Coś dla śmiechu :))))

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
How To Make A Wiejski Tuning - Czyli jak tuingować fury - text by luta (censored)

---- dresiarze ----
tuningują w ten sposób:

1. założenie dresu z przynajmniej trzema paskami
2. przyklejenie jeszcze dwóch wzdłuż samochodu
3. na pytanie "Co robiłeś z silnikiem?" - odpowiada śmiejąc się przez szczerbę po wybitych zębach: "ZAJEBAŁEM JAKIEMUŚ CWELOWI - MA 300 KM!!"
4. w przypadku powątpiewania pytającego napierdala gościowi w gębę tak długo aż uwierzy...

---- bezrobotni absolwenci ZSZ "mechanicznych" lub "samochodowych" ----
oni tuningują tak:

1. kupić kaszlaka lub fiatixa (ew. poldolota - jest to wersja DeLux'e) lub tym podobne (cenowo) auto
2. zamalować antykorozyjną farbą rdze (w żadnym wypadku nie malować pod kolor)
3. miejsca po anty-korze zakleić "szachownicą" lub "płomieniami"
4. zamontować wszystkie "dodatki tuningowe" które znalazło się w piwnicy/garażu - niekoniecznie własnym... może być sąsiada
5. nie zważać, że nie pasują do auta, pomalować te dodatki obowiązkowo na żółto, gdzie się da montować niebieskie LED-y
6. grzebać w silniku aż do momentu spowodowania jego technicznej śmierci
7. obowiązkowo - okleić szyby "czarną" (w rzeczywistości fioletową) folią starając się zostawić jak najwięcej pęcherzyków powietrza i przynajmniej jedno połączenie na środku szyby

---- rozpuszczone dorosłe BACHORY których rodzice mają za dużo pieniędzy/kombinatorzy/dealerzy/złodzieje ----
tu za przykład tuningu posłużyć mogą:

1. naddźwiękowy Colt (za dużo filmów typu "F&F" - a zdobyte przez niego nagrody nic nie znaczą bo przyznają je tak samo "*********" (w miejsce gwiazdek wstaw co uważasz))
2. Plastikowe Polo (gdyby właściciel nie popełniał co roku przestępstwa fałszując pieczątkę w dowodzie rejestracyjnym - bo auto tak "zrobione" na pewno prawdziwego przeglądu nie przejdzie - nie narażałby się na śmieszność i umieszczanie zdjęć na tej stronie bo to "coś" stałoby na podwórku lub w garażu z dala od "wścibskich" oczu...)

  
 
Czy masz gruchota / szrota. - Jeśli poniższy test wypadnie ci pozytywnie to jesteś na dobrej drodze

Doskonały poradnik dla każdego posiadacza samochodu. Jeśli uważasz że twój samochód to ekskluzywny pojazd terenowo-rajdowo-reprezentacyjny – sprawdź, czy odpowiada poniższym kryteriom…

14.Zatrzymujesz się by przepuścić jednostkę straży pożarnej, a ona zatrzymuje się za tobą i włącza sygnał alarmowy.

13.Co 100 km musisz jechać na przegląd, aby wymienić taśmę klejącą w samochodzie.

12.Przez przypadek wjeżdżasz do punktu skupu złomu i gdy próbujesz wyjechać, oskarżają cię o kradzież.

11.Ktoś włamał się do twojego samochodu i zostawił 100 złotych oraz nowe radio.

10.Obsługa hotelu zanim zaparkuje twój samochód – zakłada hełm, strój ognioodporny i odmawia pacierz.

9.Zamykasz oczy, przekręcasz kluczyk w stacyjce i widzisz całe własne życie przed sobą.

8.Włamujesz się do muzeum motoryzacji, by zdobyć części zamienne.

7.Jedyna rzecz na której trzyma się zderzak to naklejka PL.

6.Gdy dojeżdżasz do domu to słyszy cię cała rodzina…. W Anglii

5.Twoich trzech ostatnich mechaników padło na zawał gdy wjeżdżałeś na kanał.

4.Kiedy jedziesz samochodem wszystkie laski się za tobą oglądają …. I rzucają drobne.

3.Razem z samochodem wystąpiłeś w ostatniej ekranizacji The Flintstones

2.Ostatnio ktoś chciał kupić twój samochód samochód …wtedy się obudziłeś.

1.Andrzej L. nie pozwolił ci wziąć udziału w blokadzie, bo twój pojazd psuje imydz partii.



  
 
dobre , dobre
  
 
  
 
To tak ciut z innej beczki:

Jedzie elektryk, chemik i informatyk maluchem..
nagle maluch gasnie..
chemik mowi.. hm.. napewno cos nie tak z mieszanką paliwa,
elektryk na to niee.. to raczej nie ma iskry..
a informatyk.. to moze wysiadziemy i wsiadziemy jeszcze raz??
  
