Szybszy nawiew ciepłego powietrza - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Grzegorz, ale jezeli przyslonisz wlot to silnik szybciej bedzie sie rozgrzewal bo nie bedzie chlodzony zimnym powietrze, a jezeli szybciej sie rozgrzeje to szybciej goracy plyn dostanie sie do nagrzewnicy. Tu nie chodzi o podniesienie temperatury, a o przyspieszenie nagrzania sie tejże.
  
 
ja osobiście przysłaniam tylko poto by silnik osiągnął większą temperature a przy okazji wzajemnie sie to uzupełnia cieplejszy silnik -wyższa temperatura -cieplejszy nawiew niestety tak to działa
faktem jest ze od początku płyn przepływa przez nagrzewnice.
a jeśli chodzi o zaporożca wiem tylko tyle że buło coś takiego montowane ,niewiem jak działało wiec się niewypowiadam
  
 
Kilka lat temu zasłoniłem chłodnicę i tylko raz...W mieście , stojąc w korku co chwilę włączał się wentylator. Wolę opóźnić o 30 sekund nagrzanie wnętrza niż nadużywać wentylatora.
Ale... Każdy ma prawo wybrać źle.
  
 
To może ktos mi podpowie dlaczego mi sie auto nagrzewa od konca pazdziernika do poczatku zielonego pola i wskazowka sie zatrzymuje? Dodam, ze dzieje sie tak od czasu wymieny zaworu nagrzewnicy. Jak postoje w korku to temperatura powoli, bardzo powoli dochodzi do polwy zielonego pola i wlacza sie wentylator.

Dodam tez, ze po wymianie zaworu nagrzewnicy uzupełniłem ubytek płynu chłodzącego (petrygo). Aha moja chlodnica byla juz 2krotnie uszczelniana takim uszczelniaczem, ktory wyglada jak szare fusy, bo kapalo mi koło korka spustowego na chłodnicy.

Czy dobrze sie domyslam, ze konczy mi sie juz termostat? Bo niemozliwe, zeby to bylo przez temperature - w koncu od pazdziernika temperatury nie sa takie tragicznie niskie?

Co prorokujecie?
  
 
Cytat:
2003-12-08 16:55:38, Grzegorz2107 pisze:
A może pomyśleć nad tym czy zasłanianie czymkolwiek chłodnicy podnosi temperaturę w nagrzewnicy? Wg mnie nie...ale może się mylę? Przecież termostat puszcza do chłodnicy dopiero jak ciecz jest porządnie nagrzana, wcześniej gorąca ciecz już dociera do nagrzewnicy.
Ja jestem po stokroć przeciw zasłanianiu !



Coś w tym jest...

Wczoraj zasłoniłem około 1/2 powierzchni chłodnicy.
Jadąc rano do pracy nie zaobserwowałem żadnych zmian,
nie mówiąc już o rewelacjach, a temperatura na dworze wynosiła ok. 2st. C o 7:00.

Silnik pełną temperaturę osiągnął po przejechaniu 8 km.
No i coś qrde długo czekam na ciepełko w autku .

Gdy się już nagrzało to była sauna, tyle, że ja zaraz wysiadłem .

Zapowietrzyło, albo zatkało się cóś może?

  
 
Cytat:
(...)
Silnik pełną temperaturę osiągnął po przejechaniu 8 km.
No i coś qrde długo czekam na ciepełko w autku .



stanowczo za dlugo. Ja cieplo mam do pierwszego skrzyzowania (moze z kilometr), nie grzeje na postoju, tylko odpalam, czekam z 20s az sie ustabilizuja nieco obroty i dluga... I od razu daje wajche na gorace. Moze pozniej wlaczasz????
Aha, zaznacze, ze do roboty mam z 7 km. i jak dojezdzam, to w aautku mam tropik, za to plyn ledwo wchodzi na zielone...
Provbowales Syvo jechac od razu z grzaniem i dmuchawa na fulll? Bo jesli ja wlaczam grzanko po jakms czasier, to faktycznie troche up[lywa od przesuniecia dzwigienki do ciepla... A tak grzeje od razu i gitara.
  
 
Zaczynam podejrzewać, że padł termostat i jest stale otwarty.
Zatem ogrzewam 1. i 2. obieg jednocześnie
i dlatego władzia nagrzewa się długo.

Jak sprawdzić to czy termostat padł? Drogie to to jest?
Czy wymiana oznacza spuszczenie płynu z układu chłodzenia?
Gdzie w ogóle termostat się znajduje?
  
 
wykręć termostat,nagrzej sobie wody w czajniczku i polewaj go wrzątkiem-zobaczysz czy się otworzy.

a jak wykręcisz go na zimnym silniku i będzie otwarty-to już wiesz wszystko - nie zamyka się.

termostat masz na wysokości pompy wodnej(powiedzmy)-tak po jej prawej stronie(patrząc oczywiście od tyłu auta).

z resztą jak zobaczymy się w sobotę,to Ci pokażę i pogadamy.

aha-po wykręceniu termostatu musisz uzupełnić stan płynu i odpowietrzyć układ.
  
