9 godzin walki z ladą i niestety porażka :-(((((

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
zmontowałem dziś silnik do końca. nalałem paliwka i odpaliłem. auto zaskoczyło ładnie. po nagrzaniu silnika zaczyna przerywać na jednym garze. po pomiarze kompresji okazało się że na 3 mam bardzo mało. nalałem oleju do cylindra i dalej mało. po ostudzeniu i pomiarze na wszystkich mam 13. kurna normalnie ręce mi opadły.
  
 
Witam!
Sprawdz luzy zaworów na 3 cylindrze. Wszystko wzkazuje na mały
luz na którymś z zaworów . Po nagrzaniu nie zamyka się całkowicie.Dlatego gdy zimny to masz kompresje a po nagrzaniu nie.

[ wiadomość edytowana przez: jendrek19 dnia 2004-02-07 19:42:24 ]
  
 
Weź rozbierz to, i złuz na nowo bedzie dzialać. A jak ci sie nie chce bawić to to olej. Łada to niezniszczalny sprzęt i sama sie dostosuje do warunków! Ty a może nie założyłeś pierścieni???/ No wiesz może zapomniales albo ci sie automat od kompresji psuje
  
 
silnik to DOHC twin camprodukcji włoskiej a nie radzieckiej
  
 
aha to nie wiem do swojego żadko zaglądam jak jeździ to nie ruszam żeby nie popsuć
  
 
Nieważne jaki silnik zasada pracy jest taka sama.
  
 
Sprawdzałeś szczelność głowicy? Sprawdź luzy zaworowe - ssący 0.40-0.50 wydech 0.50-0.60. Sprawdź spręzyny na zaworach i uszczelniacze. Sprawdż jak mocno kopci się lub idzie powietrze z odmy jeżeli dosyć mocno to jest nieszczelność na cylindrze (może być pierścień) - czy sprawdzałeś owalizacje cylindra???. Jakie masz przerwy na zamkach pierścieni. Sparwdź czy czasami nie masz pękniętej głowicy - na zimnym będzie ok ale na ciepłym może być różnie - ja w swoim przerabiałem róóóóóóóżżżżżżżnnneeeee przypadki a ten ostatni mnie dobił.
  
 
powietrze z odmy leciutko leci. prawie niewyczuwalnie. auto nie kopci. zawory docierałem osobiscie, uszczelniacze są nowe, sprężyny sprawdzone przed założeniem. głowica była ok jedyne co zrobiłem to planowanie. w poniedziałek ustawią mi zawory. pierścienie są ok. po wlaniu oleju i zrobieniu próby ciśnieniowej dalej jest tak samo więc podejrzewam zawory
  
 
Stawiam na małe luzy zaworów w tym trzecim garze.Daj znać jak wyregulujesz w poniedziałek.Sam jestem ciekawowodzenia!
  
 
No niewiem, żeby ciśnienie przez zawór aż tak spadło to mi się nie wydaje (tym bardziej że są sprawdzone że są nie pęknięte) ja stawiam na albo gniazdo zaworowe (może być nieszczelne) albo pękniętą głowice (sam osobiście znam taki przypadek z głowicą w Fiacie Marea)
  
 
Witam
charakterystyczne jest to ze dzieje sie tak po zagrzaniu silnika, proba olejowa raczej wyklucza tlok-pierscienie, moze podwiesza sie ktorys z zaworow?. za ciasno spasowany z prowadnicą albo przytarty?, czy wykrzywiony?.., sprawdź najpierw to, może głowica jest cała
  
 
Cisnienie w cylindrach sprawdza sie na nagrzanym silniku, i przy wcisnietym na MAX pedale gazu, i zluzowanym ssaniu(bez ssania)

Ja bym tam obstawial zle wyregulowany luz ana zaworach, badz tez zle dotarty zawor- nie dotary, nie szczelny

A moze po prostu miarka cie przeklamuje??? Albo jej nie zerujesz zawsze?
  
 
bingo. okazało się że po wyregulowaniu zaworów jest OK.