...spadek mocy...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
właśnie wróciłem z "jazdy próbnej" moją samarką. Jestem mocno podłamany. Auto jeździ pod góre gorzej niż mój poprzedni pojazd czyli MALUCH!!! Na prostej idzie ogniem! Tylko zacznie się stromy podjazd to mogiła... pod górke którą przed wczoraj brałem na 3 biegu właśnie ledwo na dwójce wyskoczyłem!!! A jak zapakuje kogoś do samochodu to musze na jedynce piłować. Fakt że to strome górki, ale było lepiej. Ewidentnie ponizej pewnych obrotów (na moje ucho około 2500-3000) auto traci moc. O co chodzi???
POMÓŻCIE
  
 
Myslę ,że to przytkana dysza pierwszego przelotu. Jesłi chodzi o paliwo typu benzyna . Jesłi chodzi o gaz- nie wiem
No może jeszcze coś z zapłonem - ale najpierw musiz byc pewien ,ze dostaje paliwo
  
 
No właśnie: benzyna czy gaz? jeśli gaz to masz za mocno skręcony zaworek pomiędzy parownikiem a mikserem a jeśli benzyna... Hmmmm.... żle wyregulowany gaźnik, źle wyregulowany zapłon. Kurde.. zacząłbym od zapłonu
  
 
Jeśłi benzina, to może pompka paliwowa słabo podaje.
  
 
Racja - też może być ,że np pomka nie daje , albo popychacz od pmpki jest zuzyty i przy mniejszych obrotach silnika nie daje odpowiednio duzo paliwa sprawdź go, albo zdejmij jedną podkładke spod pompypaliwa,żeby sie przysunęła bliżej bloku silnika.
  
 
albo membrana ma jakieś pęknięcie, bądź rozciągnęła się.
  
 
...sprawdzałem na gazie... bo wczoraj skonczłem benzyne i nie miałem okazji zatankować... też chodzi mi po głowie ten zawór pomiędzy parownikiem a mikserem... ale czemu auto słabnie prz niższych obrotach??
  
 
a jalowy jest???
bo jesli jest to jak nic regulacja, zakladajac, ze zaplon ok i nie wypadaja iskry...
nie pyka" jak gwaltownie zdejmiesz noge z gazu???
jak nie, to poorbuje te srubke poruszac, ale doradzalbym zaznaczenie polozenia wyjscowego na srobce i obudowie... tym spoosbem bardziej nie sprzepzysz... ja po srerii pbolesnuyvch doswiadczen zawsze se oznaczam..... rozne takie te.
lgoika nakazywaaby mi isc w kieruynku zwiekszenia przeplywu....ale wiesz... hm... moja logika... hm. niech predzej wie wypowe ktos ktos ie zna. ja auto naprawiam, ae nie wiem co i dlaczego. jedyne, co napawde ploelcam, to to zaznaczenia...
sorry, nie potrafier pomoc wiecej
  
 
...zeby nie zakładać nowgo wątku spytam tutaj:
Znajomy który ma Samarke 1500 przymierza się do kapitalki silnika. Pytał się na co ma zwracać uwage. Co opróczywymiany uszczelniaczy zaworów i zestawu tłoków i pierścieni i szlifem należy jeszcze zrobić. Czy łożyska wału itd. Autko jego ma przejechane ponad 180000 w "ciężkich warunkach".
Aha no i jakie są orientacyjne koszty naprawy...
  
 
Jeszcze panewki i szlif wału korbowego(chyba że mowisz o tym jako łozyska wału). Ale po 180tys w samarze - kapitalka..musiała faktycznie nieźle dostac w tyłek
Koszty??W krakowie i Władka do niedawna całkowity remont silnika kosztował ok 1700zł
Paweł
  
 
Paweł: i jeszcze porządnie zrobić głowicę - wał rozrządu, dotarcie zaworów, ew. gdy gdy są powybijane to wymiana prowadnic i zaworów. Sama wymiana uszczelniaczy dużo nie da. A jeżeli silnik wymaga już szlifów to i głowica wymaga z reguły roboty. Jak głowica jest kiepska to pomimo zrobienia reszty auto dalej będzie chodziło marnie.
A cena remontu u Władka nie obejmuje niestety remontu głowicy
Pozdrawiam
Andrzej
  
 
mialem ten problem na gazie ale jak dolot powietrza zrobilem na zimny a kierunek wlotu od strony kabiny to teraz jest wszystko ok.