Kto jeżdzi na ol.opałowym MB124

Interesują mnie Wasze opinie na temat żywotności silnika, który
jest eksploatowany na oleju opałowym, jak taki silnik zapala w zimie,czy dodajecie jakieś dodatki do paliwa.
Pozdrawiam Paulo :roll:

Eksploatuje 4-lata na oleju opałowym-nagar delikatny na cylindrach z powodu większej zawartości siarki, Dolewać oleju do paliwa,w okresie zimy brak problemów, zwiekszona moc.

Cytat:

2002-10-30 12:50:44, A-D-I pisze: olej opałowy możesz lać do auta jeżeli posiadasz pompe paliwową smarowana olejem (silnikowym).... i silnik nie traci na zywotnosc tylko troszke szybcie zużywają się panewki... ponieważ olej opałowy ma wyższą temp. spalania...! - a jeżeli pompa jest smarowana paliwem to wtedy obowiązkowo trzeba dodawać mixolu..ale i tak silnik traci na żywotności...

Nie no chlopcy forum MB a takie rzeczy piszecie? Ludzie piece na opal nie zawsze trawia kazda rope i piece sa delikatniejsze od aut tam jak wlejesz syf to dopiero szlag ci trafi go. Opal jest lepszy od ropy a te mixole, nagary itd no wezcie to jest jak z placebo czy yeti wszscy sa znawcy tematu nikt nie widzial , ja 3 dieslami jezdzilem na opale robilem rocznie ok 60-80 tys km i nigdy z autem nic nie bylo raz nalalem ropy z BP i szlag trafil auto, zreszta kumpel okularem smiga od nowoscie na opale i idzie jak burza.