Jestem wkurzony - szybę mi dziś wybili:(((

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzisiej jestem w ogóle rozbity. Tak w ogóle to rodzice ocieplają chałupę + robią elewację. Akurat od kilku dni rusztowanie blokuje wjazd do garażu i poza tym na podjazd też nie da się wjechać, bo za by się nie zmieścił właśnie przez to rusztowanie. No to rodzice muszą przez te dni trzymać samochód za bramą. I rozumicie, dzisiej rano, musimy jechać, idziemy grzać silnik i się okazuje, że jest wybita szyba prawych drzwi tylnich. Po prostu kawałki leżały na siedzeniu. Na szczęście radio miałem w domu. Nie wiem czy to tylko atak wandalizmu czy też chęć kradzieży radia. W każdym razie jakbym dorwał takiego skurwysyna to nie wiem, chyba bym wywiózł gdzieś do lasu i tak narąbał do dupy, że by koleś nie wiedział jak się nazywa. No kurde, takie coś... I teraz pomyśleć, że szyba kosztuje 500 PLN. I musimy w dodatku sami zapłacić. Stwierdziliśmy, że taką kwotę to lepiej jeszcze samemu pokryć, a nie z auto-casco, bo jeżeli z ac to straci się zniżki na następtny rok. Ale najgorsze, że takie bydło może po prostu dalej bezkarnie robić co chce
  
 
Kondolencje samochodowe
  
 
500 zł za boczną szybę? Lekka przesada. Czy to jakiś zabytkowy jaguar? W ładzie można za to dostać dwa komplety...
  
 
Wsółczucia!!!! A z tą cena to rzeczywiście przesada! Czyste zdzierstwo
  
 
Aha co do ceny szyby bocznej: w sumie to muszę sprostować. Bo w tej sprawie kontaktowaliśmy się ze znajomym, który nas ubezpieczał. Bo rozumicie musieliśmy wiedzieć czy warto z ac kosztem zniżki czy lepiej sami. I właśnie on powiedział, że to około pięć stów będzie kosztowało. I dlatego tą cenę podałem. Ale wiecie co się okazało - szyba faktycznie wyszła znacznie taniej bo około 200 zł. Po prostu znajomy ubezpieczyciel podał cenę 500, ale widocznie się pomylił. Macie rację, że to by było zdzierstwo. Faktycznie szyba kosztowała 200 zł. Ale już pomijając - dwie stówy w dupę to też nieciekawie.
  
 
200 + pewnie montaz z 50-60 zł.
Taki urok posiadania zachodniego auta.
Do Lady ja za tylną boczną zapłacilem 40 zł w tamtym roku.Wymienił mi to Johny,bo ja sam niestety bawiłbym sie z tym cały dzien
  
 
no wlasnie. uroki zachodnich wozkow (MILY - wspolczuje rodzicom wydatkow, a Tobie zycze lady na osiemnastke )

ale ciekawostka - znajomy mojego taty ma porsche carrere (szpaner, ale ten porszak to chynch po 2 dzwonach i z duzym przbiegiem - procz wyglad to kupa nie auto - dal za nie 20.000). I jechal se gostek ta porszawą po drodze remontowanej metoda wciskową (smola, a na nia ida kamyczki, ktore maja byc uklepane przez samochody) i dostal w szybe jakims odlamkiem i zalamka, bo ma pajeczyne w oknie. I co? nowa szybe sprowadzil mu sklepikarz ("czesci do aut zachodnich" ) za... 450 zl. kopara mi opadla, ze tak tanio.... jak do dajłeło.... taka mala ciekawosta przy okazji......

a co do zlodziejsta... moze wprowadzmy szariat.... co?
  
 
Cytat:
2003-10-27 23:19:20, adasco pisze:
no wlasnie. uroki zachodnich wozkow (MILY - wspolczuje rodzicom wydatkow, a Tobie zycze lady na osiemnastke )

ale ciekawostka - znajomy mojego taty ma porsche carrere (szpaner, ale ten porszak to chynch po 2 dzwonach i z duzym przbiegiem - procz wyglad to kupa nie auto - dal za nie 20.000). I jechal se gostek ta porszawą po drodze remontowanej metoda wciskową (smola, a na nia ida kamyczki, ktore maja byc uklepane przez samochody) i dostal w szybe jakims odlamkiem i zalamka, bo ma pajeczyne w oknie. I co? nowa szybe sprowadzil mu sklepikarz ("czesci do aut zachodnich" ) za... 450 zl. kopara mi opadla, ze tak tanio.... jak do dajłeło.... taka mala ciekawosta przy okazji......

a co do zlodziejsta... moze wprowadzmy szariat.... co?



Szyba przednai do 131 kosztuje w auto-szybach w szczecinie 350zl. To tak w temacie cen
  
 
wybitnie tanio to to nie jest....
  
 
Czasem to mam ochote takiego skur....... wywiezc do lasu i zakopac po kostki w ziemi!Glową w dół!

Kosa,mam nadzieje ze niedlugo 131 znow zawita na drogi (a moze juz jezdzi?).
Mily,kondolencje.
  
 
na szczęście szyba tego samego dnia została wstawiona. Teraz tylko przez dwa dni nie można jej otwierać. Ale to nic nie szkodzi, bo ja nawet latem nie otwieram szyb (kilmatyzacja).
  