 
Dzięki magik.

Właśnie dowiadywałem się o ceny termostatu.
Zaledwie 30 zeta. Spox!

Tyle, że się człowiek uchlapie przy ewentualnej wymianie .


I jeszcze jedno:
Czy wentylator chłodnicy uruchamia się w tym samym czasie,
w którym otwiera się termostat? Podejrzewam, że odbywa się to niezależnie.
Czy słusznie?
  
 
dobrze prawisz!!!
jest to zupełnie niezależne.w chłodnicy,koło korka spustowego jest czujnik,który działa na tej samej zasadzie jak termostat,tyle,że ten daje impuls i włącza wentylator.

a co do uchlapania,to innej metody nie znam
  
 
dobrze prawisz!!!
jest to zupełnie niezależne.w chłodnicy,koło korka spustowego jest czujnik,który działa na tej samej zasadzie jak termostat,tyle,że ten daje impuls i włącza wentylator.

a co do uchlapania,to innej metody nie znam
  
 
A ja znam: można oddać do mechanika

A poważnie wstępnie można sprawdzić czy termostat działa odcinając chłodnicę. Najlepiej z rana po wystudzeniu całkowitym odpalić silnik, otworzyć sobie maskę i dotykać czy czasem od razu chłodnica nie robi się ciepła. Prawidłowo chłodnica powinna być zimna, aż do momentu nagrzania się cieczy w obiegu do kilkudziesiąciu stopni. Zatem w środku powinno być już ciepełko z nawiewu, a chłodnica zimna!!!

Jeżeli chłodnica robi się ciepła razem z nagrzewnicą w środku, to wiadomo co jest grane
  
 
zgadza się....

można jeszcze sprawdzać przewody: przewód do termostatu powinien być cieplejszy niż ten za termostatem (jeśli termostat jest zamknięty), przy nie nagrzanym jeszcze silniku.
  
 
I see...

Przysłoniłem wczoraj ~90% powierzchni chłodnicy.
Silnik faktycznie nagrzał się szybciej (~5km).
Po przejechaniu 8 km wskazówka temperatury
znajdowała się całkowicie w zielonym polu,
mniej więcej o grubość wskazówki od granicy białe-zielone.

Na razie pokonuję krótkie odcinki (max. 20km),
więc ryzyko zagotowania jest niewielkie (tak sądzę ),
ale chcę się temu przyjrzeć, bo to nie jest normalne moim zdaniem.

Pozdroofka i dzienks za rady.
  
 
czesc mozna zalozyc termostart z nivy otwiera sie przy 92 stopniach a seryjny w 2105,2107 przy 87,mam tak zrobione i jest cieplej w srodku.(ew.wersja finska lub kanadyjska lady)
  
 
Termostat mozna sobie ustawic. Wewnatrz jest srubka regulacyjna.
Zgodnie z zasadami termodynamiki im wieksza roznica temperatur, tym wieksza sprawnosc silnika. Sportowe termostaty otwieraja sie przy 75 C.
Jasiu
  
 
Cytat:
2003-12-10 15:25:11, Janusz-Mendrala pisze:
Termostat mozna sobie ustawic. Wewnatrz jest srubka regulacyjna.
Zgodnie z zasadami termodynamiki im wieksza roznica temperatur, tym wieksza sprawnosc silnika. Sportowe termostaty otwieraja sie przy 75 C.
Jasiu



Co nie oznacza mniejszego spalania ...
  
 
Oczywiscie! Termostat jest zoptymalizowany, aby zapewnic poprawna prace i niska "konsumpcje" w kazdych warunkach.
Jasiu
  
 
Cytat:
2003-12-10 16:41:48, Janusz-Mendrala pisze:
Oczywiscie! Termostat jest zoptymalizowany, aby zapewnic poprawna prace i niska "konsumpcje" w kazdych warunkach.
Jasiu



Hej, a wiesz w którą stronę kręcić tą śrubką w termostacie? Ja byłem przekonany, że to są specjalne termostaty te sportowe...A to takie proste? Zrobiłeś to już? Mi się niestety często przegrzewa silnik i muszę coś takiego mieć...
  
 
Nie robilem, ale mysle, ze odkrecajac nakretke zmniejszysz naciag mieszka i powinien sie wczesniej otwierac. Eksperymenty nalezy robic w garku z woda i termometrem.
Jasiu