Do gazowników!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przypominam, "Gazz" juz dziala.
Dzis dodalem obiecane zdjecia w zakladce "Montaż".

Goscie na naszym forum moga sie dostac tedy:
http://catv.retsat1.com.pl/wrobel/gaz/wstep
  
 
Witam!
Wszystko O.K., a ta winietka wliczona to chyba dla Maćka Gt na osłodę
Pozdrawiam
major
  
 
No wiesz, miec gaz i nie moc swobodnie podrozowac po kraju byloby grzechem!
A powaznie to nie wiem jeszcze o ile wiecej pali autko w zime i jak bardzo zdrozeje gaz bo przeciez jestem jeszcze mlodym gazownikiem.
  
 
Gazem nie jestem zainteresowany ale musze Ptaszyna pogratulowac ci fajnie przygotowanej stronki.
Dobra robota....

Pozdr
Kuba
  
 
Witam....
Dobra robota "Ptaszyna" .....a jak miło się czyta..Ten artykół napewno wielu przekona do założenia LPG......No oczywiście nie wszystkich...prawda Panie M. GT ???
Pozdrawiam.....
 
 
...ooooo to właśnie Ja napisałem powyzszy post,nie chce być Anonimowy!!!
Jeszcze raz pozdrawiam...
  
 
Hehe, bo popadne w samozachwyt!!
Powiedzcie lepiej co jeszcze trzeba poprawic czy dopisac.
  
 
Nie całkiem się zgadzam z tym,że samochód z Lpg nie może być garażowany w pomieszczeniach z "kanałem".Moim zdaniem może być tylko kanały powinny mieć wentylacje(wyciągi)Ja właśnie mam wyciąg elektryczny który załanczam raz w tygodniu tak profilaktycznie...i z mojej strony to wszystko...

Odnośnie Twojej instalacji(ogladałem na zdjęciach),czy nie wydaje Ci się ,że reduktor jest zbyt daleko od kolektora dolatowego,przez co węże są zbyt długie..... Lambda daje sygnał,że mieszanka ma być np.uboszsza a tam wciąż płynie bogata ,bo jest w wężu...! Może się mylę ale tak mi się wydaje,że odległość pomiędzu reduktorkiem a parownikiem powinna być jak naj mniejsza...

Oczywiście pozdrawiam...
  
 
Juz poprawiam wiad. o tunelu.

Zaraz przy mieszalniku mam silnik krokowy wiec dlugosc jest tu (prawie/pewnie) obojetna.
  
 
W takim razie kłaniam się nisko i przepraszam za moją niewiedze..... Myślałem ,że silniczek krokowy jest na reduktorku.....Muszę więcej czytać... ...i więcej fotek ogladać...
  
 
No wlasnie...
Silniczek na reduktorku obsluguje niskie obroty, silnik przed mikserem obsluguje wysokie.
  
 
Niedawno rozmawialem z kumplem (Renault 19), twierdzil on ze w dni deszczowe jego autko ma odczuwalnie wieksza moc/moment.
Moze wiec nie wydaje mi sie, ze moje w dni deszczowe jest troche slabsze? Czy Wy czujecie jakas roznice?