OT- Jest tu jakis lekarz??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Na wysokosci kosci ogonowej mam jakies.. hmm zgrubienie o wielkosci 4x1 cm, cholernie mnie to boli jak. np siadam, wstaje, nachylam sie itp. Lekarz przypisal mi takie leki : distreptaza, detreomycyna 2% , i forcid. Dal skierowanie do chirurga i on bedzie decydowal czy to operiwac czy tez nie. Operacja mila by byc pod znieczoleniem ogolnym. Ktos moze wie co oni robia przed operacjom i w trakcie?? Troche sie tego boja.. co oni beda robili jak bede spal?
  
 
Przed operacją no... jak z kasy chorych na mózg jesteś albo innego nfozeta to zaśpiewają Ci: "a... a... a... kotki dwa".
  
 
Cytat:
2004-01-22 15:20:53, piotr-ek pisze:
Przed operacją no... jak z kasy chorych na mózg jesteś albo innego nfozeta to zaśpiewają Ci: "a... a... a... kotki dwa".



Piotr-ek, nie załamuj kolegi!

A tak na serio - współczuję. Trzymaj się i najlepiej niech ktoś pilnuje, co z tobą będą robili, jak będziesz spał... (przypomnijcie sobie "Kill Billa" )



[ wiadomość edytowana przez: zitam dnia 2004-01-22 15:33:49 ]
  
 
Boguś - trzym się - jestem z Tobą...
A teraz zrób to co ja, czyli ździel ze dwa Heinekeny.
  
 
Cytat:
2004-01-22 15:15:53, RICO__ pisze:
Ktos moze wie co oni robia przed operacjom i w trakcie??


Zazwyczaj lewatywę. Nie pomaga, ale i nie szkodzi.

Cytat:
co oni beda robili jak bede spal?


Lepiej żebyś pozostał w nieświadomości.
Po operacji może cię trochę d... boleć. Lekarz będzie tłumaczył, że to normalne. Nie wierz mu .




RICO_ - mam nadzieję, że mnie nie sklepiesz za te głupoty .
  
 
Ja niewiem kolegasie pyta o rade a wy sie nabijacie
  
 
No a co my się możemy znać na medycynie!!! Co mamy doradzić? I to jeszcze na odległość. Esperaka na odległość nie potrafimy ocenić, a co dopiero dolegliwości medycznopodobne.
Ale myśl pozytywnie - może być GORZEJ!
  
 
No wrocilem, pani chirurg od razu na zywca bez znieczulenia rozciela mi tego ropniaka i zalozyla opatrunek. Mam codziennie opatrunek zmieniac a za 4 tygodnie na operacje . Na szczescie nic juz mnie nie boli a w drodze powrotnej mialem okazje ujrzec piekne, zadko spotykane autko: Porsche Cayenne

ps. Wie ktos moze czemu w Gdansku nie sypia soli na drogach? na ulicach jest pelno blota posniegowego i zwyklego sniegu.. zero czarnego asfaltu.
  
 
Cytat:
2004-01-23 12:35:00, RICO__ pisze:
ps. Wie ktos moze czemu w Gdansku nie sypia soli na drogach? na ulicach jest pelno blota posniegowego i zwyklego sniegu.. zero czarnego asfaltu.



A to u was sól nie pada z nieba w wyniku parowania morza?
  
 
Cytat:
2004-01-23 12:35:00, RICO__ pisze:
ps. Wie ktos moze czemu w Gdansku nie sypia soli na drogach? na ulicach jest pelno blota posniegowego i zwyklego sniegu.. zero czarnego asfaltu.


Ekologia drogi kolego, ekologia.
W Radmiu sypią sól z piachem w proporcji 1 do 9. I tłumaczą to właśnie ekologią.
Choć może powinienem użyć czasu przeszłego bo ostatnio jakby więcej tej soli.
  
 
W Gorzowie jest teraz tak z -10 stopni.
Przy takim mrozie sól nie działa (chyba)
  
 
Robert gdzieś Ty był jak przez ostatnie 3 lata byłem w Gorzowie na zawodowej zsyłce
Stracilismy dobra okazję na lokalny zlot
Tak na marginesie Gorzów jest bardziej aktywny na forum niz Poznań
  
 
Ano jestem cały czas. W zasadzie mieszkanie mam w szczecinie, ale jestem na "zawodowej zsyłce"
  
 
Mieszkając w Gorzowie udało mi się wypatrzyc tam tylko kilka esperaków - chyba prawie wszystkie z nich otrzymały za szybe ulotke klubową, niestety nie zauwazyłem żadnego z nr rejestracyjnym ze Szczecina, cóż Gorzówek to jednak duze miasto
  
 
A mi sie jakos tak wydaje ze jest deficyt soli.
  
 
Cytat:
2004-01-23 12:35:00, RICO__ pisze:
No wrocilem, pani chirurg od razu na zywca bez znieczulenia rozciela mi tego ropniaka i zalozyla opatrunek. Mam codziennie opatrunek zmieniac a za 4 tygodnie na operacje . Na szczescie nic juz mnie nie boli a w drodze powrotnej mialem okazje ujrzec piekne, zadko spotykane autko: Porsche Cayenne

ps. Wie ktos moze czemu w Gdansku nie sypia soli na drogach? na ulicach jest pelno blota posniegowego i zwyklego sniegu.. zero czarnego asfaltu.



Ja Porsche Cayenne widuję prawie codziennie - jakiś klaps zakupił go sobie w Konstancinie zaraz po oficjalnej światowej premierze.
Życie jest nie sprawiedliwe choć czasem ciesze się ,że nie mieszkam w Somalii.