 
Wróciła żona z zakupów do domu. Weszła do pokoju i spytała męża:
- Kochanie, czy wiesz jak wygląda pomięte 100 złotych?
Mąż zaprzeczył głową, ona wyjęła z portfela banknot 100-złotowy, pomięła go i pokazała mężowi. Za chwilę znów pyta:
- Kochanie, a czy wiesz jak wygląda pomięte 200 złotych?
Sytuacja się powtórzyła - mąż zaprzeczył, ona wyjęła z portfela banknot 200-złotowy, pomięła go i pokazała mężowi. Po chwili znowu pyta:
- Kochanie, a czy wiesz jak wygląda pomięte 45.000 złotych?
Mąż znowu nie wie. Na to ona:
- To wejdź do garażu i zobacz.


Blondynka mówi do męża:
- Już trzy miesiące zastanawiasz się jaki kupić samochód, a mnie zaproponowałeś małżeństwo już w trzecim dniu znajomości!
- Ależ kochanie. Kupno samochodu, to poważna sprawa.


  
 
Dresiarz za kółkiem:
Opis osobowości:
Zwykle osobowości brak, choć występują tutaj szczątkowe cechy takie jak: złośliwość, skłonność do brutalności i używek. Prawie nie występuje w wieku powyżej 35 lat, gdyż naturalna selekcja i przydrożne drzewa ograniczają znacząco populacje.

Główne wady i zagrożenia:
zachowuje się jak król szosy, wynika to z poczucia wyższości wobec reszty (myślącej) świata,
wyprzedza na trzeciego,
zajeżdża drogę,
omija korek i kolejkę do skrętu na każdy możliwy sposób,
bardzo nadmierna szybkość,
wszystkie inne zagrożenia wynikające z ograniczonej wyobraźni i niskiego IQ.
Ulubione samochody:
Zależnie od zasobności portfela, ale na pewno nie będzie to Wartburg kombi. Autko musi być szpanerskie, nawet jeśli jest tanie. Nawet maluch będzie miał przyciemniane szyby, spojler, płytę CD na lusterku (obowiązkowo!) i dużą naklejkę w obcym języku (treść nieistotna, najczęściej PIONEER) a jak starczy forsy to i neonówki pod podwoziem…Wewnątrz sprzęt grający musi być najlepszy (czytaj: z największą liczbą
migających lampek) i głośniki skierowane na zewnątrz, żeby wszyscy wiedzieli, że jedzie nie byle kto. Bardziej zamożni Młodociani używają
samochodów lepszych marek dochodząc nawet do BMW. Jest też pewna zasada: -im lepszy samochód tym mniej ozdobników - po prostu nie są już wtedy konieczne do nęcenia panienek.



Żółtodziób
Opis osobowości:
Jest to osobnik zaraz po kursie prawa jazdy więc może to być każdy rodzaj osobowości. Zwykle po przejechaniu pierwszego tysiąca kilometrów zamienia się w normalnego kierowcę lub przechodzi do innej kategorii z mojej listy.

Główne wady i zagrożenia:
zbyt mała prędkość,
nieprzemyślane manewry,
jazda bez świateł,
kłopoty z manewrowaniem po zatłoczonym skrzyżowaniu.

Ulubione samochody:
Nie ma reguły. Najczęściej taki, jaki rodzice przeznaczają na straty.



Sixa
Opis osobowości:
Żeńska odmiana Żółtodzioba. Przedstawicielki tej grupy najczęściej w prostej linii przechodzą do grupy nr 4. Jeśli uda się im wyjść poza moją listę -proszę o kontakt listowny celem złożenia osobistych gratulacji

Główne wady i zagrożenia:
zbyt mała prędkość,
bezsensowne manewry,
jazda bez świateł,
kłopoty z manewrowaniem po zatłoczonym skrzyżowaniu,
hamowanie na zakręcie, etc.

Ulubione samochody:
Małe, ponieważ zbyt odległe fragmenty mogłyby zostać zapomniane podczas parkowania lub zakręcania.



Kobieta za kierownicą
Opis osobowości:
Matka, żona, kochanka.

