Obroty niedające sie zmniejszyć we Fiatolocie >>POMOCY!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Przycisnąłem wczoraj auto na trasie i mi po tym nie chciał juz spaść z obrotów cały czas około 4 tyś. Jechałem gdzieś 110 oczywiście. Wcisnąłem gaz do dechy i puściłem, wrzucam luz i 4 tyś.
Przykręciłem w gazniku obroty i zero reakcji przepustnice wyglądają na zamknięte pedał gazu i łączniki z gaźnikiem tez ok. Przykręciłem tez wkręt składu mieszanki i tez lipa. Jechałem na gazie ale na bęzynie jest to samo. Co robić ?

[ wiadomość edytowana przez: faownik81 dnia 2007-12-20 18:21:03 ]
  
 
Cytat:
2007-12-20 18:20:02, faownik81 pisze:
... przepustnice wyglądają na zamknięte ...



sprawdź dokładnie!
  
 
jutro wykręcę gaźnik.
  
 
Sprężynka powrotna II przepustnicy.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Nie wytrzymałem cisnienia i wykręciłem.
TAK 2 przepustnica sie nie domykała minimalnie ale to nie sprężynka..
Szukam usterki i nie widać po prostu sie blokuje, poruszałem troche i przestało, chyba czeka mnie zakup gaznika a szkoda bo wypolerowałem gardziele i wygląda elegandzko
Dziwne ruszam i juz wogóle sie nie blokuje...
Małe pytanko przy okazji, mam malutki prześwit na obu przepustnicach czy to moze wpływać na prace śilnika?

Ile jest oringów na śrubie regulacji składu mieszanki?

[ wiadomość edytowana przez: faownik81 dnia 2007-12-21 00:44:13 ]
  
 
Cytat:
2007-12-21 00:17:40, faownik81 pisze:
Nie wytrzymałem cisnienia i wykręciłem. TAK 2 przepustnica sie nie domykała minimalnie ale to nie sprężynka.. Szukam usterki i nie widać po prostu sie blokuje, poruszałem troche i przestało, chyba czeka mnie zakup gaznika a szkoda bo wypolerowałem gardziele i wygląda elegandzko Dziwne ruszam i juz wogóle sie nie blokuje... Małe pytanko przy okazji, mam malutki prześwit na obu przepustnicach czy to moze wpływać na prace śilnika? Ile jest oringów na śrubie regulacji składu mieszanki? [ wiadomość edytowana przez: faownik81 dnia 2007-12-21 00:44:13 ]



jeden oring

jeśli sam nie znasz dobrze budowy gaźnika to jedź do gaźnikowca, może da się uratować twoj gaźniczek, szkoda kupować, bo na szrota trafisz, nawet te po regenaracji czasem się do niczego nie nadają...
  
 
No gaźnikowcem nie jestem ale praktyka czyni mistrza Nie wiem o co mu chodziło bo teraz działa dobrze ruszam i nawet sie nie przytnie trochę lepiej ustawiłem przepustnice, jak działa nie wiem bo przy okazji odkecenia filtra i gaźnika odkręciłem klawiaturę bo dawno nie czyszczona i nawet troszki wybita.
A co do oringu to jam mam chyba dwa miejsca na oringi, jedno blizej gwintu a drugie obok niego. Znalazłem taką samą śrubę w książce Kaima tylko nazywa sie wkręt regulacyjny wolnych obrotów i ma jeden oring.
  
 
Jak w gaźniku przepustnica ma luz osiowy to się potrafi przy otwarciu przesunąć. Potem przy zamykaniu opiera się tą blaszką o ściankę gaźnika - i w efekcie blokuje. Można to skorygować dodając odpowiednie ilości podkładek pod nakrętki na końcach osi przepustnicy.