Zemsta Hadesa ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam !
Pisałem już ostatnio o kłopotach z moimi żarówkami. Dzisiaj "opuściło" mnie światło cofania . Ponieważ było już ciemno i na dodatek zimno, sprawdziłem tylko żarówki - są dobre. Ktoś już pisał o wyłączniku świateł cofania, ale nie mogę tego znowu odszukać na forum. Gdzie on jest (?), tzn wyłącznik, nie post. Przy Waszej pomocy napewno go zlokalizuję. Niech się stanie jasność, bo teraz tylko ciemność widzę
Hej !
  
 
Bywa, że wyłącznik się psuje. U mnie również padł, gdzie wymienili mi go na gwarancji.
Co do samego wyłącznika to jest w górnej części skrzyni biegów. Jak otworzysz klapę i pochylisz sie nad skrzynią b., to najnormalniej go zobaczysz. Odkręca się go płaskim kluczem, chyba "19".
Proponuję najpierw zdjąć przedowy z niego i sprawdzić elektrycznie miernikiem.


PIOTR
 
 
Dzięki Piotrze. Faktycznie nie było to trudne. Okazało się, że wyłącznik tylko się zacinał. Przeczyściłem WD-40, rozruszałem i jest OK - światło cofania wróciło do mnie