Główne wady i zagrożenia:
Poza wadami wymienionymi w pkt. 3 dochodzą inne, które przy sixie można było przemilczeć, ale tutaj już nie. Temat - rzeka , ale spróbuję:

niemal całą uwagę pochłania jej strona techniczna prowadzenia samochodu,
trzyma się kurczowo środka jezdni,
używa lusterek wyłącznie do poprawiania make-up`u,
włącza lewy kierunkowskaz i skręca w prawo,
zero kontaktu z innymi użytkownikami drogi, brak reakcji na standardowe znaki dawane ręką lub światłami (Co tak śmiesznie miga??),
obserwuje tylko wąski fragment drogi przed maską,
nagle hamuje (np. tuż przed skrzyżowaniem gdy zapala się żółte światło),
prędkość uzależnia od aktualnego nastroju a nie od warunków,
zero wyobraźni i przewidywania,
wjeżdża na skrzyżowanie mimo, ze nie może z niego zjechać i oczywiście zostaje na nim przez kolejną zmianę świateł tworząc korek,
blokuje szybki pas, bo za 5 kilometrów skręca w lewo,
po długim oczekiwaniu na drodze podporządkowanej w końcu zamyka oczy, zaciska dłonie na kierownicy i… rusza… no i… Bum!!!,
stwarza zagrożenie nawet po opuszczeniu samochodu potrafi go bowiem zaparkować na środku skrzyżowania, lub 5 cm od otwierających się na zewnątrz drzwi czyjegoś domu.
Ulubione samochody:
Nie rozróżnia marek. Zwykle małe lub średnie, czasem (gorzej) większe.

Uwaga:
Do kobiet za kierownicą rzadko zaliczają się też niektórzy mężczyźni. Są to przypadki beznadziejne ale i nieliczne przez co nie chce mi się dla nich tworzyć oddzielnej kategorii… Dupa Wołowa?.



Kapelusznik
Opis osobowości: Drobnomieszczanin, w weekendy zwany tez niedzielnym kierowcą.

Główne wady i zagrożenia:

zbyt wolna jazda, często najszybszym pasem,
brak reakcji na sygnały świetlne,
anemiczne i niesygnalizowane manewry,
przyprawiające innych o ataki bluźnierstwa dojeżdżanie na luzie do skrzyżowania,
fanatyczne przestrzeganie ograniczeń prędkości,
patrzy tylko przed siebie, gdyż utrzymanie się na prostej drodze absorbuje 100% jego uwagi.

Ulubione samochody:
Wszystkie modele Skody, ale głównie te starsze. W grę wchodzą też Trabanty i duże Fiaty, czasem maluchy.

Uwaga:
Skarcony używa brzydkich wyrazów. Jest przekonany, że wszyscy użytkownicy drogi oprócz niego to wariaci chcący się pozabijać.



Weteran szos
Opis osobowości:
Jeździ samochodem tak długo, że powinien nauczyć się już paru podstawowych rzeczy, a się nie nauczył. Zna wszystkie potrzebne mu drogi na pamięć. Wszelkie zmiany pierwszeństwa i objazdy traktuje jako złośliwość Zarządu Dróg Miejskich wobec jego osoby.

Główne wady i zagrożenia:
Wszelkie zagrożenia wynikające ze złego stanu technicznego samochodu i właściciela.

Ulubione samochody:
Stare trupy odziedziczone po przodkach którzy zginęli w kampanii wrześniowej.



Rolnik przejazdem w mieście
Opis osobowości:
Rolnik przejazdem w mieście. Nocą nosi nazwę cicho-ciemny, bowiem zapala światła dopiero na wyraźne żądanie policjanta. Zaraz potem zresztą gasi.

Główne wady i zagrożenia:

niemożność zrozumienia, że w Fiata 125 wchodzi tylko 5 osób i 50 kg buraków, a każdy dodatkowy burak stwarza ryzyko, że samochód zapadnie się pod własnym ciężarem,

brak zrozumienia dla obowiązku włączania w nocy świateł przy jednoczesnych podwyżkach cen elektryczności,
nieumiejętność poruszania się po ulicy szerszej niż 6 metrów,
ignorowanie wszelkich objawów niesprawności samochodu,
nieznajomość znaków drogowych i przepisów.
Ulubione samochody:
Fiat 125, Żuk, Tarpan - obowiązkowo przerdzewiałe na wylot.

Uwaga:
Nie drażnić! Na wszystkie pytania przytakiwać! Rozdrażniony zawoła kolegów i zablokują całą drogę. Kilka razy akcja taka rozszerzyła się na cały kraj.



Polski chamek
Opis osobowości:
Cham pospolity. Ma kłopoty z czytaniem, pisaniem i liczeniem. Jego zachowanie wynika z chęci odreagowania na upokorzenia codzienności.

Główne wady i zagrożenia:
zajeżdża drogę,
nie przepuszcza nawet jeśli nic mu to nie szkodzi,
wciska gaz, kiedy próbujesz go wyprzedzić, a jak zrezygnujesz - zwalnia,
omija korek i kolejkę do skrętu na każdy możliwy sposób,
i wiele innych, które jego mały móżdżek wymyśla on-line.
Ulubione samochody:
Brudne.


Procentowiec
Opis osobowości:
Pijak - minimum 4 piwa przed jazdą.

