Narodowy Test na Prawo Jazdy :D

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No i doczekalismy sie wynikow: WYNIKI
Moim zdaniem jak w wiekszosci takich testow ten tez nic nie pokazuje. Wyniki zblizone, wszystko tylko rozdmuchiwane przez prezenterow, policjanci nie powinni brac udzialu. A text dot. mlodych kierowcow mije sie z celem. Ludzie sie dziwia ze duzo mlodych umiera, niestety w wiekszosci sa to prawka za worek kartofli kupione, ale to juz inna sprawa. Pozdr i piszcie swoje odczucia.
  
 
a ile wam wyszlo. Ja mialem 43
  
 
Miałem 38 punktów hehe.
Rozwiazywałem i szyłem skóre na lewarek biegów
Moja mama miała 54
  
 
46 pkt. - jestem świadomym kierowcą
  
 
Ja mialem 52 ale i tak kupa, bo pytania byly do yhmm yhmm . Zadnych reali, tylko jak sie zaglowki ustawia itp .
  
 
Ja mialem 44. Niektore pytania mnie zadziwily np to z inwalida.
  
 
a ja to mialem.....ciekawsze zajecia np. lamanie wszelkich przepisow na trasie W-wa- St-Wa
Ale gratuluje Wam bledni rycerze trudu i zawzietosci
  
 
48 dobrych, ale do dupy, bo nie wiem które miałem źle. Chyba musze zrobić jeszcze raz i zapisywać odpowiedzi.
Hmm, praworęczny, oczy piwne, z Warszawy, 10 lat prawko, jakoś w statystykach wychodzi najlepiej

T
  
 
ja zawsze sie do czegos przyczepie no i tak samo tym razem

nagroda byl renault no i oczywisice kierowcy tej marki najlepiej odpowiadali w trakcie programu byly reklamy skody no i skodziarze byli na 2 miejscu ... dla mnie to podejrzane a jesli tu manipulowali to gdzie indziej tez mogli

pozdr
  
 
Dla mnie lipa czego
test - niedzielny kierowca
praktyka - około 120 - 140 tkm rocznie i nawet alkieru nie zarysowałem jeszcze
Test najlepiej rozwiązuja właśnie niedzielni kierowcy bo przepisy znają idealnie jak dwa razy do roku egzamin muszą zdawać bo im prawko za punkty zabierają
  
 
Niedzielny ze mnie kierowca...36. Ano prawda ze niedzielny, przewaznie tylko w tedy ojciec ma czas myknąc na zajezdnie BTW: nienawidze parkować tyłem
  
 
Niedzielny kierowca pogubiłby się na skrzyżowaniach z tramwajami) Trudno na zajezdni zasymulować taką sytuację)

Wydaje mi się że praktyka nie ma znaczenia, trzeba poprostu od czasu do czasu przeczytać kodeks drogowy (1 na 2 lata) i sprawa załatwiona. W końcu chodzi o pół godziny czytania.
http://republika.pl/kierowcy/index.html

Mam nadzieję, że te kilka błędów to nie pytania pomylone na skrzyżowaniach, tylko przy prędkościach z przyczepą lub znaczniu niektórych znaków ostrzegawczych))


[ wiadomość edytowana przez: toom dnia 2004-04-27 10:02:15 ]
  
 
parkowanie tylem, przeciez to sie latwiej robi niz przodem ;] przynajmniej mi sie tak wydaje jako kierowcy po 16:] zawsze auto mam po 16 hehe
  
 
parkowac tylem jest latwiej bo zazwyczaj tylko kola z przodu sie skrecaja co wysmienicie wspomaga manewrowanie przednia czescia nadwozia, ale moze mi sie tylko wydaje
  
 
Z przodem nie mam wiekszego problemu, a wlasnie z tyłem troche jest... No ale co tam, troche czasu jeszcze do egzaminu jest