!!! Sprzedam samochod ... !!!

Bynajmniej nie Espero

Przediotem postu jest
Polonez 1500 X LUX w 100% sprawny, zarejestrowany non stop od 30 lipca 1981 roku


Dane samochodu.....


Ten poldek w 2006 roku stanie sie samochodem, ktory bedzie mozna zarejestrowac jako zabytek.

Dlaczego?

Model ten produkowany byl tylko od 1980r do 1982r.
Ma wzmocniony silnik (82 KM) oraz pare drobiazgow rozniacych go od wersji 1500. Miedzy innymi 5 biegowa skrzynia, 4 lampki w kabinie (cos w stylu lampek w Espero).

Przedewszystkim samochod ten ma oryginalny lakier (2 elementy sa pomalowane nowym lakierem) - byl zabezpieczany antykorozyjnie co roku od dania zakupu - a przebieg to


Szukam osoby ktora chciala by odrestaurowac ten samochod - wiekszosc elementow oryginalnych posiadam...

Jezeli znacie kogos takiego... bylbym wdzieczny.
607 - 072 - 873

Cena to okolo 2,5 - 3 tys PLN.

Ani razu.... to prawdziwy przebieg...

hehehe

Panowie... ja musze sprzedac ten samochod szybko...

Zrobcie cos

hehehe

ZOLTAR, z tym wycinaniem 1,5 to niezly zart byl Watpie zeby silnik 1,5 na gazniku wycial 1,5 na wielopunktowym wtrysku, 16 zaworach i z napedem na przod. Zart ci sie udal.

Witajcie
Oto obszerny wątek Key-Jey'a napotkany na motonews...
Mam Poloneza z 1981 /zdjecia/

Ja mialem Poloneza z 1982r. Wersja 1500 82 KM, z 1 srebrnym lusterkiem,odcięciem zapłonu, nowe felgi, radio kasetowe, wiele rzeczy powymienianych, duzo czesci zapasowych, w stanie co tu kryc - lepszym niz auto oferowane przez Kolegę z Klubu. Pierwszy wlasciciel, zadbany, wszystko sprawne. Wygladalo lepiej niz Polonezy Caro z 6-9letnim starzem. Silnik na chodzie po 200 000 km, bez remontu. Nie bral oleju, nie psul sie z waznym przegladem. Nic tylko lac benzyne i jezdzic (11l/100km - miasto)Jedyne to podrdzewiale progi. Chcielismy z Ojcem za niego rok temu okolo 1200 zl. Byli klienci co dawali 700-800PLN. Wydawalo sie to malo. Nikt specjalnie sie nie przykladal do sprzedazy z braku czasu i autko stalo, az do momentu kiedy trzeba bylo wykupic ubezpieczenie. Wtedy zeby nie dokladac sprzedalismy go za 400zl !!!!. Oczywiscie dla nas bylo znacznie wiecej warte, w koncu sluzylo nam ponad 21 lat! ..Ale koniec rozczulania sie, to tylko samochod, pewnie komus teraz jeszcze dobrze sluzy.

Co do osiagow, to niestety czytajac post powyzej prawie wybuchnalem smiechem. Samochod bardzo ciezko sie rozpedzal (od nowosci - nie pisze, ze ze wzgledu na wiek) Wcisniecie pedalu gazu powodowalo ryk typowy dla Polonezow tej epoki. Auto max rozpedzalo sie w 15 jak nie wiecej sek do 100Km/h. Najwyrazniej roznice mozna bylo odczuc przy pierwszych sekundach rozpedzania od 0- 50 km/h - pozniej szedl jak inne auta o zblizonej pojemnosci.Wg danych fabrycznych 150km/h - Vmax. (Nie prawda 160 -165 km/h na dlugiej prostej spokojnie do osiagniecia) Rekord to 170km/h z gorki.
I to tyle, jesli ktos chcialby sie cos dowiedziec wiecej to zapraszam, mam jeszcze wiele czesci od tego bardzo dobrze wspominanego samochodu...
pozdrawiam

PS

Cytat:

Ale juz raz sie scigalem i dostal baty ze swiatel

Czasem nam wydaje sie ze sie scigamy, a potencjalny konkurent nawet o tym nie wie

Cytat:

Widzisz... za zwyklego 1500 tak...

Ten nie byl taki zwykły

Cytat:

model 1500 X to zupelnie inna bajka... inna skrzynia biegow...

Tzn jaka, bo w Polonezie nowa 5 biegowa od Caro, chodzila lepiej niz w Espero

Cytat:

Poza tym ... moj samochod (nie wiem czy czytales caly ten watek na FSO) jest od 81 roku zarejestrowany i ma wazny przeglad do przyszlego roku

Polonez ktorego sprzedalismy byl zarejestrowany non stop od 82 roku, najwiecej przejezdzi w latach 90-97, wczesniej i pozniej sporadycznie (po 200-400km/miesiac). Przeglad techniczny przeszedl w momecie sprzedazy 31-12-2002 roku, czyli za 2 miesiace wypada kolejny...

Cytat:

i nie ma nawet zardzewialych progow

Za to na zdjeciach widac, jak bardzo skorodowane sa boczki. U mnie progi poszly od strony pasazera 1-wsze i 2-gie drzwi. Nie byly konserwowane. Po drugiej stronie hipol wraz ze smarem graitowym plywal, az slychac bylo chlupanie (0.4l do kazdego progu) Dol wysmolowany,wymalowany i tak na przemian.

Cytat:

Tego samochodu nie sprzedam nikomu chociazby mi dawal 10tys

Ja tez nie moglem sie pogodzic ze strata tego auta. Dzieki Espero jakos odzylem

Cytat:

Ja che ten samochod oddac w dobre rece (tzn do osoby ktora go odrestauruje). Jak nie... oddam do muzeum motoryzacji w Otrebusach

Hm..Jesli o to chodzi, to predzej do muzeum, chociaz jak ja chcialem sprzedac, to bylo nim zainteresowanie jako eksponatem muzealnym, jednak nie chcialem go sprzedac na alu za 1200zl.

Cytat:

Jezeli masz jakies czesci do tego modelu (borewicz) to chetnie bym na nie spojrzal.. moze uda sie samochod wczesniej jeszcze doprowadzic do stanu z przed 2 laty kiedy to ja nim jezdzilem

Jasne mam wiele, napisz co chcesz na priva lub tutaj. Tak z glowy to: deska rozdzielcza, swiatla przednie okragle, tylne, migacze, spojler, 4 kola na alu w super stanie, skrzynia 4-biegowa, Radio SAFARI, chyba listwy boczne i wiele drobnych i wiekszych czesci


[ wiadomość edytowana przez: rjsunset dnia 2003-11-10 17:32:17 ]