Główne wady i zagrożenia:
Wszelkie związane z pomrocznością jasną.

Ulubione samochody:
W jego stanie - bez znaczenia. Byleby jechało samo.



Dawca narządów
Opis osobowości:
Kierowca motocykla wyścigowego z umiejętnościami rikszarza. Jeździ i żyje szybko i krótko.

Główne wady i zagrożenia:

bardzo nadmierna prędkość,
może przejechać na wylot przez samochód nie posiadający wzmocnień bocznych,
w wypadku może uszkodzić swoje narządy, jakże cenne dla społeczeństwa.
Ulubione samochody:
Używa tylko motocykli. Im są głośniejsze - tym lepiej. Jeśli zdjęcie tłumika nie wystarczy dawca przy każdym przyspieszaniu wydaje ustnie dźwięk: UUUaaaaaaeeeeeeeeeeerrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!
  
 
Dresiarz za kółkiem:
Opis osobowości:
Zwykle osobowości brak, choć występują tutaj szczątkowe cechy takie jak: złośliwość, skłonność do brutalności i używek. Prawie nie występuje w wieku powyżej 35 lat, gdyż naturalna selekcja i przydrożne drzewa ograniczają znacząco populacje.

Główne wady i zagrożenia:
zachowuje się jak król szosy, wynika to z poczucia wyższości wobec reszty (myślącej) świata,
wyprzedza na trzeciego,
zajeżdża drogę,
omija korek i kolejkę do skrętu na każdy możliwy sposób,
bardzo nadmierna szybkość,
wszystkie inne zagrożenia wynikające z ograniczonej wyobraźni i niskiego IQ.
Ulubione samochody:
Zależnie od zasobności portfela, ale na pewno nie będzie to Wartburg kombi. Autko musi być szpanerskie, nawet jeśli jest tanie. Nawet maluch będzie miał przyciemniane szyby, spojler, płytę CD na lusterku (obowiązkowo!) i dużą naklejkę w obcym języku (treść nieistotna, najczęściej PIONEER) a jak starczy forsy to i neonówki pod podwoziem…Wewnątrz sprzęt grający musi być najlepszy (czytaj: z największą liczbą
migających lampek) i głośniki skierowane na zewnątrz, żeby wszyscy wiedzieli, że jedzie nie byle kto. Bardziej zamożni Młodociani używają
samochodów lepszych marek dochodząc nawet do BMW. Jest też pewna zasada: -im lepszy samochód tym mniej ozdobników - po prostu nie są już wtedy konieczne do nęcenia panienek.



Żółtodziób
Opis osobowości:
Jest to osobnik zaraz po kursie prawa jazdy więc może to być każdy rodzaj osobowości. Zwykle po przejechaniu pierwszego tysiąca kilometrów zamienia się w normalnego kierowcę lub przechodzi do innej kategorii z mojej listy.

Główne wady i zagrożenia:
zbyt mała prędkość,
nieprzemyślane manewry,
jazda bez świateł,
kłopoty z manewrowaniem po zatłoczonym skrzyżowaniu.

Ulubione samochody:
Nie ma reguły. Najczęściej taki, jaki rodzice przeznaczają na straty.



Sixa
Opis osobowości:
Żeńska odmiana Żółtodzioba. Przedstawicielki tej grupy najczęściej w prostej linii przechodzą do grupy nr 4. Jeśli uda się im wyjść poza moją listę -proszę o kontakt listowny celem złożenia osobistych gratulacji

Główne wady i zagrożenia:
zbyt mała prędkość,
bezsensowne manewry,
jazda bez świateł,
kłopoty z manewrowaniem po zatłoczonym skrzyżowaniu,
hamowanie na zakręcie, etc.

Ulubione samochody:
Małe, ponieważ zbyt odległe fragmenty mogłyby zostać zapomniane podczas parkowania lub zakręcania.



Kobieta za kierownicą
Opis osobowości:
Matka, żona, kochanka.

Główne wady i zagrożenia:
Poza wadami wymienionymi w pkt. 3 dochodzą inne, które przy sixie można było przemilczeć, ale tutaj już nie. Temat - rzeka , ale spróbuję:

