Kapcie - kto większy twardziel

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ja wymieniłem na zimakowe dopiero w ostatni piątek (12 grudnia). Poszukuję większego twardziela (wielosezonowcy odpadają).
  
 
Cały czas letnie Barumy ze względu na brak kasy , a stare zimówki ... sam nie wiem czy się nadaja, cały czas się zastanawiam ale chyba jeszcze raz przyjdzie im wozić esperaczka
  
 
ja wymienilem tydzien tem..moje pierwsze w zyciu zimowki polaris2..roznica hmm zauwazalna
  
 
letnie Kormorany w polonezie (tylny napęd) i całą zime bede tak jezdzil-z espero bedzie zima korzystala moja siostra
  
 
Debica Frigo - zalozylem w sobote 13-ego, no dzieki nim wrocilem caly z cz-wy wczoraj - oj straszliwie slisko bylo, znowu nasi "kochani" drogowcy zaspali, zima ich w grudniu zaskoczyla

Pozdrawiam
  
 
Ja całą zimę mam zamiar prezejeździc na letnich Dębicach Furio
  
 
Dobra, dobra - po warsiafce to se można na letnich kapciach jeździć. Ja na letnich spod bloku nie wyjadę. Jak przyje... śniegiem to stopnieje w całości dopiero w kwietniu.
  
 
Piotr-ek ja mieszkam na Warsawskim Ursynowie, a tu różnie byw , szczególnie na parkingach a do pracy jeżdżę do Piaseczna, tu może JACO coś więcej powiedzieć
  
 
Do Piaseczna z Ursynowa jeździ się całkiem elegancko.
Przez ponad 20 lat mieszkałem na Warszawkim Żoliborzu i teraz mam łatwiejszy dojazd do roboty (Wilanów) niż z mojego rodzinnego domu. Tylko centrum wawki mi sie oddaliło
  
 
Krzysiek nie mieszkasz już w Piasecznie????
  
 
Jaco, ja nigdy nie mieszkałem w Piasecznie, żona mieszkała, a ja pracuję tu od 4 lat. i teraz często jeżdżę o 16:00 przez konstancin do wilanowa po zonę do pracy i dopiero na ursynów, ale nie widziałem cię jeszcze na drodze ani razu chyba godzinki nam nie pasują
  
 
Ja ma Debice Frigo 175/75/14i zalozylem pod koniec wrzesnia
  
 
Większy twardziel - Proszę Bardzo ...
Zeszły sezon, 23 - 27 styczeń 2003, Zakopane.
Samochód: Jeep Grand Cherokee Laredo 4.0, ten okres przejeździłem w Zakopanem na NAKOLCOWANYCH oponkach Cooper Winter Pro 4 x 4 Ha - ktoś podskoczy ???
  
 
Cytat:
Ha - ktoś podskoczy ???




SpeedR tyy to pikus ja sie wygrzebywalem z osiedlowej uliczki razem z sasiadem w zeszlym roku. Wyjezdzalismy godzine
  
 
Cytat:
2003-12-17 19:14:27, Bartek1112 pisze:
Cytat:
Ha - ktoś podskoczy ???




SpeedR tyy to pikus ja sie wygrzebywalem z osiedlowej uliczki razem z sasiadem w zeszlym roku. Wyjezdzalismy godzine


Ok, kapituluję
Jeep zapierniczał dzielnie po zaspach dopóki nie zapchałem wlotu powietrza
  
 
Oj tam a ja wczoraj skrobalem szyby i co?
  
 
A ja swojego złoma nie dotykałem nawet (że o odpaleniu nie wspomnę) od piątku 12 grudnia (i wtedy przejechałem aż 5 km) i nie zanosi się, abym go przed najbliższą sobotą dotknął

[ wiadomość edytowana przez: piotr-ek dnia 2003-12-18 08:44:25 ]
  
 
No to widac ze za czesto nim niejezdzisz. A ile masz przejechane na swoim esperaku?
  
 
Od ponad roku zrobiłe 6 tys z malutkim haczykiem. No ale tak to jest jak się mieszka na wsi. Ni ma gdzie jechać, no chyba, że pod remize, ale tam jest 2 km.
  
 
Cytat:
Ha - ktoś podskoczy ???


Zapraszam do Suwałk