Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-05-05 08:56:22 Kolejny doskonały nieżyciowy przepis |
AnJay 100-ny Członek Klubu Kołobrzeg | 2004-05-05 09:09:03 W uzupełnieniu źródło.
Noc jest od 23 do 5 (wtedy do 60 km/h), dzień od 5 do 23 (wtedy do 50 km/h). |
slayter Member Klubu Espero Espero TOTAL SERIA Warszawa | 2004-05-06 13:59:42 A nie byłoby wygodniej i bezpieczniej ograniczyć prędkość w terenie zabudowanym do 40 km/h?
Ja jestem za wprowadzeniem przepisu, mówiącego że każdy kierowca powinien swój samochód przez teren zabudwany przepchać z wyłączonym silnikiem (w godzinach nocnych tj. pomiędzy 23 a 5 mógłby go nawet ciągnąć). |
Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2004-05-06 15:19:38
Hehe dokładnie! Nie zapominajmy, ze obnizenie predkosci z 60 do 50 km/h spowoduje zmniejszenie liczby ofiar na drogach! A gdyby tak zmniejszyc predkosc do30 km/h? liczba ofiar jeszcze bardziej by spadla. A moze wzorem anglikow z początku XX wieku wprowadzic wymóg człowieka z czerwoną flagą idącego przed pojazdem? Wówczas liczba ofiar spadłaby o 99% (zawsze ktoś mógłby przecież umrzeć ze śmiechu lub starości jadąc z jednego konca miasta na drugi) |
AnJay 100-ny Członek Klubu Kołobrzeg | 2004-05-06 20:24:37
Ten przepis nadal w Królestwie obowiązuje, ale nie jest przestrzegany. |
raf316 Espero 1.5 LPG Elbląg/Gdansk | 2004-05-06 23:47:30 mi tez sie nie podoba kolejne ograniczenie
jednak jakos na zachodzie ludzie przestrzegaja dokladnie wszelkich ograniczen predkosci. Ostatnio bylem w szwecji i bylo to dla mnie szokiem, prosta droga, auto jedzie 90km/h, nagle ograniczenie i hamulec i zwolnienie do 70kmm/h .... ale do tego da sie przyzwyczaic pod warunkiem ze ma sie drogi wysokiej klasy, a nie tylko przerwy pomiedzy dziurami... ehhh |
wrolo espero 1.5 GLX Wrocław | 2004-05-07 09:54:55 Każdy ma swój pogląd na te sprawy, ale faktycznie wszędzie, gdzie dotychczas byłem drogi (nawierzchnie) są o wiele lepsze, oznakowanie znacznie bardziej czytelne i jednoznaczne a przestrzeganie przepisów prawie bezwzględne. W takim Berlinie np. bez względu na markę pojazdu na zwykłym osiedlu wszyscy jadą zgodnie z limitem, który nie jest jeszcze najmniejszy. W USA w niektórych terenach miasta (szkoły itp.) ograniczenia (respektowane) są nawet do 30 km (po przeliczeniu z mil). Może więc skoro jesteśmy już ADMINISTRACYJNIE w UE to warto pomyśleć i choć trochę zmienić swoje nawyki? Pozdr., Wrolo |
DeeJay Klubowy Weteran Omega B 2.0 8V + Cal ... Łódź | 2004-05-07 10:19:42 Najpierw jednak chciałbym zmienić nawyk zagryzania przed jakimkolwiek wyjazdem gumowej rurki aby mi zęby nie dzwoniły na tych "drogach" |
raf316 Espero 1.5 LPG Elbląg/Gdansk | 2004-05-07 12:01:58
racja, ja jestem gotow zmienic swoje nawyki pod warunkiem ze bedziemy mieli pozadne drogi a jak narazie bede jezdzil tak jak wiekszosc - prekraczam ale staram sie nie za wiele (jakby co zeby sie wyplacic na mandat ) |
QLogic Espero1.5, Nubira2.0 Warszawa Tarchomin | 2004-05-07 22:49:51 Ale gdzie w tym sens? Drogi sa dziurawe, wiec jezdzac wolniej nie trzeba bedzie nic zagryzac, samochod bedzie sie mniej zuzywal, podniesie sie komfort. Natomiast jak drogi juz beda rowne (tylko kiedy to bedzie ) to bardziej bedzie nas korcilo, zeby przycisnac. Ja tak to widze |
raf316 Espero 1.5 LPG Elbląg/Gdansk | 2004-05-07 23:53:26
jesli beda dobre drogi (autostrady) to wlasnie bedzie gdzie przycisnac i to bedzie dozwolone. na obecnych drogach zeby utrzymac srednia 90km/h to nie wiem co trzeba robic, a jadac na autostradzie wystarczy trzymac sie ograniczenia i bedzie dobrze |
QLogic Espero1.5, Nubira2.0 Warszawa Tarchomin | 2004-05-08 00:05:33 Tak, wiem, sam to kiedys juz pisalem o autostradach, tylko, ze to sprawa bardzo indywidualna. Po co dresiarz ma cisnac na autostradzie, lepiej pod dyskoteka w centrum miasta, moze jakis laski zarwie |