niemal całą uwagę pochłania jej strona techniczna prowadzenia samochodu,
trzyma się kurczowo środka jezdni,
używa lusterek wyłącznie do poprawiania make-up`u,
włącza lewy kierunkowskaz i skręca w prawo,
zero kontaktu z innymi użytkownikami drogi, brak reakcji na standardowe znaki dawane ręką lub światłami (Co tak śmiesznie miga??),
obserwuje tylko wąski fragment drogi przed maską,
nagle hamuje (np. tuż przed skrzyżowaniem gdy zapala się żółte światło),
prędkość uzależnia od aktualnego nastroju a nie od warunków,
zero wyobraźni i przewidywania,
wjeżdża na skrzyżowanie mimo, ze nie może z niego zjechać i oczywiście zostaje na nim przez kolejną zmianę świateł tworząc korek,
blokuje szybki pas, bo za 5 kilometrów skręca w lewo,
po długim oczekiwaniu na drodze podporządkowanej w końcu zamyka oczy, zaciska dłonie na kierownicy i… rusza… no i… Bum!!!,
stwarza zagrożenie nawet po opuszczeniu samochodu potrafi go bowiem zaparkować na środku skrzyżowania, lub 5 cm od otwierających się na zewnątrz drzwi czyjegoś domu.
Ulubione samochody:
Nie rozróżnia marek. Zwykle małe lub średnie, czasem (gorzej) większe.

Uwaga:
Do kobiet za kierownicą rzadko zaliczają się też niektórzy mężczyźni. Są to przypadki beznadziejne ale i nieliczne przez co nie chce mi się dla nich tworzyć oddzielnej kategorii… Dupa Wołowa?.



Kapelusznik
Opis osobowości: Drobnomieszczanin, w weekendy zwany tez niedzielnym kierowcą.

Główne wady i zagrożenia:

zbyt wolna jazda, często najszybszym pasem,
brak reakcji na sygnały świetlne,
anemiczne i niesygnalizowane manewry,
przyprawiające innych o ataki bluźnierstwa dojeżdżanie na luzie do skrzyżowania,
fanatyczne przestrzeganie ograniczeń prędkości,
patrzy tylko przed siebie, gdyż utrzymanie się na prostej drodze absorbuje 100% jego uwagi.

Ulubione samochody:
Wszystkie modele Skody, ale głównie te starsze. W grę wchodzą też Trabanty i duże Fiaty, czasem maluchy.

Uwaga:
Skarcony używa brzydkich wyrazów. Jest przekonany, że wszyscy użytkownicy drogi oprócz niego to wariaci chcący się pozabijać.



Weteran szos
Opis osobowości:
Jeździ samochodem tak długo, że powinien nauczyć się już paru podstawowych rzeczy, a się nie nauczył. Zna wszystkie potrzebne mu drogi na pamięć. Wszelkie zmiany pierwszeństwa i objazdy traktuje jako złośliwość Zarządu Dróg Miejskich wobec jego osoby.

Główne wady i zagrożenia:
Wszelkie zagrożenia wynikające ze złego stanu technicznego samochodu i właściciela.

Ulubione samochody:
Stare trupy odziedziczone po przodkach którzy zginęli w kampanii wrześniowej.



Rolnik przejazdem w mieście
Opis osobowości:
Rolnik przejazdem w mieście. Nocą nosi nazwę cicho-ciemny, bowiem zapala światła dopiero na wyraźne żądanie policjanta. Zaraz potem zresztą gasi.

Główne wady i zagrożenia:

niemożność zrozumienia, że w Fiata 125 wchodzi tylko 5 osób i 50 kg buraków, a każdy dodatkowy burak stwarza ryzyko, że samochód zapadnie się pod własnym ciężarem,

brak zrozumienia dla obowiązku włączania w nocy świateł przy jednoczesnych podwyżkach cen elektryczności,
nieumiejętność poruszania się po ulicy szerszej niż 6 metrów,
ignorowanie wszelkich objawów niesprawności samochodu,
nieznajomość znaków drogowych i przepisów.
Ulubione samochody:
Fiat 125, Żuk, Tarpan - obowiązkowo przerdzewiałe na wylot.

Uwaga:
Nie drażnić! Na wszystkie pytania przytakiwać! Rozdrażniony zawoła kolegów i zablokują całą drogę. Kilka razy akcja taka rozszerzyła się na cały kraj.



Polski chamek
Opis osobowości:
Cham pospolity. Ma kłopoty z czytaniem, pisaniem i liczeniem. Jego zachowanie wynika z chęci odreagowania na upokorzenia codzienności.

Główne wady i zagrożenia:
zajeżdża drogę,
nie przepuszcza nawet jeśli nic mu to nie szkodzi,
wciska gaz, kiedy próbujesz go wyprzedzić, a jak zrezygnujesz - zwalnia,
omija korek i kolejkę do skrętu na każdy możliwy sposób,
i wiele innych, które jego mały móżdżek wymyśla on-line.
Ulubione samochody:
Brudne.


Procentowiec
Opis osobowości:
Pijak - minimum 4 piwa przed jazdą.

Główne wady i zagrożenia:
Wszelkie związane z pomrocznością jasną.

Ulubione samochody:
W jego stanie - bez znaczenia. Byleby jechało samo.



Dawca narządów
Opis osobowości:
Kierowca motocykla wyścigowego z umiejętnościami rikszarza. Jeździ i żyje szybko i krótko.

