Mikołaj

Cześć wszystkim.

Musze się pochwalić, że 12 listopada br. zostałem ojcem.
Pociecha po całonocnej walce z naturą musiała zostać wydobyta z brzuszka mamy poprzez cesarskie cięcie.

Ważył 3,75 kg i mierzył 56 cm.

Jest wspaniały.

Pozdrawiam

PS.
Kurde, mam zdjęcia ale nie umiem ich zamieścić na forum. (podaje adres docelowy w komputerze, a w podglądzie wychodzi krzyżyk)???

Proszę o wskazówki

gratulacje Miras

Dzięki Panowie.

SpeedR ruszył z pomocą pierwszy i ma zamieścić fotki na forum.

Pozdrawiam.

Zamieszczam, jak obiecałem zdjęcia Pociechy Mirasa Ale fajny jest, isn't it ???

O skubany!!...fajny gościu!! GRATULACJE!!...życzę Ci coby Wasz malutki MM /MirasMan/ miał teraz tylko jedną pasję...SPAĆ, SPAĆ, SPAĆ !! /no może dwie...bo jeszcze JEŚĆ, JEŚĆ i JEŚĆ! /

Ślichny, zmęczony łobuziak- gratuluję Miras i
- zrobiłeś kawał dobrej roboty
Powiem Ci ,że jak zobaczyłem te fotki to aż mi się zachciało drugiego łobuziaka , ale jak wrócę do domu i zobaczę wszystkie moje graty z szafek na podłodze to mi przejdzie

Cudny.
Tylko pozazdrościć.
Serdeczne gratulacje !!!

Fajny ten twoj zboj. Do klubu go zapisac. Zoltar zrob go chonorowym czlonkiem

Gratuluje

Ja też gratuluje naprawdę fajny.
P.S. Z tego co widzę to te fotki zostały zrobione zaraz po porodzie ---A ja myślałem że dziecko dopiero co urodzone będzie miało dużą głowę i całe buraczkowe będzie? ))

W zasadzie Armani ma trochę racji (oprócz głowy , która jest normalnej wielkości, ale może być przez parę godzin lekko zdeformowana - od przeciskania się pod czas porodu ), a co do kolorku bobaska, to jest on zaraz po wyjęciu z brzucha mierzony , ważony i wycierany.