. szybkości), w autach z mocniejszymi silnikami: 1500, 1600 i 1700 dawano mosty szybsze. Co do dokładnych wartości przełożen to nie pamiętam ale na pewno było to na forum - zdaje się że Dobry jest w tym dobrze zorientowany ale chyba były to wartości 4,3:1 , 4,1:1 i 3,9: 1.
Pozdrawiam
Andrzej
  
 
zdecydowanie musi byc lepeij.
moja leci spokojnie 140 bez bolu, a silnik mam nieciekawy (niektorzy klubowicze przepowiadali jego zgon juz ponad rok/30000km. temu)
  
 
No! Podniesienie mocy do chociaz tych 150... hmm to ile masz teraz mocy???
Bo ja w grzebanym silniku wroze sobie 120. maksymalnie!
No a teraz na powaznie:
Jesli uwazasz ze za wolno jezdzi to :
1)- Po pierwsze sprawdz cisnienie w cylindrach, jesli jest ponizej 10,5 to reszte krokow mozesz odpuscic i rob remont.

2)-Jesli cisnienie masz przynajmniej 10,5 - na wszystkich cylindrach, to wez sprawdz podcisnieniowa pompke otwierania drugiej przepustnicy na gazniku. Najlepiej odkrec puszke z filtrem(tj przykrywke) i reka pociagnij ostro ciegno gazu(przy wlaczonym islniku) na maksa, i zobacz czy druga przepustnica sie otwiera, i czy z drugiego rozpylacza leci paliwo.
No ja wiem ze ty na gazie jezdzisz, ale jak chcesz szybko jezdzic i osiagac maksymalne predkosci to moim zdaniem tylko benzyna.
No chyba ze masz instalacje gazowa ktora kosztuje minimum 4 tysiace zlotych(nie czterysta, a cztery tysiace) i sluzy tylko i wylacznie do zasilania gazem, a nie raz gazem i raz bezyna.

Proponuje jeszcze raz sprawdzic zaplon(lubi sie przestawiac) i na aparacie odstep pomiedzy platynkami, itp.
To chyba tyle.
Uwazam ze powinna pojechac ze 140 z palcem w .....
Aha, wez jeszcze poodnies auto na podnosniku i pokrec kolami, moze sie przyblokowaly, hamulce lubia sie zapiec.
  
 
Moja na gazie też idzie nie więcej jak 120. Ale jakoś się tym nie przejmuję, bo raczej boję się takimi bolidami jeździć szybciej .
Za to na benzynie daje do ponad 140 (oczywiście mam wtedy pełnie gacie)
  
 
Stawiam na zapłon. Aparaty zapłonowe po tylu latach nie działają prawidłowo. Można go oczywiście ustawić dla wolnych obrotów na te przepisowe 5 st, ale na 3-4 tys to już jest zupełna swoboda...Sprężynki , ciężarki , luzy ...Wszystko powinno się wymienić . Najlepiej na elektroniczny z bezstykowym zapłonem. Za ok. 200zł masz komplet z montażem. Temat wielokrotnie przerabiany , ostatnio przez "Słonio".
  
 
tak se siedzem i myslem.... a moze lozyska tez swoje dokladaja....
jesli maja duze opory toczenia... dodawszy opony zimowe (tez opory), dodawszy wszystkie wymienione juz przyczyny....to niestety jest to mozliwe i nie poprawie sie tego jednym dupnieciem mlotka
  
 
Moja na gazie poszla ostatnio 140 (jeszcze ciut miala w zapasie!)
A na benzynce ze 2 lata temu 155 i patrzylem kiedy silnik mi wyskoczy na kolana
Pozdrawiam
  
 
Moja 155 poszla na gazie w zeszłym roku,w 5osób z lekkim bagazem i pełną butlą gazu,z nieduzego wzniesienia.
Teraz jest trochę gorzej,ale tez do wytrzymania.
jak jadę sam to poruszane się non stop 140-145 to nie problem,głosniej radio i jazda
Rodzinka to żywy ogranicznk prędkosci w sumie to moze i lepiej .
pzdr Grzesiek
  
 
A moja ma rozne, dziwne kaprysy. Najpierw musze ja rozpedzic do 100-110 na 3 biegu i dopiero wtedy podlaczyc 4. Inaczej stanela by na 90... Dziwne, co?

Pozdro.
  
 
Witam. Moja Samarka 1.3 na gazie ciołem 150 w 3 osoby . Szkoda tylko ze ma 4 biegi bo poszlaby wiecej . Ogolnie jestem zadowolony ale moglaby mniej zlopac gazu.
  
 
bernard_krk: Wydaje mi sie, ze masz po prostu zle wyregulowany silniczek! Podjedz gdzies na regulacje gaznika i calego silnika i powinno byc dobrze. U mnie tez tak bylo, ze brakowalo mocy. Trzeba go bylo "rozbujac"(z 3 biegu na 4) by jechal szybciej. Po regulacji problemy zniknely!
  
 
krycho: tylko jak maja mi go wyregolowac? Glownie jezdze na gazie, benzyna - koniecznosc w wypadku braku LPG.

Pozdro.