Główne wady i zagrożenia:

bardzo nadmierna prędkość,
może przejechać na wylot przez samochód nie posiadający wzmocnień bocznych,
w wypadku może uszkodzić swoje narządy, jakże cenne dla społeczeństwa.
Ulubione samochody:
Używa tylko motocykli. Im są głośniejsze - tym lepiej. Jeśli zdjęcie tłumika nie wystarczy dawca przy każdym przyspieszaniu wydaje ustnie dźwięk: UUUaaaaaaeeeeeeeeeeerrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!
  
 
  
 
ZŁOTE ZASADY DARK DRIVERS RADOM

1.. Pamiętaj, ze celem każdego kierowcy jest być pierwszym, cokolwiek to oznacza.



2.. Im szybciej przejedziesz na czerwonym świetle, tym mniejsze prawdopodobieństwo, ze ktoś cię stuknie z boku.



3.. Włączenie kierunkowskazu ujawnia wszystkim twój zamiar wykonania manewru. prawdziwy kierowca nigdy tego nie zdradza.



4.. Nigdy nie wymuszaj pierwszeństwa, ani nie zajeżdżaj drogi starszemu samochodowi. tamten gość prawdopodobnie nie ma nic do stracenia.



5.. Jeżeli jedziesz lewym pasem bez żadnej możliwości wyprzedzenia auta przed tobą, lub zjechania na prawo a gość z tylu trąbi i błyska światłami, oznacza to, ze ma on dodatkowe możliwości.



6.. Prędkość w kilometrach na godzinę widniejąca na znakach drogowych jest jedynie wielkością sugerowana i w żadnym wypadku nie należy jej sztywno stosować.



7.. Nigdy nie utrzymuj takiego odstępu od poprzedzającego pojazdu, aby mogło tam wjechać inne auto. nawet jeżeli uważasz ze ten odstęp jest zbyt mały by ktokolwiek mógł się tam wcisnąć, zmniejsz go o połowę.



8.. Hamować należy w ostatniej chwili i tak mocno, aby bezwzględnie zadziałał ABS, powodując odprężający masaż stopy. W przypadku aut bez ABSu ćwiczymy rozciąganie nogi.



9.. Nigdy nie podczepiaj się pod karetkę jadąca na sygnale. Z reguły na miejsce przyjedziesz ostatni.



10.. Wpuszczając przed siebie auto wyjeżdżające z podporządkowanej uszczęśliwiasz jednego a wkurzasz dziesiątki jadących za tobą.



11.. Pamiętaj, że wśród pieszych, których przepuszczasz na pasach lub wysepce tramwajowej może być terrorysta.



12.. Zauważ, że jeżeli zaparkujesz samochód na środku trawnika, na pewno żaden pies nie zrobi w tym miejscu kupy.



13.. Jeżeli nie potrafisz prowadzić samochodu jednocześnie nadając SMSa, jedząc hamburgera, pijąc cole, paląc papierosa i zmieniając cd - nigdy nie zostaniesz sales representative. Kobiety dodatkowo musza posiąść umiejętność karmienia dzieci piersią podczas jazdy.



14.. Blondynka napotkana za kierownica innego pojazdu jest równoważna 100 czarnym kotom przebiegającym drogę.



15.. Znaki drogowe informujące o niebezpieczeństwie na określonym odcinku drogi pojawiają się zaraz po tym, kiedy przejedziesz już ten odcinek.



16.. Wyrzucanie śmieci za okno samochodu urozmaica krajobraz oraz nadaje sens istnieniu służb porządkowych.



17.. Blondynko - jeżeli w czasie godzin szczytu na skrzyżowaniu, z kratki wentylacyjnej wyjdzie ci pająk - nie panikuj, tylko spokojnie opuść samochód.



18.. Inteligentna sygnalizacja drogowa nie jest po to aby ułatwić ci życie, ale po to by pokazać, iż odpowiednie służby są na bieżąco z postępem technicznym.



19.. Miej świadomość, ze najlepszy kierowca, to taki który ma w aucie najgłośniejszy klakson.



20.. Pamiętaj, ze zmienne warunki pogodowe nie są w żądnym wypadku powodem dla zmiany powyższych reguł. Są one naturalnym czynnikiem wzrostu gospodarczego w biznesie mechaników samochodowych, lakierników, dealerów oraz w przemyśle medycznym...

  
 
Nie samochodowe ale co tam

Rozmowy pilotów:

Wieża: Żeby uniknąć hałasu, odchylcie kurs o 45 stopni w prawo.
Pilot: Jaki hałas możemy zrobić na wys. 35000 stop?
Wieża: Taki kiedy wasz 707 uderzy w tego 727, którego macie przed sobą...

