LISTA UCZESTNIKOW ZLOT BORSK 2004 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chcialem z Barthezzem wleciec na zlot ale niestety odkladam kase na Wegry ale mam nadziej ze sie spotkamy na nastepnym zlocie
  
 
ja sie juz na 99 % nie wyrobie, tloki caly czas na stole, bez szans praktycznie, przez prace wogole nie mam czasu robic samochodu, od 2 tyg nic nie ruszylem
  
 
dupa, my nie jedziemy.
nawet nie ma humoru pisac kolejn raz dlaczego. jak m przejdzie, to sie odezwe...
taki mialem wybor - miedzy sraczką a bolem glowy psiamać.
  
 
Cytat:
2004-04-21 14:10:11, Lewar pisze:
ja sie juz na 99 % nie wyrobie, tloki caly czas na stole, bez szans praktycznie, przez prace wogole nie mam czasu robic samochodu, od 2 tyg nic nie ruszylem



Zapraszam do mnie do samochodu - mam 2 miejsca wolne!!! Jade w piątek koło 17. Mogę po Ciebie podjechać. DO zobaczenia!
  
 
Jade napewno z osobą towarzyszącą , domek trzyosobowy proszę musi być prysznic , planowany wyjazd sobota około 8:00 czas podróży zależy od pogody
  
 
Ponawiam pytanie z innego wątku - bierze ktoś grila??? Bo moja dziewczyna sie dopytuje
  
 
A będzie jakaś gitara- może coś zabrzdąkamy przy ognisku???
Bo nie chce mi się mojej taskać z Krakowa
Paweł
  
 
Niestety nie przybede na zlot mam popekane wachacze jeden jest dos mocno pekniety wiec podroz samochodem byla by bardzo nie rozsadna.Milej zabawy zycze wszystkim.Moze pociagiem sie zjawie ale to malo prawdopodobne