 
O kurna - to ty masz Mily klime w ładzie????
Nieźle - a nic się nie chwaliłeś
  
 
Aaaaa sorry - chodzi o inne auto
Paweł
  
 
to Ty Pawel nie wiesz, jak zrobic klime?!
bierzesz chusteczke, nawilzasz ja woda i zakladasz na kratki. Puszczasz nawieff na fullllll i masz klime.
a jak chusteke nasaczysz np perfumami czy olejkiem, to masz dodatkowo aromaterapie
  
 
Cytat:
2003-10-28 13:59:36, adam2106 pisze:
Czasem to mam ochote takiego skur....... wywiezc do lasu i zakopac po kostki w ziemi!Glową w dół!

Kosa,mam nadzieje ze niedlugo 131 znow zawita na drogi (a moze juz jezdzi?).
Mily,kondolencje.



Niestety wciaz nie mam szyby. ale sa postepy- zakupilem maske (moja obecna jest pogieta przez jakiegos debila ktoremu chcialo sie po niej skakac). Maska jest od Diesla, czyli garbata mam juz takze lusterka (tzn z prawego potrrzebowalem mocowanie a z lewego wklad- a jest z tym troche zabawy bo wg producenta sa chyba nierozbieralne - ale polak potrafi ) Z ciakawszych rzeczy wzialem sie tez za podsufitke (matyerial odkleil sie od plyuty i mialem baldahim, wiec podczas lakierowania zdemontowalem ja- i cale szczescie bo szukalbym plyty podsufitki do kombi). Droga zabawa- za mert materialu 30 zl (a w kombi dach ma 120x220cm ) wiec material + klej (kleju i tak zabraklo) kosztowal mnie na razie okolo 100zl. W przyszlym tygodniu modyfikacji cioag dalszy- malowanie maski, nmodyfikacja wydechu (wreszczie mam dwie jednakowe i bardzo ladne koncowki- tylko przyspawac ) montaz abarthowskeij kierownicy, szyberdachu (chyba jedyny sposob by pozbyc sie wgniecenm na dachu ) i montaz wygluszen (moje wywalilem przy spawaniu podlogi, bo i tak byly zgnile).
  
 
Paweł, przecież jak pisze w mojej sygnaturce, jestem bierny fan łady, czyli nie mam łady. Ja mam Megane.
A co do klimy w ładzie - Paweł to i tak by było niemożliwe przynajmniej z punktu widzenia fabrycznego. Dotychczas w żadnych podstawowych typach łady nie było fabrycznej klimy, nawet w najlepszych wersjach, nawet w najnowszych modelach. Jeżeli już, to klima jest tylko w wersjach tuningu fabrycznego podstawowych modeli. Np. klima jest w limuzynach 21108 czy 21109, które są tuningiem fabrycznym podstawowego typu 2110, czyli 21102/21103. Ale w podstawowych modelach jakiejkolwiek grupy modelowej na pewno nie ma klimy. Ale jak wiecie wszelkie tuningi fabryczne łady w Polsce są niedostęptne.
To wszystko tak tytułem ciekawostki, skoro Paweł poruszył temat klimy w ładach
  
 
A ja widziałem w Niemieckich ogłoszeniach,110,z klimą i chyba airbagiem nawet
  
 
Cytat:
2003-10-30 09:04:48, mily_byd pisze:
(....) czyli nie mam łady. Ja mam Megane.
(....)



Mily, chyba rodzice maja...
a Ty sprobuj mi kupic cos innego jak Lada.....
  
 
Grzesiek, ja powołując się na ladaonline.ru myślę, że w podstawowych modelach 110 nie ma klimy. Może w tych ogłoszeniach był jakiś model z tuningu fabrycznego, a nie podstawowa 21102/21103? Bo słuchaj, przecież podstawowa 2110/2111/2112 to nawet w najlepszej wersji wyposażeniowej nie ma listew ozdobnych na drzwiach czy halogienów a co dopiero klimę czy airbag.
Adam, tak w ogóle to marzę o 2123. Tylko, że mnie jako gówniarza tak od razu nie będzie stać na nową ładę, więc będzie trzeba zacząć od czegoś starego, używanego. Czyli realnie myśląc chciałbym mieć 2104 albo 21099. A czemu którąś z tych dwóch? Bo jest ich mało w klubie i będę jednym z nielicznych
Chociaż nie będę ukrywał, że z samochodów już nieprodukowanych, czyli używanych bardzo mi się podoba np. vw Passat lat 88-96, audica 80 lat 86-95, no renówka 19 jest fajna (a R19 to poprzednik Meganki). Sentyment też czuję do Malucha. No i jeszcze pewnie takich kilka samochodów bym wymienił... Aczkolwiek mimo wszystko POZOSTANĘ PRZY ŁADZIE!
  
 
Ja też kiedyś pierd..łem drzwiami zimą przy otwartej do połowy szybie i tym samym zainstalowałem sobie permanentną klimatyzację...
Za szybę do trzydrzwiówki od kierowcy zapłaciłem 40 zeta i wymieniłem we własnym zakresie.
Koszt nowej, jak pamiętam był 140 zeta...