Wieża: Jesteście Airbus 320 czy 340?
Pilot: Oczywiście, ze Airbus 340.
Wieża: W takim razie niech pan będzie łaskaw włączyć przed startem pozostałe dwa silniki.

Pilot: Dzień dobry Bratysławo.
Wieża: Dzień dobry. Dla informacji - mówi Wiedeń.
Pilot: Wiedeń?
Wieża: Tak.
Pilot: Ale dlaczego, my chcieliśmy do Bratysławy.
Wieża: OK w takim razie przerwijcie lądowanie i skręćcie w lewo...

Pilot Alitalia, któremu piorun wyłączył pół kokpitu: "Skoro wszystko wysiadło, nic już nie działa, wysokościomierz nic nie pokazuje...."
Po pieciu minutach nadawania odzywa sie pilot innego samolotu:
"Zamknij się, umieraj jak mężczyzna"

Pilot: Mamy mało paliwa. Pilnie prosimy o instrukcje...
Wieża: Jaka jest wasza pozycja? Nie ma was na radarze.
Pilot: Stoimy na pasie nr 2 i już całą wieczność czekamy na cysternę.

Pilot: Prosimy o pozwolenie na start.
Wieża: Sorry, ale nie mamy waszego planu lotu, dokąd lecicie?
Pilot: Do Salzburga, jak w każdy poniedziałek...
Wieża: DZISIAJ JEST WTOREK
Pilot: No to super, czyli mamy wolne...

Wieża: Wasza wysokość i pozycja?
Pilot: Mam 180 cm wzrostu i siedzę z przodu po lewej...

Wieża: Macie dość paliwa czy nie?
Pilot: Tak.
Wieża: Tak, co?
Pilot: Tak, proszę pana.

Wieża: Podajcie oczekiwany czas przylotu.
Pilot: Wtorek by pasował...

Lotnisko Rhein-Main we Frankfurcie. Ląduje angielski samolot. wyhamowuje,
staje i stoi. Wieża każe mu kołować do terminala, Anglik stoi. Wreszcie przyznaje się, że nie wie, w którą to stronę. Wieża tłumaczy mu drogę, przy okazji wplata w tłumaczenie dużo swoich opinii - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - na temat cudzoziemców w ogóle, Anglików zwłaszcza, a pewnego angielskiego pilota to już szczególnie, i kończy pytaniem: 'Nigdy nie latałeś do Frankfurtu?'
Anglik odpowiada: \'W 1944. Ale bez lądowania.\' DC-1 miał bardzo daleką drogę hamowania po wylądowaniu z powodu nieco za dużej prędkości przy podejściu.

Wieża San Jose: "American 751 skręć w prawo na końcu pasa, jeśli się uda.
Jeśli nie, znajdź wyjazd "Guadeloupe" na autostradę nr 101 i skręć na światłach w prawo, żeby zawrócić na lotnisko.

American 702: Wieża, American 702 przełączamy się na Odloty.
Jeszcze jedno: po tym, jak się podnieśliśmy widzieliśmy jakieś martwe zwierzę na końcu pasa.
Wieża: Continental 635, macie pozwolenie na start, przejdźcie na Odloty na 124,7. Słyszeliscie co mówił American 702?? Continental 635: "Continental 635, pozwolenie na start odebrane, i tak, słyszeliśmy American 702 i juz zawiadomiliśmy naszą firmę cateringową"

Wieża: Halo, lot 56, jeżeli mnie słyszysz, zamachaj skrzydłami...
Pilot: OK, wieża, jeżeli mnie słyszysz, zamachaj wieżą!

Mający wyjątkowo dużo pracy kontroler skierował 727 z wiatrem do zrobienia okrążenia nad lotniskiem. 727 zaoponował: Czy ty wiesz, że zrobienie okrążenia tym samolotem kosztuje nas dwa tysiące dolarów??
Kontroler odpowiedzial bez zastanowienia: Zrozumiałem i poproszę za cztery tysiące!

Mechanik z PanAm 727 czekając na pozwolenie na start w Monachium, usłyszał co poniżej:
Lufthansa (po niemiecku): Kontrola, podajcie czas pozwolenia na start.
Kontrola (po angielsku): Jeżeli chcesz odpowiedzi, musisz pytać po angielsku.
Lufthansa (po angielsku): Jestem Niemcem, w niemieckim samolocie, w Niemczech. Dlaczego mam mówić po angielsku?
Nierozpoznany głos (z pięknym brytyjskim akcentem):Bo przegraliście tę cholerną wojnę!

Pilot do wieży: Mogę prosić o podanie czasu, tak z grubsza??
Wieża: Jest wtorek, proszę pana.

