Regionalne - kameralne spotkanie

Witam,

Krótko chciałem się z wami podzielić wrażeniami z małego spotkania jaki zorganizowaliśmy w Kielcach z kolegą Zippem. Jak sie później okazało obydwaj jechaliśmy na spotkanie "z pewną nieśmiałością Po spotkaniu i obejrzeniu furek poszliśmy do McDonalds na "krótką pogawędkę" Panowie! Po kilku godzinach(!!!) rozmów o Omedze czuliśmy sie jak znajomi od lat!!!! To było naprawdę niesamowite jak bardzo troje obcych ludzi (Zipp + jego dziewczyna Aneta +ja) może sie "zintegrować" rozmawiając tylko i wyłącznie o Omedze. Bardzo się cieszę bo poznałem kolejnych inteligentych ludzi na poziomie i w dodatku kochających Omegi. Podsumuwując - potwierdza się jeszcze raz stwierdzenie kiedys zasłyszane, że Omega jednoczy ludzi!!!

Pozdrawiam

Brawo.

A co to się w większej grupie dzieje dopiero...

No wlasnie boogie, mielismy zrobic najazd na motyla, ja bardzo chetnie

Pozdr. C-Cichy

BOOGIE, Cichy, wchodzę, proszę o konkrety, a może dajcie osobny wątek? Najazd na Motyla, piękny plan, tylko, że oni się spotykają o 21 na ogół i nie bardzo jest już jak pogadać, bo wszystko zamykają o 22-ej

Siemka, ja moge zalozyc nowy watek ale dopiro po sesji wtedy dogadamy szczegoly inwazji Umowimy sie tak jak nam pasuje. Janusz mozemy sie ustawic np. godzine wczesniej na innym poziomie i po dogadaniu szczegolow o 21 uroczyscie rozjechac motyla
Pozdr. C-Cichy

mnie nie bedzie na 100%