ALLEGRO i inne -ładne ciekawostki do kupienia - Strona 302

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
olx.pl/oferta/lada-2103-1-5-78-po-remoncie-do-ukonczenia-w-wa-lepsza-niz-125-CID5-ID74DXZ.html#f9298aee2c

Rafako, co zrobisz z Ładą w październiku (zakładając, że się do tego momentu nie sprzeda) ?
  
 
Przecież to Rafako'wa jest.
  
 
Cytat:
2014-09-28 17:59:14, emde pisze:
olx.pl/oferta/lada-2103-1-5-78-po-remoncie-do-ukonczenia-w-wa-lepsza-niz-125-CID5-ID74DXZ.html#f9298aee2c Rafako, co zrobisz z Ładą w październiku (zakładając, że się do tego momentu nie sprzeda) ?


6 października ma się urodzić mój drugi syn Z moim pierwszym synem, siedzę obecnie w domu i zajmuję się kompleksową "obsługa" wszystkich tematów z tym związanych (bo żona niestety w szpitalu) i nie mam czasu na żadne graty, a jednocześnie krew mnie zalewa, jak słyszę 38 raz od tego #$%^*#$! mechanika "po niedzieli Panu Ładę ogarniemy". Jak się nie trafi chętny do środy włącznie, to mój kolega pojedzie do tego "warstatu", zawinie Łajzę na lawetę i wywiezie do szopy na wioskę. Za jakieś 1,5 roku (do 2 lat) zobaczę czy coś z niej jeszcze zostało i będę składał. Wiesz, w tej chwili to ja nie mam jak odebrać mojego W126 z warsztatu na drugim końcu Warszawy i przeprowadzić go do garażu a co dopiero samemu składać Ładę. Stąd nadzieja, że może ktoś ją przygarnie i sobie dokończy.
Serdecznie pozdrawiam.
  
 
A nie ma opcji by oddać ją teraz komuś w W-wie kto dokończy temat ?
  
 
Cytat:
2014-09-28 21:19:56, emde pisze:
A nie ma opcji by oddać ją teraz komuś w W-wie kto dokończy temat ?


emde, Ty chyba jeszcze nie masz dzieci, co?
Serdecznie pozdrawiam.
  
 
Kawalerka pełną gębą.
  
 
Cytat:
2014-09-28 21:26:47, emde pisze:
Kawalerka pełną gębą.



Emdeszek, czas najwyższy zostawić mamy spódniczke i zacząć myśleć o swoim własnym kąciku. Taki żarcik.
  
 
Wracając do tematu. Myślę, że warto byłoby wrzucać adresy takich niesłownych mechaników. Świat jest mały i szkoda by było gdyby kolejny Ładziarz miał się kiedyś w przyszłości na nim znowu naciąć.
  
 
A jaka jest szansa, że kolejny ładziaż natknie się na tego niesłownego mechanika? 1:1000000?
  
 
Ja bym przygarnął ale dwójka moich potworów skutecznie zabiera mi każdą wolną chwilę...takie życie
  
 
Cytat:
2014-09-28 22:14:52, SzokoLada pisze:
A jaka jest szansa, że kolejny ładziaż natknie się na tego niesłownego mechanika? 1:1000000?


Władek, za to racjonalne podsumowanie kwestii, masz u mnie browara przy najbliższym naszym spotkaniu
Serdecznie pozdrawiam.
  
 
Jak uważacie, moim zdaniem świat jest jednak mały, sam wielokrotnie natrafiałem na pewne osoby w takich miejscach, w których w życiu bym się nie spodziewał. To raz. Dwa, wczoraj na forum Hondy natrafiłem na gościa z W-wy, kupił niedawno 2107 (dla zainteresowanych fotki, bo auta w fajnym stanie). Także trochę was w stolicy i najbliższych okolicach jest...