Kiniusia Opel Vectra 2,2 dTi Kraków/ Trzebinia | 2004-05-08 17:47:47 Własnie wróciłam z Warszawy i tam (jak i w każdym innym mieście) większość kierowców ma w nosie ograniczenia. Jeśli nie jedziesz jak większość to pozostali za tobą strąbia Cię na czym świat stoi lub wygrożą rącami lub wjadą przed ciebie i gwałtownie zahamują tak byś i tym mocno depnął na hamulec. A poza tym (zgodzić się z wiekszością nalezy), iż inaczej wyglądałaby jazda gryby i drogi były lepszej jakości, a nie wkładanie pod tyłek poduszki na głowę kasku a w zęby ochraniacza jak dla bokserów. |
marcin2 gdynia | 2004-05-08 21:26:56 Większość kierowców ma w nosie ograniczenia-i to jest prawda, ponieważ czują się bezkarni, a jak przypadkiem zostaną złapani przez policję , traktują to jako doskonałą szkołę negocjacji handlowych. Ale ci sami kierowcy przekraczając granicę nagle stają się zdyscyplinowani i zauważają znaki ograniczenia prędkości. I dzieje się tak nie dlatego że napotykają tam lepsze drogi (rozbawił mnie ten argument) ale dlatego że czują respekt i wiedzą że niemiecki/szwedzki/(wpisz co chcesz) policjant srogo ich ukarze i wszelkie próby dyskusji są z góry skazane na niepowodzenie (vide mandat za brak trójkąta).Wracają do Polski i już na pierwszych światłach musza udowodnić temu na sąsiednim pasie że są szybsi.
Przepisowo jeżdzi wielu, ale przecież to niepopularne-lepiej wypisywac posty ile to najszybciej jechaliśmy,itp-a takich na liście jest wielu. |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-05-08 22:19:17 Mój post z innego forum... Prędkości nie uzyskiwane Espero...
Każdy ma swój rozum... I wielu niestety ma go za mało... Bo wyobraźnia to wspaniała rzecz !. Nie pomogą tu ograniczenia itd... Bo jeśli pajac przy szkole jedzie grubo ponad 100... To, czy jest ograniczenie do 50, czy 60 nic to nie zmieni... Panowie... Jest też druga kwestia ! Rodzaj drogi - Będąca w centrum, na uboczu, mało uczęszczana, dużo itd... Mozna jechać i 160 w mieście... Nie narażając NIKOGO !. Tylko nie jeździ się tak przy szkołach... Miejsc, w których można "przycisnąć" w samym Gdańsku jest na prawdę wiele... I nie ma tam skrzyżowań, pieszych, przejść... Więc można sobie pozwolić, ale trzeba mieć GDZIE. Jeśli ktoś tego nie rozumie... Kończy z Kimś na masce |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-05-08 22:33:01
Np. obwodnica Gdańska |
raf316 Espero 1.5 LPG Elbląg/Gdansk | 2004-05-09 09:39:36
TAK! dodam jeszcze ze do przepisowej jazdy mobilizuja inni uzytkownicy drog |
slayter Member Klubu Espero Espero TOTAL SERIA Warszawa | 2004-05-09 14:42:58
Zwłaszcza użytkownicy jadący struclami z załatwianymi przeglądami technicznymi, trzymający się dokładnie osi jezdni i poruszający się z prędkością 70 km/h poza terenem zabudowanym. Z drugiej strony zadziwiają mnie kierowcy wyprzedzający mnie w terenie zabudowanym z taką prędkością że mi się prawie lusterka rozkładają do przodu samochodu. Niestety Polska jest najczęściej krajem skarajności - albo gaz do oporu albo zawalidroga. Wiem że w innych krajach są lepsi, przestrzegający przepisów kierowcy. Ale są też takie kraje (Grecja, Włochy) gdzie nawet my jesteśmy "drogowymi miętusami" i "kulturalnymi kierowcami WOT". Stan dróg teoretycznie tego nie zmieni - ale w praktyce jadąc przez inne kraje mam możliwość wyboru - albo lewym pasem zasuwam 130-140 albo jadę prawym 80-90. U nas nie ma takiej możliwości wyboru. P.S. A co się tyczy Kulturalnego Kierowcy WOT - mój kolega został zatrzymany przez policję w Warszawie na Puławskiej (jechał 150 km/h), miał na szybie naklejkę kulturalnego kierowcy WOT. Jak policjant to zobaczył do prawie ze śmiechu zszedł na tamten lepszy świat. Pozdrawiam, slayter |