Sonda LAMBDA - espero 1.8

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
sonda padła po przejechaniu około 120 tyś km, z czego połowe na LPG, obecnie jest powodem zapalania się kontrolki check engine...
gdzie można kupić, ile kosztuje i czy da sie wykręcić bez specjalnego klucza?
  
 
Cytat:
2004-05-26 19:40:16, _Arti_ pisze:
sonda padła po przejechaniu około 120 tyś km, z czego połowe na LPG, obecnie jest powodem zapalania się kontrolki check engine...
gdzie można kupić, ile kosztuje i czy da sie wykręcić bez specjalnego klucza?



Ostatnio byl jakis topic o sondzie. Kupic mozna tu, albo tu. Ceny to odpowiednio 135 i 80zl. Na temat klucza sie nie wypowiem, nie wymienialem, nie badalem.

[ wiadomość edytowana przez: QLogic dnia 2004-05-26 20:44:30 ]
  
 
z tego co pamietam należy wykrecać sonde przy rozgrzanym tłumiku
  
 
nie wiem jak w 1.8 ale w 1.5 wykreca sie zwyklym kluczem i trwa to 30sek
  
 

Ja ostatnio kupiłem sonde na Allegro za 72zł nową oryginalną GM jak zamontuje to podzielę sie spostrzeżeniami.
  
 
ja kupilem sonde z allegro za 70zl.
robota w 1.5DOHC: klucz 12 i 22
1. zdejmujesz oslone kolektora 3 srubki na klucz 12
2. odkrecasz sonde kluczem 22
3. zakrecasz i podpinasz
wsadzilem i ruszylem z miejsca.... i wlosy stanely mi deba...
silniczek zyje znowu na niskich obrotach, a wysokie mam spokojnie do 6500!

ps: moja wykrecona sonda po 180tys byla bialutka bez grama nagaru... a mimo wszystko zle dzialala...
  
 
A mi się od kilku tygodni non-stop świeci "check-engine"...
Czy to wina zwalonej sondy???

Cytat:
wsadzilem i ruszylem z miejsca.... i wlosy stanely mi deba...
silniczek zyje znowu na niskich obrotach, a wysokie mam spokojnie do 6500!


Jaki właściwie sonda ma wpływ na pracę silnika ???
Bo z tego co mi wiadomo, to mierzy ona ciepłotę spalin?
Ale czy jej wymiana na nową polepsza pracę samego silnika jak to miało miejsce w samochodzie Lee???
  
 
Sonda lambda nie mierzy cipłoty spalin tylko zawartość tlenu!
Kierowca steruje silnikiem przez pedał gazu, którym dostarcza więcej lub mniej powietrza (tlenu) do silnika.
Natomiast komputer zajmuje sie dawkowaniem paliwa (reguluje AFR - air to fuel ratio). Ilość paliwa wtryskiwanego do cylindrów jest regulowana na podstawie wskazań sondy lambda. Gdy ta mówi, że w spalinach jest za dużo tlenu - komputer zwiększa ilość paliwa. Gdy tlenu jest za mało - komp zmniejsza dawke paliwa.
Wskazania sondy nie są brane pod uwagę w trzech przypadkach:
1. gdy silnik jest zimny (sonda musi sie rozgrzać dla prawidłowej pracy)
2. gdy komp wykryje usterke i przejdzie w tryb awaryjny (zapala się lampka)
3. przy tzw. WOT - Wide Open Throttle - po polsku "gaz w podłodze" - wówczas komp podaje do cylindrów wzbogaconą mieszankę w celu zwiększenia mocy silnika.

Uwaga - nie wolno jechać przez długi czas z gazem w podłodze - gdyż przy zbyt bogatej mieszance część paliwa dopala się w układzie wydechowym i katalizatorze, co może go po prostu wytopić!
Podobne skutki może mieć jazda w trybie awaryjnym.
  
 
Cytat:
przy zbyt bogatej mieszance część paliwa dopala się w układzie wydechowym i katalizatorze, co może go po prostu wytopić!
Podobne skutki może mieć jazda w trybie awaryjnym.