Pilot helikoptera do kontroli podejścia: "Tak, jestem 3000 stóp nad namiarem Cubla."
Drugi głos na tej samej częstotliwości: "NIE! Nie możesz! Ja też jestem na tej samej wysokości nad tym samym namiarem!"
Krótka przerwa, po czym odzywa się głos pierwszego pilota (bardzo głośno):
"Ty idioto! Ty jesteś moim drugim pilotem!"

Pilot: Wieża, co robi wiatr?
Wieża: Wieje. (śmiechy w tle)

Samolot linii SABENA zatrzymuje się za samolotem KLM-u na zatłoczonej drodze podjazdowej, w oczekiwaniu na start. SABENA do KLM na czestotliwości kontroli: "KLM, czwarty w kolejce na start, zgłoś się na 3030"
Po paru minutach SABENA woła znowu: "KLM, trzeci w kolejce na start, zgłoś sie na 3030"
Znów brak odpowiedzi, więc SABENA woła kontrolę: "Wieza, powiedzcie maszynie KLM przed SABENA 123, żeby sie do nas zgłosili na 3030"
I wtedy włącza się załoga KLM-u: "Wieża, powiedz SABEN-ie, że profesjonaliści z KLM Holenderskie Linie Lotnicze nie wchodzą na prywatne kanały, podczas gdy powinni być na nasłuchu wieży."
SABENA odpowiada na to: "Dobra wieża, nie ma sprawy, tylko powiedz tym profesjonalistom z KLM-u, że nie zdjęli szpilek blokujacych podwozie."
(chwila ciszy)
KLM: "Wieża, KLM 123 prosi o pozwolenie na powrót do bramki."

BOAC (mówiąc językiem angielskim z akcentem z ekskluzywnej szkoły prywatnej): "Heathrow Centre, tu British Airways Speedbird lot 723."
Heathrow Centre: "British Airways Speedbird lot 723, tu Heathrow Centre, słucham?" BOAC: "Heathrow Centre, British Airways Speedbird lot 723 chce przekazać wiadomość."
Heathrow Centre: "British Airways Speedbird lot 723, Heathrow Centre gotowy do przyjęcia wiadomości." BOAC: Heathrow Centre, British Airways Speedbird lot 723, podaję wiadomość: Mayday, Mayday, Mayday...

Wieża: "Airline XXX, wygląda na to, że macie otwarte drzwi przedziału bagażowego"
Kapitan (po szybkim sprawdzeniu kontrolek): "A, dzięki wieża, ale patrzycie na nasze drzwi od APU*"
Wieza: "OK, Airline XXX, macie pozwolenie na start"
Kapitan: "Pozwolenie na start, Airline XXX"
Wieża (podczas, gdy samolot kołuje do startu): "Airline XXX, eee....wygląda, że twoje APU gubi bagaż." *APU, czyli Auxiliary Power Unit (jednostka zasilania pomocniczego) - pomocniczy silnik dostarczający moc elektryczną, hydrauliczną
lub/i pneumatyczną.

Usłyszane na częstotliwości BNA (lotnisko w Nashville, Tennessee):
Członek załogi: "Zaraz! Daliście nam takie wskazanie wysokościomierza, jakbyśmy byli 15 stóp pod ziemią!"
Wieża: "No to peryskop do góry i kołować do rampy!"

Wieża: "... a tak dla informacji, byłeś trochę na lewo od linii centralnej podczas podejścia."
Speedbird: "Jak najbardziej. A mój drugi pilot był troche na prawo."

Lady Radar Controller: "Can I turn you on at 7 miles?"
Airline Captain: "Madam, you can try."


Cessna 152: "Mój poziom lotu - trzy tysiące siedemset*."
Kontroler: "W takim razie skontaktuj się z centrum kosmicznym w Houston."
* 370 tys. stóp

Pilot-uczeń: "Zgubiłem się; jestem nad jakimś jeziorem i lecę na wschód"
Kontroler: "Zrób wielokrotnie skręt o 90 stopni, to bedę mógł cię znaleźć na radarze"
(krótka przerwa...)
Kontroler: "No dobra. To jezioro to Ocean Atlantycki. Proponuję natychmiast skręcić na zachód..."

ATC: "N123YZ, say altitude."
N123YZ: "ALTITUDE!"
ATC: "N123YZ, say airspeed."
N123YZ: "AIRSPEED!"
ATC: "N123YZ, say cancel IFR."
N123YZ: "Eight thousand feet, one hundred fifty knots indicated!"


Kontrola lotów lotniska O\'Hare (Chicago): "USA 212, pozwolenie na podejście do 32 lewy, utrzymaj prędkość 250 węzłów"
USA212: "Przyjąłem. Jak długo mam utrzymać tę prędkość?"
Kontroler: "Jak potrafisz, to aż do rękawa"
USA212: "No dobra, ale lepiej uprzedź kontrolę naziemną"