Mokro w bagażniku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
i nie wiem co mam dalej robić próbowałem uszczelniać "trojkącik" i dalej mam mokrutko w bagażniolu.Mokrość wdziera się po lewej stronie, gdzieś w okolicy światełka w bagażniku.Pomocy, ręce opadają i nie tylko.
  
 
Też mam mokro w lewym i prawym tylnym rogu - pozostaje się przyzwyczaić, albo znaleźć garaż.
  
 
panowie to nie sprawa garażu ja mam garaż i co przyjade z desczu tez mam mokry bagaznik w okolicach lewej strony przy światełku
  
 
Ja nie przyjeźdżam z deszczu i mam mokro. Podejrzewam wilgoć.
  
 
Aby zlokalizowac miejsce proponuje zatrudnic kolege + waz z woda.
Zamknij sie z latarka w bagazniku a kolega niech leje wode w szczeliny miedzy klapa a karoseria. Wtedy dosyc szybko mozesz zlokalizowac wyciek.
  
 
PoLaRoS, ja bym na Twoim miejscu opatentował tę metodę (ale ktos kiedyś już na Forum ją polecał) i nazwał np. NA Popiełuszkę..

Ale tak serio, tam metoda działa. U mnie np. jakiś baran wywiercił w podłodze otwory i woda się wchlapywała, niewiele, ale zawsze było wilgotno. Podejrzewam, że wcześniej zamontowana była butla gazowa przykręcana do podłogi i stąd dziury. Teraz mam w kole a dziurki zalałem silikonem i jest ok.

Cześć

  
 
Cytat:
PoLaRoS, ja bym na Twoim miejscu opatentował tę metodę (ale ktos kiedyś już na Forum ją polecał) i nazwał np. NA Popiełuszkę..



Nie chwaląc się TO JA
  
 
w espero to jest chyba standard ze jest mokro po lewej stronie, u mnie jest to samo

Wiktor
  
 
U mnie było mokro tylko po lewej. Odetkałem odpływ i po lewej jest wilgotno, a po prawej mokro
  
 
Cytat:
i nazwał np. NA Popiełuszkę..



hmm Miras to trochę "niefortunne" sformułowanie
  
 
cholera u mnie też znowu mokro... plesc zaraz się pojawi jak nic. Po uszczelnieniu trójkąta było ok przez jakis czas a teraz qrwa znowu...
  
 
Proszę o wybaczenie.

Skrzywienie zawodowe
  
 
Cytat:
Proszę o wybaczenie.

Skrzywienie zawodowe



  
 
Pewnie się przyjdzie przyzwyczaić, ale i tak mnie to . Dzięki za zainteresowanie. Pozdrawiam
  
 
Mój kłopot z wilgotnym bagażnikiem był na 99% spowodowany parkowaniem na glebie. W lecie było wszystko ok, ale teraz miałem mokrą całą klapę, no i ta woda sobie kapała do bagażnika. Przeparkowałem na asfalt i jest już... tak samo, ale klapa jest względnie sucha.