Ale zrobisz jak uważasz. Broni cię to, że masz w tej chwili zdecydowanie ważniejsze sprawy na głowie. Ja wrzuciłbym jedynie suche info po to, żeby jakiś młody chłopaczek, który nabył sobie właśnie Ładę nie naciął się znowu na gościa i mimochodem nie zraził do naszej marki. Szkoda nerwów a przede wszystkim kasy. Raczej nikt z nas nie śpi na dużych pieniądzach.
  
 
Idealną sprawą było by tak, żeby każdy z nas sam we własnym zakresie, naprawiał swoją ładę. To jest tak prosty samochód, że jeżeli sam go nie potrafisz naprawić, to jaki z ciebie facet. To tak samo, jak masz żonę, która nie gotuje, i chodzisz na obiadki do knajpy. Znać budowę łady, to mus.
  
 
Cytat:
2014-09-29 08:04:04, SzokoLada pisze:
Idealną sprawą było by tak, żeby każdy z nas sam we własnym zakresie, naprawiał swoją ładę. To jest tak prosty samochód, że jeżeli sam go nie potrafisz naprawić, to jaki z ciebie facet. To tak samo, jak masz żonę, która nie gotuje, i chodzisz na obiadki do knajpy. Znać budowę łady, to mus.


Fakt, największym moim błędem było oddanie jej do warsztatu i koncepcja, żeby remontować silnik. Trzeba mi było kupić sobie drugi motor, wsadzić go do auta we własnym zakresie i już dawno bym zapier... jak zły dzik
Cóż, człowiek uczy się na błędach.
emde, to jest normalny, zwyczajny warsztat, który na codzień naprawia audi a6, bmw e60 i inne takie śmiecie, moja Łada trafiła tam przypadkiem i z uwagi na ceny w tym serwisie, wątpię żeby kiedykolwiek jakiś Ładziarz się tam pofatygował.
Serdecznie pozdrawiam.
  
 
Człowiek uczy się na błędach. Ja też dziś zmienił bym parę spraw, ale z drugiej strony zdobyłem dzięki temu nowe doświadczenie.
  
 
Cytat:
2014-09-28 20:58:03, Rafako pisze:
Wiesz, w tej chwili to ja nie mam jak odebrać mojego W126 z warsztatu na drugim końcu Warszawy i przeprowadzić go do garażu a co dopiero samemu składać Ładę. Stąd nadzieja, że może ktoś ją przygarnie i sobie dokończy. Serdecznie pozdrawiam.



Jak chcesz, to mogę ci pomóc w przeprowadzeniu W126 z warsztatu do garażu. Sam kiedyś przymierzałem się do W126 (nawet byłem na jazdach testowych). Gdybyś potrzebował jakiej pomocy - dawaj znać. Sam mam trójkę dzieci i wiem jak to jest.

Pozdrawiam,
@lex
  
 
Alex, dziękuję za propozycję pomocy. Jeśli będzie taka konieczność, chętnie z niej skorzystam.
Co do Łady zaś, otrzymałem zaliczkę, zatem rezerwacja do 4.10.2014.
Serdecznie pozdrawiam.
  
 
Cytat:
2014-09-29 08:04:04, SzokoLada pisze:
To jest tak prosty samochód, że jeżeli sam go nie potrafisz naprawić, to jaki z ciebie facet.



Rafako jaki z ciebie facet? Bo w oczach naszego kolegi nie jest najlepiej
  
 
Cytat:
2014-09-29 17:58:23, fragles94 pisze:
Rafako jaki z ciebie facet? Bo w oczach naszego kolegi nie jest najlepiej



Jak byś czytał że zrozumieniem, to byś wiedział, że Rafako potrafi i się zna. Tylko brakuje mu czasu. Chłopak ma kilka projektów i nie ogarnia wszystkiego.
Na naszym forum jest parę osób, którzy to mają ładę dla lansu i pojęcia nie mają jak podejść do auta z narzędziami. Tak naprawdę, kto potrafi naprawić sam skrzynie, czy silnik, nie mówiąc o tylnym moście? A skoro podkręcasz Rafako, to powiedz mi, czy ty sam jesteś facetem?
  
 
Po ostatnich wpisach na forum stwierdzam jedno - to nie będzie nudna jesień.