Ogólne - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2004-02-22 14:27:53, Insekt pisze:
Tylko jak to do mnie przetransportować chyba jedynie poczta polska by pomogła, aha i czy zdjęcia były by kolorowe (wiem wybredny jestem )



Najchetniej to bym to poskanowal, tyle ze nie wiem czy biblioteka si ezgodzi bo jest to oprawiony rocznik tygodnika motor. z ksera zawsze mozna zrobic skany. a na kolorowe ksero po pierwsze mnie nie stac, a po drugie nie pozwola mi wyniesc rocznuika poza biblioteke, wiec raczej jest to niewykonalne
  
 
wcześniej była mowa o blachach do mirafiorki . Ja posiadam 2 progi zewętrzne nowe prod. włoskiej od 132 (podobno to samo co od poldka) i dwie reperaturki błotników tylnych też od 132 (i też nowe ). za stówkę oddam. Myślę że to baaaaaaaaaardzo tanio.
  
 
A ja musze sie pochwalić. Zagazowałem swego fiata I całkiem nieźle chodzi! Minusów jest też kilka , między innymi o połowe mniejszy bagażnik, lekko przechylony tył , delikatny zapach gazu , no i gasnący silnk od czasu do czasu , ale czego sie nie robi dla obniżenia kosztów eksploatacji Teraz zostaje wyeliminować wszelkie możliwe niedociągnięcia i przyzwyczajić się do tych kwestii których nie da sie ominąć. POzdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: karrol dnia 2004-02-24 11:10:57 ]
  
 
Cytat:
2004-02-24 10:24:17, lachu24 pisze:
wcześniej była mowa o blachach do mirafiorki . Ja posiadam 2 progi zewętrzne nowe prod. włoskiej od 132 (podobno to samo co od poldka) i dwie reperaturki błotników tylnych też od 132 (i też nowe ). za stówkę oddam. Myślę że to baaaaaaaaaardzo tanio.





pogadam z kolegami od argent- mysle ze na progi byliby chetni (a z tego co pamietam sa inne niz w poldku.
  
 
Cytat:
2004-02-24 10:47:10, karrol pisze:
A ja musze sie pochwalić. Zagazowałem swego fiata I całkiem nieźle chodzi! Minusów jest też kilka , między innymi o połowe mniejszy bagażnik, lekko przechylony tył , delikatny zapach gazu , no i gasnący silnk od czasu do czasu , ale czego sie nie robi dla obniżenia kosztów eksploatacji Teraz zostaje wyeliminować wszelkie możliwe niedociągnięcia i przyzwyczajić się do tych kwestii których nie da sie ominąć. POzdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: karrol dnia 2004-02-24 11:10:57 ]


Gratuluje czyli to znaczy że jednak nie sprzedajesz swojego autka
  
 
On wie, że jak sprzeda Mirafiori to go spiorę
  
 
To dobrze że ma świadomość niebezpieczeństwa jakie czycha nad nim gdy sprzeda mirafiori
  
 
Cytat:
2004-02-24 22:48:22, bolger pisze:
On wie, że jak sprzeda Mirafiori to go spiorę




Sie nie smiej- mi kolega obiecval, ze jak nie zrobie kombiaka to dostane wpier..... Poskutkowalo- kombi dzis jezdzi i ma sie calkiem niezle
  
 
Dobra dobra , narazie zostaje ale nie chcę nic obiecywać. I prosze tu mnie nie szntarzować. To że mam 131-ke nie znaczy ze będe do końca życia nim jeździł. Pozdrawiam panowie
  
 
Mam taka propozycje, aby ogłosić konkurs na logo klubowe wydaje mi się że jest to dobry pomysł. Można by było na przykad umieszczać wszelkie propozycje gdzies na forum i ewentualnie przeprowadzić głosowanie. Zaznaczam zeby było bardzo przejżyste i estetyczne, tak żeby nie zaszpeciło naszych aut Co wy na to???
  
 
Cytat:
2004-02-26 10:46:02, karrol pisze:
Mam taka propozycje, aby ogłosić konkurs na logo klubowe wydaje mi się że jest to dobry pomysł. Można by było na przykad umieszczać wszelkie propozycje gdzies na forum i ewentualnie przeprowadzić głosowanie. Zaznaczam zeby było bardzo przejżyste i estetyczne, tak żeby nie zaszpeciło naszych aut Co wy na to???


Proźba zostala wysłuchana tu już nic nie pisać o logo klubowym. Dobrze że jednak zostajesz przy 131
  
 
Jak tylko umrzesz, niewątpliwie przesiądziesz się na karawan.
  
 
Na karawan..hm... Jak moge mieć ostatnie życzenie to poprosze żeby kosa moją trumne przewózł swoim autkiem , powinna wejśc do środka. i wyjdzie na twoje że do końca będzie 131 , ale to było by niezłe, ostatni kurs w życiu i tez mirafiorką he he he he he
  
 
A nie lepiej żeby cie razem z samochodem pochowali na wieki zawsze razem W ameryce jakiegoś gościa czy ktoś pochowali w samochodzie ponieważ była to jego ostatnia wola i był z samochodem bardzo zrzyty. Heh w ameryce wszystko możliwe
  
 
Znalazłem cos co może was zainteresować a mianowicie sklep z chyba wszystkimi cześciami do fiatów i nie tylko Klik
  
 
Właśńie odzwiedziłem stronkę i swierdzam że ceny nie sa rewelacyjne. Mam tańszy dostęp do części - wcale się nie chwale
  
 
Heh ja sie nie chwale tylko znalazłem i wrzuciłem jak by ktoś coś potrzebował na szybko
  
 
Lachu to ty masz takie części i dopiero teraz się chwalisz??? BTW stówka za wszystko???
  
 
Tak stówka za wszystko tzn. za dwa progi i dwie reperaturki- wiem że to tanio ale mi to nie potrzebne i zawala garaż no i pieniążki potrzebne
  
 
No to ja pogadam ze starym