Silnik mi wystrzelił :) - Strona 3

Panowie czapki z glow... oto mamy do czynienia z najslynniejsza zaslepka w historii LKP
A co do pilki recznej no no niezly dorobek - gratuluje ! Szkoda tylko, ze nie przyjales propozycji z ekstraklasy No ale coz... trenerka tez fajna rzecz - szczegolnie pilkarki reczne fajne laseczki czasem chodze popatrzec na treningi juniorek
A tam na fotce w bramce to Ty ?
Pozdrowienia z NS

No to wreszcie moje watpliwosci rozwiane i uzyskalem odpowiedz na wszystkie nurtujace pytania No i czekamy na fotke z jakimis skutecznymi paradami
Pozdrawiam !

sheriffnt a o co chodzi dokładnie z tą odmą-możesz mi napisać
pozdrawiam

Cytat:

2004-01-14 05:14:07, sheriffnt pisze: Witam chyba jednak masz przytkana odme...

to co mam teraz zrobić zostawić tak jak jest czy moze ją odetkac-bo za bardzo sie na tym niew znam

witam dzisiaj zdjąłem odme i wyjąłem ten słynny tłumik płomieni-w tej gumowej rurze było duzo syfu (taka biaława maź) a tłumik płomieni praktycznie nie istniał(cały rozwalony i brudny)
wiec musze jutro kupić nowy
mam pytanie : czy moze ktoś wie czym najlepiej wyczyścić ta gumowa rure wewnątrz bo moja jest poskrecana i głęboko nie mogę sie dostac
w dodatku sprawdziłem filtr i pod obudowa gromadzi mi się trochę oleju? tłustej cieczy? nie wiem jak to nazwać
nie jest tego duzo ale pamiętam ze szeryf pisał ze jak sie tak zbiera to znaczy ze silnik jest juz "wymęczony" można z tym coś zrobić?
pozdrawiam

wez te rure do domu i wyplucz nad zlewem plynem do naczyn.. moze Cie zona/mama/dziewczyna nie zabije

ale to dziala, ja zawsze lapy i czesci auta myje tak z oleju czy smaru - bo zonie kolezanki niedawno powiedzialy, ze mamy "sliczny woz" i jakas wyrozumialsza sie zrobila....
mozna tez domestosem - radykalne, acz skuteczne, choc moze nie na gume... ale metalowe elementy i owszem - byleby je potem dobrze wyplukac!
i zobacz, czy rura nie parcieje... bo peknieta robi zdrowy syf pod maska.....