Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Pingu User Opel Astra Coupe Stalowa Wola | 2004-04-14 23:27:30 tomeQ co ty gadasz? Jak to lezy w kwestii PZU, skad wiadomo, ze koles byl w PZU? Jak go nie znajda i mu nie udowodnia to sady nic nie dadza a i tak nie warto. Nic takie zycie |
CZUCZU (S) User Kia CEED KTSW MEMBER | 2004-04-14 23:33:54 Facet nie jest w pzu ......
Sprawdzone |
_Gallus_ Moderator Celina st202 . | 2004-04-15 00:59:36 To wam powiem lepszy motyw jaki dzis w wiadomosciach slyszalem. Gosc mial autko kredytowane w tym samym banku co autko z ktorym mial stluczke i w tym wypadku polskie prawo nie przewiduje wyplaty ubezpieczenia bo oba autka maja tego samego wlasciciela czyli bank. Gosc byl ubezpieczony w Warcie chociaz nie ma to pewnie wplywu bo gdzie indziej byloby tak samo. Tak samo jak np maz rabnie w autko zonki to tez nici z ubezpieczenia no chyba ze AC jest . Paranoja |
_Gallus_ Moderator Celina st202 . | 2004-04-15 14:52:30 Ubezpieczyciele sa zazwyczaj mili przy podpisywaniu umowy , a pozniej tak jak ich uczyli na kursach - im mniej wyplacic tym lepiej. Jak gosc rabnal kilka miesiecy z podporzadkowenej w Toyote to z PZU powiedzieli ze wyplaca 1390zl, bo autko nie nowe i bla bla bla. To co zrobilem i radze kazdemu to oddac autko do serwisu i mogli mnie pocalowac w piete. Naprawa wyszla 3850 zl, stracili sporo kasy... Jesli agent podszedlby fair do sprawy, a nie klamal ze wiecej sie nie da i mowil jakie to przepisy sa, a ich nie bolo to napewno bysmy sie dogadali. Ich stata... |