Jeśli ja mam przestawiony zapłon, oraz wolny wydech (czyli bez katalizatora i tłumika środkowego), i po każdym zdjęciu nogi z pedała gazu strzela mi z tłumika, oznacza to że mam zbyt bogatą mieszankę?
A jeśli tak, to jaki to ma skutek na samo spalanie i żywotność silnika? ...no i to ciągle palące się "check-engine"...
  
 
ja mam katalizaror na miejscu (zje...y juz na maxa), srodkowy i ostatni przelotowy
i przy odjeciu strzela mi z rury, to sie nie zmienilo po wymianie lambdy...

strzela? pyka raczej...
  
 
skoro trafił się tamat wymiany sondy. Też bym sobie wymienił, ale boję się wkręcić sonde bez pasty, a konkretnie tego, że więcej już jej nie wykręce. Wiecie gdzie się coś takiego kupuje? Lee, wkręcałeś na sucho?


pzdr
Maciek
  
 
Jeszcze nic nie robiłem ale także planuję wymianę sondy
na taką jaką sprzedają na Allegro. Skoro tak to nie trzeba martwić się
pastami grafitowymi z dodatkiem molibdenu (!) bo to co trzeba
jest już na gwincie nowej sondy; wystarczy wkręcić.
  
 
A czy na gazie sonda jest potrzebna??
  
 
Cytat:
2004-06-01 13:48:46, ŁUKASZ_GAJER pisze:
Jeśli ja mam przestawiony zapłon, oraz wolny wydech (czyli bez katalizatora i tłumika środkowego), i po każdym zdjęciu nogi z pedała gazu strzela mi z tłumika, oznacza to że mam zbyt bogatą mieszankę?
A jeśli tak, to jaki to ma skutek na samo spalanie i żywotność silnika? ...no i to ciągle palące się "check-engine"...



Jeśli mieszanka jest nazbyt bogata (zawyżony wskaźnik AFR), to niesie to jedynie zagrożenie dla wspomnianych wcześniej katalizatorów ceramicznych (problem nie istnieje przy zastosowaniu katalizatora z wkładem metalowym).
Poza tym... jak i zwiększonym zużyciu paliwa nie ma innych zagrożeń przy spalaniu bogatej mieszanki.

Wręcz przeciwnie - w przypadku silników o bardzo wysokim poziomie kompresji do cylindrów wtryskuje się zawsze (!) nazbyt bogatą mieszankę paliwowo - powietrzną w celu schłodzenia (przez nadmiar paliwa) komór spalania.

Co do "strzałów z wydechu", przy "pełnym przelocie" oraz niemodyfikowanych elementach głowicy, w tym kanałów wydechowych, ssących, itp. a także przy seryjnych mapach zapłonu i składu mieszanki takie przypadki jak owe "strzały" się zdarzają. Powodów takiego stanu rzeczy może być kilka, przyz czym podawania wzbogaconej mieszanki bym tu nie przypuszczał.
Nazbyt bogata mieszanka objawiała się m.in. "ziejącym ogniem z ukł. wydechowego" przy odpowiednio ustawionym zapłonie.

W Twoim przypadku za efekty dźwiękowe (czyt. strzały) odpowiadają najprawdopodobniej efekty falowe (rezonansowe) ukł. wydechowego a konkretnie brak synchronizacji fali rezonansowej ukł. dolotowego oraz wydechowego (normalne, właśnie przyz seryjnych, niemodyfikowanych innych elementach silnika jak wspomniana przeze mnie głowica, ukł. ssący, itd.)

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Cytat:
2004-06-04 21:39:58, tomazi78 pisze:
A czy na gazie sonda jest potrzebna??




Jeśli masz gasss z kompem, to sonda jest PODSTAWOWYM i najważniejszym czujnikiem instalacji gasssowej.
  
 
Kupiłem sondę i na ciepłym silniku odkręciłęm z biedą osłonę kolektora
(jedna śruba urwana choć wcale nie przykładałem się !).
Niestety samej sondy ruszyć z miejsca nie potrafię; delikatnie pukałem,
ciągnąłem i nic. Może ktoś z Was ma jakiś pomysł ?

ps.
w Espero 1.8 też potrzeba -najlepiej nasadowy - 12 i płaskie 22
  
 
A jeszcze zadam pytanie, które sondy kupujecie? Allegro - za 80 zeta czy 135?

pzdr
Maciek
  
 
Jakimi kryteriami się kierować przy zakupie sondy. U mnie w 1,5 jest jedno drutowa. Czy są takie sondy np. z róźnymi gwintami? Jeśli tak to jaki ma być
  
 
Kupiłem za 65 zł. Gość (Sara_s) wysłał mi ją zanim jeszcze dostał pieniądze !
Sonda jest jednoprzewodowa i gotowa do wkręcenia.